Firma » Reklama
Bajki rabatów. Fantastyczne wyprzedaże w Bonarce
Zobacz więcej zdjęć » |
W reklamie, również w bardzo fantastycznej roli, pojawia się Małgorzata Kożuchowska - ambasadorka centrum.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Tytułowi zbioru Lema „Bajki robotów" Bonarka nadała nowy, galaktyczny wymiar bajecznych rabatów. Centrum zachęca do nich używając surrealistycznej grafiki, inspirowanej twórczością Daniela Mroza - grafika, rysownika i ilustratora „Przekroju". Mróz zasłynął także jako ilustrator dzieł Lema i Mrożka, zwłaszcza pierwszych wydań tych autorów, a jego rysunki często były wykorzystywane w zagranicznych przekładach.
Na astronomiczne przeceny klienci Bonarki mogą liczyć w około 250 sklepach i punktach handlowych różnych branż: od mody po usługi. To prawdziwa handlowa odyseja.
Współcześnie podejście do zimowych wyprzedaży zmienia się. Wiele z nich pojawia się już w okresie przedświątecznym, szczególnie w salonach modowych, które rywalizują o portfele klientów z innymi, mocno „prezentowymi" branżami. Niemniej jednak w powszechnym odczuciu okres następujący zaraz po Świętach oraz styczeń są ich kulminacją.
W Bonarce w tym czasie można natrafić na rabaty sięgające -70%.
BONARKA CITY CENTER Bonarka City Center to wielofunkcyjne centrum miejskie, powstałe na obszarze około 19 ha poprzemysłowych terenów dawnych zakładów chemicznych w krakowskiej dzielnicy Podgórze. Na obszarze ponad 92 tys. m2 powierzchni użytkowej znajduje się 230 punktów handlowo-usługowych i restauracji w tym: Auchan, Leroy Merlin, Media Expert oraz największy w Polsce multipleks kinowy Cinema City. Na Klientów Centrum czeka bezpłatny parking na 3200 samochodów. Ponadto, na terenie Bonarka City Center znajduje się jeden z pierwszych na świecie ośrodków edukacyjno-wychowawczych w centrum handlowym: „Siemacha Spot" o powierzchni całkowitej 700 m2. W jego skład wchodzą m.in.: wielofunkcyjne sale edukacyjne, muzyczne, multimedialne oraz pokój konferencyjny.
Nadesłał:
bezstronny22
|
Komentarze (2)
Z moim jest podobnie. Biorę na zakupy zeby coś mi doradził a on ląduje między telewizorami, więc próbuję go wyciągnąć i zwykle kończy się kłótnią, więc juz razem nie chodzimy, biorę koleżankę.
Poszłam z mężem i po 5 min. on zgubił się w media expert, a ja w ciuchach,w konsekwencji siedzieliśmy w bonarce jakies 2 h :P