Rozrywka i wypoczynek » Turystyka
Azory świętują Sanjoaninas
Zobacz więcej zdjęć » |
Na portugalskie festas turyści najczęściej przyjeżdżają do Lizbony, Porto oraz na Maderę i Azory, po to by na ulicznych festynach zjeść lokalne specjały, napić się portugalskiego wina i zatańczyć przy muzyce pimba. W każdym z tych miejsc świętowanie ma jednak trochę innych charakter. W Lizbonie kulminacją jest noc z 12 na 13 czerwca, czyli tuż przed „imieninami” świętego Antoniego, patrona Lizbony i małżeństw. Stąd jest to święto poszukujących przyszłego małżonka oraz zakochanych, którzy obdarowują się miniaturowymi bazyliami w doniczce. Porto szczególnie celebruje noc z 23 na 24 czerwca (dzień świętego Jana). Znajomi stukają się wzajemnie po głowach gumowymi młotkami lub kwiatami pora, podobno „na szczęście”, oraz skaczą przez ogniska. O północy nad rzeką Douro odbywa się pokaz sztucznych ogni, a następnego dnia – Regata de Barcos Rabelos, czyli wyścigi płaskich łodzi rabelo, służących tradycyjnie do transportu beczek z winem. Natomiast Madera świętuje m.in. poprzez uliczne pochody marchas populares, które są tu bardzo lubiane, oraz urządzając cieszące się dużą renomą pokazy ogni sztucznych w ramach festiwalu Festival do Atlântico.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Azory, archipelag składający się z 9 wulkanicznych wysp o bujnej roślinności i niesamowitych widokach, także pielęgnuje lokalne tradycje. Początki Sanjoaninas – czyli uroczystości na cześć świętego Jana, odbywające się w Angra do Heroísmo na wyspie Terceira – sięgają XVI wieku. Pewien szlachcic, João Vieira, ufundował kapliczkę na część św. Jana, patrona portugalskiej szlachty. Ponieważ w tym czasie król zezwolił by w Angra do Heroísmo odbywały się turnieje rycerskie, zatem w dniu „imienin” swojego patrona (24 czerwca), szlachta przybywała do kaplicy na modlitwę, by prosić świętego o powodzenie w tych zmaganiach. Tak zapoczątkowano Sanjoaninas, których forma z czasem ewoluowała do obecnej postaci.
W tym roku festiwal odbędzie się w dniach 17 – 26 czerwca, a jego hasło przewodnie: „Angra, Uma Capital no Coração do Atlântico”, czyli „Angra, stolica w sercu Atlantyku”, nawiązuje do 250 rocznicy powstania Generalnej Kapitanii Azorów (Capitania Geral dos Açores) ze stolicą właśnie w Angra do Heroísmo. Do tego tematu i jubileuszu nawiązuje hymn Sanjoaninas, który skomponowano specjalnie na tę okazję.
Sanjoaninas to jedno z największych wydarzeń na archipelagu Azorów, relacjonowane na żywo przez lokalną stację telewizyjną RTP Açores. Uroczystości rozpoczyna salwa z 21 moździerzy oraz Orszak Królewski (Séquito Real), w którym uczestniczy „królowa”, damy dworu i pazie. Od 1934, co roku zaszczytną funkcję królowej (Rainha) pełni inna młoda kobieta, zasłużona dla lokalnej społeczności. Jej elegancja, młodość i piękno ma podkreślać wspaniałość kulturową i znaczenie tego regionu. Radość i przyjazne nastawienie mieszkańców Terceiry udziela się wszystkim widzom tego niezwykłego przedstawienia.
Podczas Sanjoaninas odbywają się różne pochody i parady (m.in. starych samochodów, motorów). Warto zobaczyć zwłaszcza lokalne grupy folklorystyczne (na wyspie Terceira jest ich aż kilkanaście) kroczące w Desfile de Folclore. Zespoły prezentują tradycyjne stroje, pieśni i tańce ludowe z Azorów. Dobrą zabawą dla znających język portugalski może być także wysłuchanie improwizowanych, tradycyjnych przyśpiewek w ramach wieczornego Cantoria (22 czerwca br.). Najważniejsza parada Desfile de Marchas odbywa się 23 i 24 czerwca. Uczestniczą w niej azorskie społeczności, które w ozdobnych strojach prezentują przygotowane na tę okazję układy taneczne. Próby i szykowanie kostiumów zaczyna się zazwyczaj już kilka miesięcy wcześniej, ponieważ każda z około trzydziestu grup chce wypaść jak najlepiej i przyćmić swoim występem pozostałych uczestników parady.
