Zdrowie » Medycyna
JELITO GRUBE I DYSKOMFORT
Zobacz więcej zdjęć » |
Dolegliwości związane z tym schorzeniem są jednym z najczęstszych powodów konsultacji gastroenterologicznych. Stanowi ono drugą pod względem częstotliwości przyczynę nieobecności w pracy, plasując się tuż za przeziębieniem. Zespół jelita drażliwego potrafi znacznie obniżyć komfort życia. Nie wpływa jednak na jego długość i nie zwiększa ryzyka groźnych powikłań czy chorób. Więcej o problemie mówi mgr farmacji Agnieszka Dębowska z Apteki Medicover we Wrocławiu.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Zespół jelita drażliwego (ang. irritable bowel syndrome, w skrócie IBS) to schorzenie o nie do końca poznanej etiologii. Jego przyczyn szuka się wśród błędów dietetycznych, predyspozycji genetycznych, alergii i nietolerancji pokarmowych, zakażeń żołądkowo-jelitowych oraz zaburzeń psychologicznych. Charakteryzuje się bogatą gamą symptomów ze strony układu pokarmowego, takich jak uczucie niepełnego wypróżnienia, bóle i dyskomfort w jamie brzusznej czy zaburzenia motoryki jelit. Występuje u 15–20% osób w całej populacji (dane te mogą być jednak niedoszacowane, ponieważ 70–80% pacjentów nie szuka pomocy lekarskiej) i stanowi 50% wszystkich przypadków zgłaszanych do poradni gastrologicznych. Statystyki wskazują, że na IBS cierpi ponad dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn, co wcale nie musi być zgodne z prawdą, a może jedynie wynikać z faktu, że panie częściej szukają pomocy u lekarza.
Kryteria rozpoznania
Aktualnie obowiązującymi wytycznymi w diagnostyce zespołu jelita drażliwego są tak zwane Kryteria rzymskie III. Według nich IBS dotyczy pacjentów, którzy zgłaszają nawracający ból lub dyskomfort w obrębie jamy brzusznej trwający co najmniej trzy dni w miesiącu przez ostatni kwartał i połączony co najmniej z dwoma z trzech następujących objawów: ulga po wypróżnieniu, początek dolegliwości związany ze zmianą rytmu wypróżnień, początek dolegliwości związany ze zmianą wyglądu stolca. U chorych często występują naprzemiennie biegunki i zaparcia. Zdarzają się też wymioty z bólami brzucha, wzdęcia i nadmierne oddawanie gazów, wczesne uczucie pełności po posiłkach, pieczenie w nadbrzuszu oraz uczucie zalegania pokarmów. W zależności od tego, które symptomy dominują, wyróżnia się cztery odmiany choroby: z przewagą biegunek, z przewagą zaparć, mieszaną i niezdefiniowaną. Diagnozując IBS, należy wyeliminować inne schorzenia przewodu pokarmowego mogące dawać podobne objawy, takie jak wrzodziejące zapalenie jelit i choroba Leśniowskiego-Crohna. Ważne jest sprawdzenie, czy pacjenta nie dotyczy nietolerancja laktozy. Wykluczając IBS, trzeba z kolei pamiętać, że schorzenie to nie powoduje ubytku masy ciała, nie zaburza snu i nie objawia się występowaniem krwi w kale.
Przykry skutek infekcji
IBS może być konsekwencją reakcji pozapalnej, a wtedy mówi się o poinfekcyjnym zespole jelita drażliwego. Nie jest to osobna postać choroby, ponieważ zazwyczaj przebiega tak samo jak jej najczęstsza odmiana, czyli z przewagą biegunek (40% wszystkich przypadków). Poinfekcyjny zespół jelita drażliwego powodują bakterie, pierwotniaki, pasożyty i wirusy. Na ogół jednak są to bakterie Escherichia coli, Shigella lub Salmonella, które wywołują tak zwaną biegunkę podróżnych, spotykaną podczas wyjazdów do ciepłych krajów. Objawy typowe dla IBS, ale bardziej nasilone pojawiają się do dwunastu miesięcy po infekcji.
Choroba zestresowanych nerwusów
Ważne zagadnienie, na które zawsze należy zwracać uwagę przy IBS, stanowi podłoże psychosomatyczne choroby. Prawdę mówi stare ludowe przysłowie: „Złość odbija się w żołądku”, bo zdenerwowanie i stres pobudzają lub zwalniają perystaltykę jelit. Niektórzy naukowcy twierdzą, że nadreaktywność w IBS powodowana jest hiperaktywnością układu nerwowego, co zresztą zostało potwierdzone badaniami. Podobnie rzecz wygląda u pacjentów cierpiących na depresję. Zauważono na przykład, że życie w samotności oraz bezrobocie, które niewątpliwie odbijają się na stanie duchowym, wykazują dodatnią korelację z IBS. Patrząc w drugą stronę, u pacjentów borykających się z tym schorzeniem dłuższy czas dochodzi do rozwoju wtórnych zespołów depresyjnych. Nie bez znaczenia pozostaje tu fakt, że życie osób z ciężką postacią zespołu jest bardzo utrudnione, często podporządkowane diecie i przepełnione dodatkowym stresem. Obawy o nagłą potrzebę wypróżnienia powodują nawet, że chorzy w ogóle rezygnują z wyjść w miejsca publiczne.
