Firma » Finanse
Z KORPORACJI DO WŁASNEGO BIZNESU, CZYLI JAK ODEJŚĆ Z BANKU, ALE POZOSTAĆ W BRANŻY
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
W ostatnich latach coraz częściej słyszy się historie osób, które w najlepszym momencie swojej kariery porzucają intratne posady w dużych koncernach, by podjąć ryzyko budowania własnego biznesu. Są zmęczeni rutyną, mają dość korporacyjnych schematów, pragną realizować swoje pasje. Jedni uciekają od zgiełku miasta, by uprawiać ekologiczną marchew lub prowadzić rodzinny pensjonat, inni pozostają w metropolii, ale stawiają na kameralną działalność - otwierają autorską restaurację czy sklep z produktami niszowych marek lub wyrobami typu „hand made".
Do rzadkości należą Ci, którzy od samego początku mają ambicję stworzenia biznesu na wielką skalę, i to w branży, w której, wydawałoby się, wszystkie miejsca są już zajęte. Właśnie przez potężne, a może nawet najpotężniejsze na świecie korporacje - banki. Jak można tego dokonać pokazuje historia założyciela Banking Retail System, jednej z najmłodszych i najprężniej rozwijających się firm na rynku usług finansowych.
Wybór sektora był dla Dariusza Józefowicza oczywisty - przez wiele lat zdobywał doświadczenie w bankowości, a inwestycje to jego pasja. Założył, że nawet w tak nasyconej rynkowo dziedzinie, jak usługi finansowe, można zastosować teorię „błękitnych oceanów" i stworzyć coś, na co jeszcze nikt wcześniej wpadł. Nie tylko nie obawiał się starcia z dużymi graczami, ale wręcz uczynił z nich swoich sojuszników i biznesowych partnerów. Odwaga? Brawura? A może po prostu solidna znajomość rynku, klientów i racjonalna ocena sytuacji. -Najważniejsza kwestia to realny pomysł na biznes - opowiada Dariusz Józefowicz. - Długo obserwowałem rynek usług finansowych i dostrzegłem w nim miejsce dla kogoś, kto zaproponuje zmianę zasad gry.
Korporacja - dobra szkoła biznesu
Pomysł na własną działalność pojawił się jeszcze u progu kariery, ale mógł dojrzeć właśnie dzięki pracy w korporacji. - Daje ona ogromne możliwości rozwoju, zbierania doświadczeń i poznawania odpowiednich ludzi, ale ważne jest, by potrafić to skutecznie wykorzystać - tłumaczy właściciel BRS. - Ostatecznie każda nasza decyzja wymaga impulsu, punktu przełomowego, a w moim przypadku była to szansa biznesowa, którą mogłem zrealizować jedynie poza strukturą banku. Pomyślałem, że jest wielu doradców finansowych na rynku, ale nie ma dla nich jednego, dobrego systemu. Chciałem stworzyć integrator finansowy, który zaoferuje partnerom pełne wsparcie w całym procesie kredytowym, dzięki czemu zaoszczędzą czas, który w branży finansowej jest niezwykle istotny. Tak idea przerodziła się w realny biznes.
Mozolne początki
Dariusz Józefowicz odnalazł swoją niszę i postanowił podjąć wyzwanie. Starał się nie myśleć o potencjalnej porażce, ale optymistycznie patrzeć w przyszłość i wierzyć w powodzenie swojego pomysłu. Na wszelki wypadek trzymał się jednak starej zasady - nie palić za sobą mostów. Początki pracy na własną rękę nie były łatwe. Pojawił się klasyczny problem wszystkich tych, którzy zaczynają od zera - brakowało inwestorów. Banki nieufnym okiem patrzyły na poczynania nowego, jeszcze nieznanego, gracza. Któż jednak mógłby lepiej poradzić sobie ze zdobyciem funduszy na rozwój firmy niż specjalista od produktów kredytowych?
Cierpliwość i determinacja
Prowadzenie własnego biznesu wymaga elastyczności, a jednocześnie żelaznej konsekwencji. Nie zawsze wszystko idzie tak szybko i w takim kierunku jak byśmy chcieli, a jednak tylko dzięki wytrwałości możemy osiągniąć zamierzone cele.- BRSonline nie powstał z dnia na dzień, potrzebny był czas oraz weryfikacja pomysłów, aby krok po kroku dojść do miejsca, w którym obecnie się znajdujemy - zaznacza Józefowicz. - Działamy według przemyślanej strategii, która była budowana na podstawie wielu doświadczeń. Zbyt wczesny start mógłby skończyć się wieloma błędami, których udało nam się uniknąć. W BRS nie polegamy na szczęściu, nam się nie udaje, my po prostu zawzięcie realizujemy nasz plan - mówi właściciel.
