Motoryzacja » Samochody

Wybieramy bagażniki na narty

Wybieramy bagażniki na narty
Zobacz więcej zdjęć »
Zima to czas, kiedy tłumami wręcz wyjeżdżamy w górskie rejony, czy to, żeby nacieszyć oko górskimi pejzażami, czy to dlatego, żeby poszusować po narciarskich stokach.

Miejsc do tego celu jest wiele – od rozsławionego Zakopanego, po nieco mniej oblegane, aczkolwiek nie narzekające na brak atrakcji Szczyrk, Wisłę, czy miejscowości w Karkonoszach – Karpacz i Szklarską Porębę.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Zwykle wybieranym środkiem lokomocji jest samochód. O ile na kilkudniowy wyjazd spakowanie plecaka czy walizki i wrzucenie ich do bagażnika nie stanowi problemu, o tyle już przewiezienie sprzętu narciarskiego może nim być. Zwłaszcza, że bagażniki mamy różne. Najlepszym rozwiązaniem w tym momencie wydaje się wykorzystanie przestrzeni na dachu pojazdu. Nie tylko ułatwi to pakowanie, ale również sprawi, że wszyscy pasażerowie będą podróżowali w dogodnych i komfortowych warunkach.

Bagażniki na narty wybiera się zwykle w zależności od potrzeb. Trzeba więc odpowiedzieć sobie na pytanie, czy bagaż na dachu będziemy wozili sporadycznie, kilka razy w sezonie, czy też przez cały rok. Następnym krokiem jest wybór bazy, czyli dwóch belek mocowanych do dachu pojazdu, na których z kolei montuje się bagażniki. W przypadku belek bardzo ważny jest też wybór ich rodzaju – wyróżniamy uniwersalne i do konkretnego modelu.

Wśród bagażników na narty wyróżniamy takie typu box, na magnes, czy też zwykłe mocowania. Zaletą tych pierwszych są opływowe kształty, możliwość przewożenia różnego rodzaju sprzętu, jak również jego ochrona przez warunkami atmosferycznymi. Należą one jednak do najdroższych – ich cena zaczyna się od tysiąca, a kończy nawet na kilku tysiącach złotych.  Dość popularne, a nie różniące się prawie od zwykłych mocowań są bagażniki na magnes, które pozwolą na przewożenie do trzech par nart. Oba rodzaje mocowań mają tę wadę, że nie zabezpieczają sprzętu przed śniegiem czy deszczem, jednak są znacznie tańsze od boxów. Najtańsze można kupić już za kilkadziesiąt złotych – są jednak odradzane przez sprzedawców ze względu na niska jakość materiałów, z których zostały wykonane.



Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

ecotechnika

Komentarze (0)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
Opublikuj własny artykuł
Opublikuj artykuł z linkami

Kalendarium

Przejdź do kalendarium »

dodaj wydarzenie »

Ostatnio dodane artykuły

dodaj artykuł »