Genetyka i inne czynniki
Pod względem uwarunkowań genetycznych wskazuje się na obecność innej niż u osób zdrowych formy receptora odpowiedzialnego za zwrotny wychwyt serotoniny, co skutkuje wyższym stężeniem tego hormonu w śluzówce przewodu pokarmowego. Serotonina ma szeroki zakres działania w organizmie ludzkim. W przypadku opisywanego schorzenia powoduje skurcz mięśni gładkich jelit. U kobiet wyraźnie zaznacza się wpływ czynników hormonalnych. Szczególnie istotne są tu hormony płciowe (estrogeny), o czym świadczy obserwowana zmienność objawów w różnych fazach cyklu miesiączkowego, w okresie przed menopauzą i po, w czasie ciąży i podczas leczenia hormonalnego. Coraz więcej mówi się o znaczeniu i składzie mikroflory jelita grubego oraz o nieprawidłowej kolonizacji przez bakterie jelita cienkiego, określanej jako przerost flory bakteryjnej tego jelita (small intestinal bacterial overgrowth – SIBO).
Zasady terapii
Leczenie prowadzi się w sposób zindywidualizowany, w zależności od rodzaju i nasilenia dolegliwości oraz sytuacji psychospołecznej pacjenta. Terapia polega przede wszystkim na opanowaniu objawów, które utrudniają codzienne funkcjonowanie i pogarszają komfort życia. Spory nacisk kładzie się na edukację pacjentów. Wykazano, że uczestnictwo w zorganizowanym nauczaniu, prowadzonym w formie „szkoły IBS”, pozwala zmniejszyć nasilenie objawów ze strony przewodu pokarmowego i lęku związanego z chorobą. Zwykle opanowanie motoryki jelit znosi nieprzyjemny dyskomfort odczuwany w jamie brzusznej.
Modyfikacja diety
Dla pożądanych efektów terapii niezbędna jest obserwacja diety w celu wykluczenia produktów, które powodują objawy IBS. Często dobre rezultaty daje wprowadzenie włókien pokarmowych. Zwracając uwagę na skład spożywanych produktów, należy unikać mannitolu i sorbitolu, obecnych na przykład w słodzikach, ponieważ ich słaba wchłanialność może nasilać, a nawet wywoływać biegunkę. Polecane jest również ograniczenie tłuszczów, surowych warzyw i owoców oraz napojów z kofeiną. Stosowanie nasion babki płesznika (Plantago psyllium) znacznie zmniejsza objawy IBS z towarzyszącymi zaparciami, w odróżnieniu od otrębów, które przyspieszają pasaż jelitowy, ale nie mają wpływu na bóle brzucha i mogą nasilać wzdęcia. Ważna jest także odpowiednia podaż płynów, zapewniająca prawidłową gospodarkę wodno-elektrolitową.
Farmakoterapia
Przy cięższych i długotrwałych zaburzeniach związanych z IBS stosuje się leczenie farmakologiczne, a w razie potrzeby również psychologiczne. W farmakoterapii wykorzystuje się leki przeczyszczające (makrogole), przeciwbiegunkowe (loperamid), rozkurczowe (hioscyna, mebeweryna, alweryna, trimebutyna), antybiotyki (rifaksymina), probiotyki, trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne, antagonisty i agonisty receptorów serotoninowych (prukalopryd, alosteron, tegaserod, z czego dwa ostatnie nie są zarejestrowane w Polsce). W przypadku utrzymującej się biegunki pomocny jest loperamid, popularny lek dostępny również bez recepty. Powinno się go przyjmować przed posiłkiem lub czynnością prowokującą biegunkę, a po wykluczeniu infekcji. Skuteczność probiotyków w IBS potwierdza metaanaliza z 2010 roku. Odczuwalna poprawa następuje w wyniku suplementacji probiotykami zawierającymi szczepy Lactobacillus, Bifidobacterium i Streptococcus. Wzbogacenie diety o bakterie probiotyczne wskazane jest w każdej postaci IBS, niezależnie od dominujących objawów. Nie ma jednak jednoznacznych zaleceń, jaki to powinien być szczep i w jakich ilościach zażywać preparaty. Dobre efekty w leczeniu IBS zapewnia stosowanie kwasu masłowego w postaci soli sodowej na specjalnej matrycy trójglicerydowej. W warunkach fizjologicznych kwas masłowy jest wytwarzany przez drobnoustroje okrężnicy i dostarcza energii komórkom nabłonka jelitowego. W przypadku stwierdzenia zaburzeń psychicznych niezbędne okazują się leki psychotropowe. Korzystny wpływ wywiera również psychoterapia. Problem w leczeniu depresji stanowi ustalenie, czy jest ona przyczyną zaburzeń jelitowych, czy ich wynikiem.
Metody niekonwencjonalne Gdy farmakoterapia nie przynosi pożądanych rezultatów, chorzy, szukając ulgi, sięgają po metody niekonwencjonalne, takie jak akupunktura, preparaty roślinne (niektóre mieszanki ziołowe oddziałują na motorykę przewodu pokarmowego, olejek miętowy łagodzi bóle brzucha i wzdęcia) czy nawet hipnoza. Brakuje jednak badań klinicznych potwierdzających ich skuteczność i bez
Nadesłał:
Katarzyna Kaminska
|
Komentarze (0)