Dwa lata później
Dobrze przemyślany pomysł na biznes, innowacyjne narzędzia, atrakcyjne stawki, konsekwencja w realizowaniu założonego planu i wreszcie umiejętność poruszania się w środowisku instytucji finansowych - to wszystko zaprocentowało. Po dwóch latach od startu BRS zyskał zaufanie największych partnerów, czyli banków, rozwinął sieć współpracujących agentów, zdobył klientów. - Dziś jesteśmy stabilnym graczem na rynku operatorów finansowych, który wyznacza kierunki rozwoju tego biznesu - mówi Dariusz Józefowicz. - Cały czas udostępniamy nowe produkty kredytowe podmiotów, których do tej pory nie było w dystrybucji w sieciach pośrednich.
Dotychczasowy sukces nie zadowala jednak ekipy BRS. Plany firmy na najbliższe lata przewidują wprowadzenie kolejnych nowości i pozyskania nowych kontaktów biznesowych. - Zbudowaliśmy solidne podstawy biznesu. Teraz pracujemy nad ugruntowaniem naszej pozycji i wzmocnieniem komunikacji. Chcemy zainteresować naszą ofertą cały rynek pośredników finansowych. Niech o nas usłyszą i nas poznają, a jestem przekonany, że z nami zostaną - mówi Dariusz Józefowicz. Podobnie jak w naszych usługach, tak i w kampanii marketingowej postawiliśmy na oryginalne rozwiązanie - opracowaliśmy program lojalnościowy pod hasłem Grand Prix BRS. Za najlepsze wyniki sprzedaży oddajemy naszym partnerom w użytkowanie wysokiej klasy samochody: Toyoty, Seaty, Audi i BMW, a co najważniejsze - pula nagród jest nieograniczona!
Recepta na sukces
Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana -mówi znane powiedzenie. Jednak, by uruchomić i z sukcesem prowadzić własną firmę nie wystarczy marzenie, odwaga, a nawet szczęście. - Każda taka decyzja powinna być przemyślana, a planowany biznes nie może być jakimś mglistym, odległym wyobrażeniem. To musi być dopracowany pomysł z precyzyjnym planem. Tylko wtedy nasze zamierzenia będą możliwe do zrealizowania - radzi Dariusz Józefowicz. - Jestem przekonany, że stawianie sobie ambitnych celów jest kluczowe, jednak ważniejsze od tego „co" jest „jak" zamierzamy to osiągnąć. Niezbędna jest cierpliwość i determinacja w realizowaniu założonego planu. Porażki i niepowodzenia należy traktować jako naukę i nie zakładać idealistycznie, że wszystko co zaplanowaliśmy zrealizujemy w stu procentach.
O BRS:
Banking Retail System to jedna z najszybciej rozwijających się spółek na rynku pośrednictwa finansowego w Polsce. Oferuje partnerom pełne wsparcie w całym procesie kredytowym. Dzięki innowacyjnemu połączeniu: procesów biznesowych, wsparciu aplikacji BRSonline®(unikalna platforma ebrs) i doświadczeniu zespołu analityków kredytowych, BRS dostarcza swoim partnerom najwyższej jakości usługę i gwarantuje najlepsze stawki na rynku. System, stworzony przez BRS pozwala na uproszczenie procesów i oszczędność czasu, dzięki czemu doradcy finansowy mogą poświęcić go na to, co w sprzedaży najcenniejsze - kontakt z klientem.
Założycielem i prezesem BRS jest Dariusz Józefowicz, ekspert z wieloletnim doświadczeniem w sektorze bankowości. Karierę budował przechodząc ścieżkę od konsultanta zajmującego się bezpośrednią obsługą klientów w oddziałach bankowych, przez stanowisko analityka kredytowego aż po funkcję Dyrektora ds. Kluczowych Partnerów Biznesowych w BIZ Banku. Dzięki znajomości rynku i zdobytym umiejętnościom stworzył firmę oferującą kompleksowe usługi finansowe: od szczegółowej analizy ofert banków i dostosowywanie ich do potrzeb klientów, po późniejsze zaimplementowanie produktów i usług finansowych w prosty i przejrzysty sposób do procesów dla agentów finansowych.
Nadesłał:
Naruszew
|
Komentarze (0)