Firma » Biznes
Czego biznes uczy się od artystów?
Zobacz więcej zdjęć » |
Kiedy myślimy o improwizacji, mamy skojarzenia z teatrem, muzyką. Ale to nie jest tak, że artyści wymyślili improwizację. Oni tylko nadali jej formę, która bawi lub zachwyca odbiorców. Improwizacja jest dla człowieka naturalna. Wszyscy rodzimy się z genem improwizacji. Tracimy jednak często tę umiejętność wraz z dorastaniem i przyjmowaniem reguł zachowania narzuconych przez szkołę, środowisko, pracę – mówi Joanna Gdaniec, autorka systemu IMPROsprzedaży, czyli wykorzystania improwizacji dla osiągania celów biznesowych.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dzieci, które dopiero poznają świat, nie posługują się kalkami myślowymi „tak robi rozsądny człowiek“, „tak wypada z moją pozycją“, „tak nie postępują poważni ludzie“. Chętnie eksperymentują i testują różne zachowania w różnych sytuacjach, sprawdzają, jak odpowiedzą rodzice, czy koledzy, i na tej podstawie modyfikują (czasem nie) swoje działania. To właśnie jest improwizacja – autentyczne i nieustające budowanie relacji w stale zmieniającym się otoczeniu.
W teatrze improwizacji widać najlepiej ten mechanizm. Aktorzy nie mogą być egoistyczni, muszą grać na partnerów, słuchać, obserwować i reagować. Gdy nie ma z góry narzuconego scenariusza, wszyscy aktorzy są tak samo odpowiedzialni za współtworzenia ostatecznego efektu. Muszą ze sobą współpracować.
Podążanie za partnerem to jeden z kluczowych elementów improwizacji, ale łączy się z nim inny – oddanie kontroli. Jeśli chcemy wyjść na przeciw potrzebom partnera, musimy założyć, że efekt końcowy będzie inny niż sobie zaplanowaliśmy. Oddanie kontroli z kolei wiąże się z jeszcze jednym istotnym elementem improwizacji – chęcią podjęcie ryzyka. Ryzyko jest konieczne. Jeśli chcemy znaleźć się w innym miejscu, musimy zacząć robić coś innego niż do tej pory.
Jak podkreśla Joanna Gdaniec, współzałożyciela Momentum Way, zespołu trenerów i coachów biznesu, to może być bardzo ciekawa lekcja dla biznesu. Biznes lubi wzory, struktury, hierarchię. Zgoda! Jednak ważniejsze jest, by nie trzymać się kurczowo planu, zwłaszcza gdy już nie spełnia oczekiwań. Nowoczesne teorie zarządzania oparte nie na hierarchii, ale na współdziałaniu tzw. turkusowe organizacje. To wszystko otwiera pole do skutecznej improwizacji w biznesie.
Improwizacja to nie wymyślanie czegoś z niczego, lecz korzystanie z zasobów, które już masz (wiedzy, umiejętności, nawyków, doświadczeń) w taki sposób, by usprawnić komunikację pomiędzy Tobą a klientem – pisze Joanna Gdaniec w swojej książce „IMPROsprzedaż, czyli jak sprzedawać bez sprzedawania“.
Joanna Gdaniec porównuje improwizację do surfowania. To surfer nadaje kierunek, ryzykuje, ale nie może przejąć kontroli nad falą. Musi się do niej dostroić, podążyć za nią, wykorzystać te warunki, które w danej chwili ma.
„Grupa Momentum Way rozpoczęła swoją działalność w 2014 roku od szkoleń w zakresie zarządzania karierą, budowania marki osobistej, IMPROsprzedaży, przywództwa oraz komunikacji w zakresie wystąpień publicznych i biznesowych. Wszyscy członkowie Momentum Way prowadzą sesje indywidualne oraz treningi grupowe w oparciu o proces facylitowany dla osób zainteresowanych rozwojem kompetencji menadżerskich. W ich autorskich programach i warsztatach rozwojowych dotychczas uczestniczyli przedsiębiorcy, menadżerowie oraz członkowie zarządów wielu średnich i dużych firm, m.in.: IKEA, Coca-Cola, Samsung, Nokia, a także spółek Skarbu Państwa m.in. ORLEN S.A.
Momentum Way obecni są ze swoją ofertą w segmencie B2C oraz wspierają szeroko pojęty biznes B2B. Na rynku dostępne są książki ich autorstwa, które stanowią uzupełnienie ich propozycji treningowych: „52 nawyki szczęściarzy” oraz „4 role lidera” B. Kapcewicz, „IMPRO sprzedaż” J. Gdaniec, „Przemawiaj i zarabiaj” K. Hillara.
Nadesłał:
BestBrands
|
Komentarze (0)