Zdrowie » Medycyna
Antybiotyki nie działają! Co zamiast nich?
Antybiotyki przestają działać... z pięciu powodów.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Powód #1: Lekarze wypisują antybiotyki zbyt często. Bakterie wiedzą już, czego się spodziewać, i uodparniają się na lek. A antybiotyki nie są lekiem na całe zło. Nie można nimi leczyć np. infekcji wirusowych. W dodatku niszczą Twoją florę bakteryjną - więc odporność spada jeszcze bardziej. Stosuj antybiotyki w ostateczności.
Na co dzień dbaj o zdrową dietę. Pij dużo wyciskanych soków, które naturalnie wzmacniają odporność i regenerują komórki. Najlepsza do ich pozyskania będzie wyciskarka wolnoobrotowa.
Powód #2: Łykamy antybiotyki na własną rękę. Gdy zostanie Ci kilka tabletek po anginie czy zapaleniu oskrzeli, wyrzuć je, zamiast łykać przy pierwszej następnej infekcji. Tak, antybiotyki zabijają szkodliwe bakterie – ale zabijają też te dobre. Zwłaszcza grzyby lubią atakować organizm wycieńczony antybiotykami.
Na szczęście grzybicę też można wyleczyć dietą - bogatą w świeżo wyciskane soki, owoce i warzywa.
Powód #3: Bakterie szybko mutują. Jak wynika z badań, od ponad 30 lat leczymy się tymi samymi antybiotykami. Tymczasem bakterie mają różne odmiany i szybko się mutują.
Powód #4: Złe dawkowanie. Jeżeli przestaniesz brać antybiotyk za wcześnie, nie zabijesz wszystkich złych bakterii – a te, które zostaną w Twoim organizmie, uodpornią się na lek. Równie szkodliwe jest picie alkoholu podczas leczenia antybiotykiem.
Powód #5: Odwrót od natury. Nie musisz brać antybiotyków przy każdej infekcji. Już starożytni znali naturalne lekarstwa, takie jak kiełki czosnku. Badania wykazały, że działają silniej niż penicylina i tetracyklina.
A rozwiązanie?
Szukaj naturalnych antybiotyków. Są nimi między innymi kiełki. Ale… nie wszystkie. Własnoręcznie wyhodowane kiełki z atestem na 0,00 procent pestycydów, takie jak kiełki Bavicchi, to doskonały lek - kiełki bez atestów już nie. Tak jak wszystkie produkty, które produkuje się masowo, kiełki z supermarketu są sztucznie nawożone. Zawierają związki chemiczne i pestycydy.
Które kiełki są najlepszym antybiotykiem? Kiełki czosnku zwalczają paciorkowce i gronkowce, a także bakterie, wirusy i grzyby. Zwalczają infekcje bakteryjne, ale nie tylko – zwalczają też grzyby i wirusy, zwiększają odporność. działają przeciwrakowo, antyudarowo, regenerują komórki. A to wszystko bez skutków ubocznych! Równie silnym naturalnym antybiotykiem są kiełki pora – działają bakteriobójczo, najlepiej leczą choroby górnych dróg oddechowych. Zawierają też mnóstwo witaminy C.
Pamiętaj, że odporność jest kluczem do zdrowia. Zaufaj naturze, a nie będziesz musiał brać antybiotyków.
Nadesłał:
Papaja
|
Komentarze (1)
Warto żeby były ekologiczne wtedy są lekarstwem. Mało kto wie co zawierają kiełki: http://terapiasokami.pl/kielki-lucerny