CentrumPR.pl

Dom » Architektura

Warmia i Mazury, Prusy Wschodnie i zagospodarowanie przestrzenne

Zobacz więcej zdjęć »

Zacznijmy może od tego, że nawet po latach komunistycznego bezhołowia większość miasteczek Warmii i Mazur (czyli południowej części dawnych Prus Wschodnich) zachowała sporo ładnej, przedwojennej zabudowy.

Jak było przed wojną, jak po wojnie

Prusy Wschodnie przez większą część II wojny światowej nie były naruszane żadnymi atakami aliantów, dopiero w tym względzie zasadnicze zmiany przyniósł rok 1944 i między innymi dywanowe bombardowanie Królewca. Efekt bombardowania był taki, że zabytkowe miasto zabytkowym być przestało. Obecnie znajdziemy tam niewiele z dawnej zabudowy.

Inaczej było z małymi miasteczkami Prus Wschodnich. Po wojnie wiele z nich zachowało zabytkową substancję, pomijając nieliczne, mocno zrujnowane miejscowości, choćby Gołdap.
Jednak nie tylko wojna była jedyną niszczycielską siłą, która psuła wizerunek architektoniczny warmińsko-mazurskich miasteczek. Niszczycielską siłą byli również Rosjanie i nowi osiedleńcy, którzy w pierwszych latach po wojnie nie za bardzo dbali o estetykę otoczenia. Jeszcze bardziej ucierpiała w tym czasie zabudowa wsi. Potem do warmińsko-mazurskich miasteczek dotarły blokowiska i to nierzadko z wielkiej płyty.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Dziennikarstwo obywatelskie - najlepsze miejsce na publikacje
• Czy firmy w Warszawie mają zwiększone ryzyko kontroli ze strony PUODO?
• Porcelanowe półmiski. Poznaj kolekcje zastawy stołowej Rosenthal
• Ochrona przed upadkiem - kompendium wiedzy

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Po 89. roku

Ku zaskoczeniu wielu zwolenników demokratycznych zmian równolegle bardzo szybko następowały pozytywne zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym miasteczek warmińsko-mazurskich. Oczywiście towarzyszył temu nierzadko pewien chaos, ale już z początkiem lat dziewięćdziesiątych zaznaczył się powrót do domów mieszkalnych dachami dwuspadowymi, zaczęto przy projektowaniu zabudowy rynków miejskich nawiązywać do dawnych kamienic.

Po latach zaczęło się pozytywnie zmieniać otoczenie budynków nawierzchnie placów i dróg. Na początku popularny stał się tak zwany polbruk, choć niekoniecznie zawsze praktyczny. Natomiast coraz popularniejsze stają się naturalne materiały, choćby granitowa kostka lub granitowe płyty.

Na wsi

Pegeerowska gospodarka dokonała na warmińsko-mazurskiej wsi architektonicznego i estetycznego spustoszenia. Symbolem mogą być tak zwane "czworaki" oraz chlewnie lub obory wykonane z byle jakich materiałów.

Toteż upadek pegeerów dał pozytywny efekt, bowiem popegeerowskimi nieruchomościami (w tym inwestowaniem w ziemię) zainteresowały się nierzadko osoby z dużych miast mających nowe pomysły na życie. Na części popegeerowskiej ziemi powstały gospodarstwa agroturystyczne, za tym przyszła nowa estetyka.