Społeczeństwo » Szkolnictwo i nauka
Jak nauczyć się podstaw języka obcego w dwa tygodnie
Zobacz więcej zdjęć » |
Żyjemy w świecie postępującej globalizacji. Znajomość języka obcego nie jest już atutem, a wymogiem. Atutem pozostaje natomiast umiejętność wyrażania się w kilku językach obcych, najlepiej na poziomie zaawansowanym. Razem ze specjalistami z fromtotranslation.com przyjrzymy się dzisiaj metodom na szybkie opanowanie podstaw.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Tysiąc słów a praktyka językowa
W świetle nie takich już nowych badań, wystarczy opanować tysiąc słów, żeby zrozumieć 80% komunikatów w danym języku. Czy to prawda? Częściowo. Rzeczywiście jako użytkownicy języka dążymy do tego by był on jak najbardziej transparentny i prosty. Jesteśmy leniwi i zazwyczaj nie potrzebujemy trudnych słów w codziennej komunikacji. Nie da się jednak przyznać, że opanowanie tysiąca słów nie wystarczy, żeby sprawnie rozumieć komunikat. Trudności są tym większe im dalej dany język jest odległy pod względem fonetyki i fonologii od naszego. Niemniej warto to zrobić. I nie jest to takie trudne jak się wydaje. Załóżmy, że masz dwa tygodnie. Daje nam to w przybliżeniu siedemdziesiąt dwa słowa dziennie. Wydaje się dużo? W tym planie zakładamy, że uczysz się przynajmniej sześć godzin każdego dnia.
Nie ma tysiąca sposobów, jest tylko jeden
Gdybym miał rozpisać Ci szczegółowy plan działania, wyglądałbym mniej więcej tak: Codziennie zaczynaj od nauki 72 słówek, w zależności od trudności języka zajmie Ci to 2-3 godziny. Używaj maksymalnie dużo skojarzeń np. przy pomocy techniki słów zastępczych. Następnie weź kilka książek w danym języku i czytaj je na głos, skupiając się na zasadach wymowy (dostępne są w każdym słowniku). Podkreślaj wszystkie słowa, które znasz, zarówno te „dzisiejsze” jak i te z dni ubiegłych. Z każdym kolejnym dniem będziesz rozumiał coraz więcej. Potem idź na obiad, jeśli nie chcesz tracić czasu puść sobie radio w danym języku i słuchaj uważnie. Zjedzone? To teraz pora na mówienie. Możesz część czasu poświęcić na powtarzanie za lektorem, a część czasu na tworzenie własnych zdań z już opanowanych słów. Mogą być kalekie i niegramatyczne, to nie ma znaczenia, spróbuj przekazać kilka podstawowych komunikatów.
I tak każdego dnia. Sposób zawsze był tylko jeden. Nazywa się go motywacją.
Tak naprawdę dwa tygodnie to mało
I nic tego nie zmieni. Jeśli znasz dziesięć języków, być może opanowanie jedenastego zajmie Ci naprawdę mało czasu, wynika to z tego, że im więcej wiesz, tym łatwiej wiążesz nową wiedzę ze starą, tym łatwiej kojarzysz i opanowujesz struktury. Nie myśl jednak, że tak po prostu nauczysz się języka w dwa tygodnie. Bądź cierpliwy i daj sobie trochę więcej czasu.
Nadesłał:
Daniel Getsiński
|
Komentarze (0)