Technologie » Internet
Trójwymiarowe prezentacje zamiast zdjęć szansą na sukces w e-biznesie
Zobacz więcej zdjęć » |
Światowy rynek ecommerce rośnie w siłę. Jak wynika z raportu eMarketer.com, w 2012 roku sprzedaż internetowa w systemie B2C wzrosła o 21,1 proc. i osiągnęła pułap biliona dolarów. Olbrzymi potencjał sprzedaży w sieci wymusza na przedstawicielach rynku e-commerce tworzenie narzędzi i standardów odpowiadających rosnącym oczekiwaniom internetowych klientów.
Co zabija Twoją sprzedaż?
Niskie usability strony, skomplikowany proces zakupowy, mało efektywny marketing... Czasami o tym, czy klient kupi produkt właśnie w naszym sklepie decydują szczegóły. Jednym z nich jest właściwa prezentacja produktu. Klient zdecyduje się na zakupy, jeśli uzna ją za atrakcyjną, wiarygodną i wyczerpującą – nawet jeśli cena produktu będzie minimalnie wyższa niż u konkurencji.
- Znaczna część osób odwiedzających sklepy internetowe ogranicza swoją aktywność do zapoznania się z produktem, ale zakupu dokonuje w tradycyjnych sklepach. Powód? Potrzeba bardziej dokładnego zapoznania się z produktem - przekonuje Mariusz Bednarczyk, z serwisu Innvisio.com, bazy wizualizacji produktów największych producentów z branży fotograficznej, telekomunikacyjnej, AGD czy RTV.
"Dotknąć" produktu online
Tzw. efekt ROPO (Research Online, Purchase Offline) polega na realizowaniu przez konsumentów zakupów offline na podstawie aktywnego konsumenckiego researchu online.
Zjawisko to jest dość powszechne i tym samym stanowi poważne wyzwanie dla właścicieli sklepów internetowych. Jak wobec tego zmniejszyć wpływ ROPO na decyzje zakupowe e-konsumentów?
- Efekt ROPO wynika w dużej mierze z ograniczeń, jakie stawia przed nami ekran monitora. Nie lubimy kupować w ciemno, a sklepy internetowe nie ułatwiają nam podjęcia decyzji, gdy prezentacja produktu jest mało przekonująca. Produkt w 3d skuteczniej oddziałuje na naszą wyobraźnię i tym samym ułatwia decyzję o zakupie. - podkreśla Mariusz Bednarczyk z Innvisio.com
Efekt ROPO jest korzystny tylko w przypadku sklepów, które posiadają swoje oddziały stacjonarne. Jeśli sprzedaż prowadzimy wyłącznie przez Internet, musimy zadbać o jak najlepszą, wirtualną, prezentację produktów.
Więcej interakcji, lepsza konwersja
Możliwość samodzielnego obracania produktów to również sposób na zatrzymanie użytkownika na stronie przez dłuższy czas. Dzięki temu wydłuża się kontakt z produktem oraz z samym sklepem internetowym – a to pozytywnie wpływa na wzrost świadomości naszej marki wśród klientów.
Na trójwymiarowych wizualizacjach produktów użytkownik ma możliwość samodzielnego obracania wirtualnego modelu urządzenia. Taka interakcja pozwala na lepsze zapoznanie się z produktem i ułatwia jego wyobrażenie w przestrzeni - a tym samym przenosi sferę decyzji o zakupie z płaszczyzny offline do świata online. A to już spory krok do sukcesu sprzedażowego.
Nadesłał:
Monika Kulej
|
Komentarze (1)
nie da się z tym nie zgodzić, chociaż chyba to wcale nie jest takie na plus, że nam się nie chce wychodzić z domu, wzorce amerykańskie :D