Wyróżnikiem azorskich Sanjoaninas jest jednak rywalizacja ludzi z bykami – Feira Taurina, uznawana za jedno z najważniejszych wydarzeń tego typu w regionie Półwyspu Iberyjskiego. Rywalizacja ta przybiera na Azorach różne formy: od espera de gado – biegu byków po ulicach miasteczka, poprzez tourada à corda – popisy szybkości i zwinności śmiałków uciekających przed bykiem przytrzymywanym na linie, aż po odbywającą się na arenie corrida à portuguesa (znana też jako tourada). Portugalska odmiana korridy różni się tym od hiszpańskiej, że byka nie wolno zabijać, a na arenie pojawiają się jeźdźcy cavaleiros (ubrani w tradycyjne, arystokratyczne stroje) na niezwykle odważnych, portugalskich koniach lusitano, specjalnie szkolonych do tourady. Cavaleiros cenieni są przede wszystkim za doskonałe umiejętności jeździeckie, a zwłaszcza za nagłe zwroty i trudne manewry, które muszą wykonać by uniknąć ataku byka. Wspierani są przez bandarilheiros, czyli mężczyzn z jaskrawymi pelerynami, których zadaniem jest odwracać uwagę zwierzęcia w niebezpiecznych dla jeźdźca i konia sytuacjach. Po cavaleiros na arenę wbiegają forcados, czyli grupa ośmiu ludzi, która wyłącznie przy pomocy własnych mięśni próbuje przewrócić byka na ziemię. Bardzo często rolę forcados pełnią amatorzy, zrzeszeni w lokalnych stowarzyszeniach kultywujących tę tradycję.
W ramach Sanjoaninas organizowane są koncerty lokalnych, azorskich zespołów i znanych portugalskich gwiazd muzycznych (codziennie na dwóch scenach), koncerty muzyki klasycznej, wystawy, zawody sportowe (m.in. regaty łodzi wielorybniczych, turniej golfa, zawody pływackie, wyścigi samochodowe, bieg na orientację Orienturbe). W tym roku zaplanowano również wystawę azorskich psów Barbado da Terceira (na Praça Velha), jednej najbardziej rozpoznawalnych portugalskich ras, o pociesznym wyglądzie lecz upartym charakterze.
W restauracjach i na ulicznych straganach można spróbować lokalnych specjałów, m.in. aromatycznego gulaszu alcatra z wieprzowiny, wina verdelho vinho z Biscoitos, słodkich rożków cornucópias (wypełnionych jajecznym kremem ovos moles) czy babeczek bolos Dona Amélia, stworzonych na cześć ostatniej królowej Portugalii Amelii Orleańskiej, która w 1901 roku odwiedziła wyspę. Warto przyjrzeć się także tutejszemu rękodziełu: koronkom, haftom, tkanym narzutom i bieżnikom na stół, biżuterii z kamieniami wulkanicznymi czy też ceramicznym figurkom przedstawiającym zwyczaje mieszkańców Azorów.
Tak się bawiono w zeszłym roku: https://youtu.be/MvQ72ldDYw4.
Więcej informacji o wydarzeniu znajduje się na stronie: http://sanjoaninas.cmah.pt/.
Na wyspie Terceira na uwagę zasługuje również samo Angra do Heroísmo, czyli historyczne miasteczko portowe z XV wieku, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to pierwsza osada na bezludnych wówczas Azorach, którą Portugalczycy założyli, aby ułatwić sobie dalekie podróże morskie. Jest co oglądać: stare uliczki, place i kościoły (m.in. błękitny Igreja da Misericórdia), jak również dwie ważne fortece broniące przed piratami zarówno miasta, jak i cennych ładunków z Indii. Są to Forte de São Sebastião (zwany też Castelinho, obecnie mieści się tu hotel pousada) oraz Fortaleza de São João Baptista z czterokilometrowymi murami obronnymi i pięcioma bastionami. Zainteresowani historią tej osady i jego ówczesnego znaczenia w świecie mogą odwiedzić Museu de Angra do Heroísmo (znajduje się tu m.in. broń, medale czy instrumenty nawigacyjne).
Podczas zwiedzania miasta można zauważyć typowe dla Azorów, tradycyjne kapliczki impérios do Espírito Santo, poświęcone Duchowi Świętemu. Od innych budynków wyróżnia je ozdobna fasada i korona na szczycie frontonu (np. Império do Espírito Santo de São Sebastião, da Boa Hora czy da Rua Nova). Opiekują się nimi lokalne bractwa (irmandades). Kapliczki służą do praktyk religijnych, ale również do wspólnego biesiadowania podczas uroczystości związanych z świętem Zesłania Ducha Świętego, do którego zaproszeni są na równie: biedni i bogaci, lokalni mieszkańcy i obcy. Obowiązkowym daniem jest wtedy sopa do Espírito Santo, czyli po prostu zupa z wołowiną i chlebem.
Miłośnicy wina powinni zajrzeć do Museu do Vinho dos Biscoitos, prowadzonego przez rodzinę wytwarzającą tutejsze, cenione wino verdelho. Muzeum prezentuje proces produkcyjny oraz umożliwia degustację tego trunku.
Warto wybrać się również na wycieczkę na wygasły wulkan Monte Brasil, po to by zajrzeć do kaldery i spojrzeć z góry na miasteczko i port Angra do Heroísmo. Natomiast najlepszy widok na zieloną szachownice pól wyspy Terceira rozciąga się z Serra do Cume. Interesująca jest również eksploracja jaskini wulkanicznej Algar do Carvão, o długości ok. 100 m, z krzemionkowymi stalaktytami i małym jeziorkiem na dnie.
Więcej informacji o Azorach można znaleźć na stronie: www.visitazores.com.
Komentarze (0)