Technologie » Internet
Haker próbował zatruć wodę
Lokalni urzędnicy twierdzą, że 5 lutego nieznany sprawca zyskał zdalny dostęp do miejskich systemów. Napastnik próbował zatruć wodę, zwiększając zawartość wodorotlenku sodu ze 100 do 11 100 części na milion. Haker dwukrotnie przeniknął do systemów komputerowych elektrowni wodnej. Operator zakładu zauważył pierwszą próbę około 8 rano. Sześć godzin później ten sam pracownik dostrzegł, że włamywacz ponownie uzyskał dostęp do systemów i zwiększał stężenie wodorotlenku sodu do niebezpiecznego poziomu. Substancja chemiczna, znana również jako soda kaustyczna, jest częstym składnikiem domowych środków czyszczących i mydeł. W przypadku spożycia w dużych ilościach może prowadzić do zgonu.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej szeryf hrabstwa Pinellas Bob Gualtieri powiedział, że sytuacja została opanowana i cały incydent nie wpłynął na opóźnienia w dostawach wody.
W dalszej części konferencji prasowej burmistrz Eric Seidel podkreślił, że mieszkańcy nie byli w bezpośrednim niebezpieczeństwie, ponieważ dotarcie chemikaliów do miejskiej sieci wodociągowej zajęłoby więcej niż jeden dzień.
„Protokoły, które mamy na miejscu, systemy monitorowania, działają - to dobra wiadomość. Nawet gdyby ich nie złapali, w systemie są nadmiarowości, które mogłyby uchwycić zmianę poziomu pH. Ważne jest, aby wszyscy byli ostrzeżeni. - powiedział burmistrz”.
Jak do tej pory nie udało się wykryć sprawcy ataku. Lokalna policja i FBI prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Wiele miast na świecie, w tym również w Polsce, wdrożyła rozwiązania łączące IT i narzędzia internetu rzeczy. Niestety, samorządy czy organizacje wdrażając inteligentne technologie często zapominają o bezpieczeństwie, przez co krytyczne elementy infrastruktury miejskiej stają się podatne na ataki. Nie ulega wątpliwości, że w nieodległej przyszłości będzie coraz więcej takich ataków jak ten w Oldsmar. Na szczęście w tym przypadku władze miasteczka stanęły na wysokości zadania. Ale warto zastanowić się, co by się stało, gdyby podobny incydent miał miejsce w jednym z polskich miast? Obawiam się, że większość włodarzy nie jest przygotowanych na taki czarny scenariusz - mówi Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce
Źródło: marken.com.pl; bitdefender.pl
Nadesłał:
Marken
|
Komentarze (0)