Gospodarka » Żywność
Krakowskie akcenty w Green Caffè Nero na Saskiej Kępie
„W biznesie kawiarnianym zawsze urzekał mnie klimat lokalnych kawiarni, dlatego projektując nasze lokale chcemy, aby każdy z nich był wyjątkowy, żeby miał duszę. W przypadku wystroju kawiarni na Francuskiej częściowo inspirowaliśmy się Jamą Michalika i Zielonym Balonikiem. Z drugiej strony lokal ma swoja własną, całkiem już nową historię. Od lat stał pusty i straszył spacerujących po Francuskiej przechodniów swoim stanem upadłości. Nasze rozmowy dotyczące najmu trwały w sumie ponad trzy lata, a projekt mógł zostać ukończony dzięki cierpliwości i bezgranicznej wyrozumiałości właściciela, firmy Monopol Inwest Sp. z o.o.” – powiedział Adam Ringer, prezes Green Caffè Nero.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
- Adgar ma kierownika sprzedaży usług przechowywania danych w swojej serwerowni
- Mleko modyfikowane GERBER Odkryciem Roku 2012 w programie "Laur Konsumenta"
- Kampania informacyjna programu "Wiem, co wybieram" ponownie z Clear Channel
- Richard Clare zostanie uhonorowanynagrodą 2012 CEEQA Lifetime Achievement Award
Saska Kępa to wyjątkowe miejsce na mapie Warszawy. Charakteryzuje ją niska zabudowa i modernistyczna architektura willowa lat 20. i 30. XX wieku. Zarówno przed wojną, jak i po jej zakończeniu była ważnym miejscem wydarzeń kulturalnych. Dziś nadal tętni życiem, przyciągając zarówno warszawiaków, jak i turystów, którzy przychodzą tu pospacerować lub posiedzieć w klimatycznych knajpkach. Wśród takich lokali nie brakuje kawiarni Green Caffè Nero.
Spacerowicze mijający kawiarnię mogą zajrzeć do środka przez duże, przeszklone witryny. Na pierwszy rzut oka widać tam duży secesyjny bar z zabytkowym zegarem. To właśnie pokój z barem nawiązuje wystrojem do jednej z najpopularniejszych krakowskich kawiarni – tzw. Jamy Michalika. Kiedy jednak wejdziemy w głąb, znajdziemy się w zupełnie innej, post-industrialnej rzeczywistości. Gdy architekci Green Caffè Nero weszli do środka po raz pierwszy, zakochali się w starych podrapanych ścianach, często obłupanych lub pochlapanych farbą, i postanowili większość z nich pozostawić w takim stanie, w jakim je zastali. Najlepszym przykładem jest ściana, na której widać ślady po oderwanych kafelkach. W niektórych miejscach nawet poodkrywali farby z wcześniejszych lat, ponieważ historia budynku jest tak samo ważna, jak jego nowy wystrój.
Kawiarnia Green Caffè Nero na Saskiej Kępie jest kolejnym przykładem ciekawego połączenia zupełnie odmiennych stylów aranżacji wnętrz, które marka chętnie stosuje projektując swoje lokale, a także kolejnym potwierdzeniem wartości reprezentowanych przez firmę – szacunku i uwagi dla lokalnej historii i społeczności.
Nadesłał:
Jarosław Soroczyński
|
Komentarze (0)