Technologie » Internet
Trojan kradnie dane użytkowników smartfonów z Androidem
Zobacz więcej zdjęć » |
W połowie lutego 2013 r. jeden z użytkowników skontaktował się z ekspertami z Kaspersky Lab z prośbą o sprawdzenie dostępnej w sklepie Google Play aplikacji o nazwie My HRMIS & JPA Demo, której twórcą jest Nur Nazri. Podejrzenia użytkownika wzbudziła duża liczba uprawnień, do których aplikacja chce mieć dostęp, mimo że jej jedyna funkcjonalność wynikająca z opisu to szybkie otwieranie czterech stron WWW. Aplikacja wymagała dostępu do takich funkcji jak wysyłanie SMS-ów, odczytywanie SMS-ów i MMS-ów użytkownika oraz pobieranie danych z książki adresowej.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
- Luka w portalu społecznościowym Instagram wykorzystana przez cyberprzestępców
- Badanie Kaspersky Lab: ludzie są skłonni pozbyć się swoich zdjęć i innych danych za niedużą kwotę
- Technologia kontroli aplikacji firmy Kaspersky Lab wygrywa w testach AV-TEST
- Liczba roku: Każdego dnia Kaspersky Lab wykrywa 315 000 nowych szkodliwych plików
Po uruchomieniu aplikacja wyświetla cztery duże przyciski. Kliknięcie jednego z nich powoduje otwarcie strony WWW.
Niestety, użytkownik nie widzi, że jest to jedynie przykrywka, a aplikacja w tle kradnie dane. Po wciśnięciu jednego z przycisków trojan potajemnie kradnie dziesięć najnowszych wpisów z książki adresowej smartfona (nazwy i numery telefonów). Wciśnięcie innego przycisku powoduje, że szkodnik kradnie trzy najnowsze przychodzące SMS-y – wszystko bez wiedzy użytkownika. Skradzione dane są ukradkowo wysyłane na numer telefonu zdefiniowany przez cyberprzestępcę.
„Mimo że wykryty przez nas trojan wymierzony jest w malezyjskich użytkowników Androida, warto przyjrzeć się tej sprawie, ponieważ podobne zagrożenia pojawiają się w Google Play dość regularnie i mogą się ukrywać pod postacią aplikacji o dowolnej funkcjonalności” – ostrzega Maciej Ziarek, ekspert ds. bezpieczeństwa, Kaspersky Lab Polska. „Aby uniknąć infekcji, należy przed instalacją jakiejkolwiek aplikacji dokładnie przyjrzeć się uprawnieniom, do jakich program chce mieć dostęp. Warto także zainstalować oprogramowanie antywirusowe, na przykład takie jak darmowy Kaspersky Mobile Security Lite, który skanuje każdą instalowaną aplikację i blokuje wszelkie niebezpieczne programy, zanim zdążą one wyrządzić jakiekolwiek szkody w smartfonie”.
Dzięki współpracy Kaspersky Lab i Google szkodliwa aplikacja została szybko usunięta z oficjalnego sklepu z aplikacjami dla Androida.
Więcej szczegółów technicznych dotyczących tego trojana dla Androida znajduje się w Encyklopedii Wirusów VirusList.pl prowadzonej przez Kaspersky Lab: http://www.viruslist.pl/weblog.html?weblogid=859.
Informację można wykorzystać dowolnie z zastrzeżeniem podania firmy Kaspersky Lab jako źródła.
Komentarze (0)