Dom » Architektura
NOWA BRAMA WROCŁAWSKIEGO ZOO
Zobacz więcej zdjęć » |
Jeśli wziąć pod uwagę, że w sezonie wiosennym i letnim przez bramę zoo przechodzi dziennie średnio 20 tysięcy osób, słowa „dostępność” i „przepustowość” nabierają szczególnego znaczenia.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Widok trzystumetrowych kolejek nie jest tu niczym wyjątkowym, skoro chętni zoologicznych wrażeń mają do dyspozycji tylko dwie kasy – jedną od strony ulicy Wróblewskiego i drugą, tzw. japońską, od strony Odry, stworzoną z myślą głównie o statkach wycieczkowych.
- Musimy wiedzieć, że dzisiejsze główne wejście do zoo jest wejściem trochę przypadkowym – wyjaśnia Radosław Ratajszczak, dyrektor wrocławskiego ogrodu – Początkowo prowadziło na tereny wystawowe, nikt nie zakładał, że będzie przez nie przechodzić tyle tysięcy osób dziennie. Jednak zabytkowy charakter bramy nie pozwalał nam na jej przebudowę. Stąd pomysł na nową organizację strefy wejściowej. Celem było także dostosowanie tego miejsca do potrzeb ogrodu, przystosowanie do standardów europejskich.
Opracowania koncepcji podjęli się architekci z pracowni Fabryka Projektowa ArC2. Główny nacisk położyli nie tyle na proste zwiększenie liczby okienek z kasami, co przede wszystkim na publiczną dostępność - dzięki której ogród „wciągnie” gości do swojej przestrzeni.
Bezpiecznie i przyjaźnie w strefie
- Podstawa w tym projekcie to funkcja. Ta strefa musi być funkcjonalna, przepustowa. Ludzie nie mogą czekać w kolejkach. - podkreśla Mariusz Szlachcic jeden z głównych architektów i współwłaściciel ArC2.- Dlatego chcieliśmy by brama weszła w strefę publiczną, by nawet po zamknięciu zoo można się tam było poruszać.
Koncepcja zespołu ArC2 zaaprobowana przez inwestora (powstał już projekt budowlany, który uzyskał pozwolenie na budowę) przewiduje więc stworzenie bezpiecznej strefy, oddzielonej od chodnika i ruchliwej ulicy Wróblewskiego. Zabytkowa brama z 1936 r. zaprojektowana przez Richarda Konwiarza, pełniąca obecnie funkcję głównego wejścia zostanie poddana renowacji. Ale najważniejsze, że spomiędzy jej filarów znikną kraty broniące dzisiaj dostępu do zoo. Brama ponownie zostanie otwarta i stanie się przestrzenią publiczną. Oczekujący na wejście będą mogli swobodnie ją przekraczać i przed rozpoczęciem zwiedzania przebywać w ogrodzonej strefie wejściowej. Dla rodzin z małymi dziećmi i grup wycieczkowych będzie to nieoceniona wygoda.
- Nowa organizacja strefy wejściowej na pewno uporządkuje zwiedzanie ogrodu – dodaje Iwona Mazurek, specjalista ds. technicznych we wrocławskim zoo – Poprawi się także bezpieczeństwo, bo ludzie wejdą na teren zoo, nie będą już stali na chodniku przy ruchliwej ulicy.
I wtedy można już spokojnie pomyśleć o zakupie biletów w kasach nowego pawilonu.
Spójność architektoniczna
Projekt pawilonu wejściowego nawiązuje formą do słynnego już projektu Afrykarium, którym zespół architektów i inżynierów z ArC2 wygrał konkurs rozstrzygnięty w kwietniu 2008 roku.
Strefa wejściowa do zoo znajduje się na osi, którą stworzy budynek tego egzotycznego oceanarium wraz z Halą Stulecia znajdująca się po drugiej stronie ulicy Wróblewskiego. W naturalny sposób szukano więc rozwiązania, które wpisze się w całość tego założenia.
Pomysł pojawił się dość naturalnie - by zapraszać zwiedzających do wnętrza oceanarium architekci umiejscowili jego główne wejście w podcieniu stworzonym we frontowej elewacji budynku. Teraz niczym wyjętą szufladę oddadzą „zabrany” prostopadłościan właśnie jako pawilon przy bramie wejściowej.
- Sądzę, że wszyscy docenią tę architektoniczną konsekwencję – mówi arch. Mariusz Szlachcic – Obydwa obiekty będą ze sobą korespondowały także wykończeniem elewacji wykonanej z polerowanego czarnego betonu.
Wewnątrz częściowo otwartego pawilonu (o długości 70 m i szerokości 8 m) odwiedzający znajdą sześć kas tradycyjnych, kasy automatyczne, toalety, przechowalnie bagażu, wypożyczalnie wózków dla dzieci. Według projektu w pomieszczeniach bocznych bramy głównej, tam gdzie do tej pory znajdowała się kasa i toalety, powstanie jeszcze sklepik z pamiątkami i pomieszczenie dla ochrony. Oczywiście na swoim miejscu pozostanie kultowy neon lew, który nadal będzie witał odwiedzających zoo.
Prawdopodobna data rozpoczęcia budowy nowego pawilonu wejściowego i renowacji zabytkowej bramy to, podobnie jak w przypadku Afrykarium, koniec roku 2011.
Nadesłał:
Oria Media
|
Komentarze (0)