Społeczeństwo » Społeczeństwo

Bankowe kieszonkowe, czyli co warto wiedzieć o koncie dla juniora

Zgodnie z polskim prawem dziecko, które ukończyło 13 lat może rozpocząć przygodę z bankowością i za zgodą rodzica założyć konto w banku. Większość polskich banków odpowiadając na te potrzeby umożliwia prowadzenie własnego konta niepełnoletnim.

Jak bezpiecznie zafundować dziecku lekcję z oszczędzania radzą eksperci portalu Zafinansowani.pl.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Nastolatek ma więc możliwości, by samodzielnie rozporządzać swoim budżetem, dlatego też większość polskich banków oferuje już dedykowane konta dla niepełnoletnich – ich założenie jest w pełni legalne, a rodzice mogą na bieżąco kontrolować wydatki swojej pociechy w systemie bankowości internetowej.

Nie musimy się martwić, czy nasze dziecko nie zaciągnie kredytu, gdyż w przypadku kont dla nastolatków nie ma takiej możliwości. Aby założyć konto osobie niepełnoletniej wystarczy wspólna wizyta w placówce banku, okazanie dowodu osobistego, legitymacji szkolnej oraz dokumentu potwierdzającego stopień pokrewieństwa z dzieckiem, np. akt urodzenia – radzi Barbara Borgieł-Cury, Dyrektor Departamentu Rachunków, Płatności i Kart ING Banku Śląskiego, ekspert portalu Zafinansowani.pl.

Lekcja zarządzania własnymi finansami w tak młodym wieku z pewnością nie zaszkodzi domowemu budżetowi. W większości banków rachunki dla najmłodszych są darmowe – zarówno za prowadzenie konta, jak i korzystanie z karty płatniczej czy bankowości internetowej nie pobiera się dodatkowych opłat (np. Konto z Lwem Direct w ING Banku Śląskim).

Jeśli w ofercie danego banku wystąpią opłaty związane z prowadzeniem konta dla niepełnoletniego, zazwyczaj nie przekraczają one kilku złotych w skali miesiąca. Ważne, by przed założeniem rachunku w wybranej instytucji sprawdzić liczbę bezpłatnych bankomatów, dostęp do bankowości internetowej, a w tym m.in. liczbę darmowych przelewów.

Lekcja z oszczędzania i zarządzania kieszonkowym

Żadne zajęcia z matematyki czy przedsiębiorczości nie zastąpią dziecku praktycznej lekcji z oszczędzania i zarządzania finansami, jaką daje posiadanie własnego konta. ­Warto zastanowić się, czy zamiast drobnych sum przekazywanych dziecku gotówką nie zdecydować się na stałą pulę pieniędzy przelewanych na jego konto. Dzięki takiej formie kieszonkowego nasza pociecha nauczy się planować wydatki i zarządzać finansami w dłuższym okresie. Pamiętajmy, że gotówka z portfela znika szybciej niż pieniądze z konta – dodaje Barbara Burgieł-Cury, ekspert portalu Zafinansowani.pl.

Młody człowiek nauczy się dzięki temu analizy budżetu i poszuka sposobów na oszczędzanie. Z czasem zacznie też myśleć przyszłościowo, a więc przedkładać większe wydatki nad drobne sumy wydawane na przykład na słodycze czy rozrywkę.

Warto również założyć dziecku oprocentowane konto oszczędnościowe, na którym będzie miało możliwość gromadzenia i pomnażania swoich oszczędności. To okazja, do regularnego odkładania nawet niewielkich kwot, co w perspektywie czasu może zdziałać cuda. Dziecko uczy się systematyczności i konsekwencji w działaniu, przy okazji osiągania swoich „małych wielkich” celów. Tym bardziej, że w ramach systemu bankowości internetowej nasza pociecha może nadać własną nazwę rachunku, zgodnie z celem, na który oszczędza. 

Dziecko ma również szansę już w tak młodym wieku nauczyć się, jak zarządzać pieniędzmi w nowoczesny sposób, a więc realizować przelewy, płacić kartą, korzystać z bankomatu czy dokonywać zakupów w Internecie. Gdy nastolatek wkroczy w dorosłe życie będzie o krok przed rówieśnikami, którzy nie zdołali zapoznać się z zasadami funkcjonowania banków.

Kieszonkowe w banku bezpieczniejsze niż w kieszeni

Warto pamiętać o tym, że pieniądze trzymane w portfelu lub w kieszeni w przypadku kradzieży są nie do odzyskania. Tymczasem nawet, gdy nastolatek zgubi kartę do swojego konta można ją zastrzec zaraz po kradzieży - od tego momentu bank tak, jak w przypadku każdej innej karty bierze pełną odpowiedzialność za wszystkie transakcje, które zostały wykonane w tym czasie. Konto dla dziecka to również większa mobilność rodziców, gdyż pieniądze można przelać nastolatkowi w każdej chwili z pracy, z domu czy z podróży, drogą internetową.

Aby zagwarantować sobie absolutny spokój, warto rozważyć również możliwość ubezpieczenia nieuprawnionych transakcji dokonywanych za pośrednictwem konta dziecka. Wiąże się to z niewielką miesięczną opłatą, ale daje pełne zabezpieczenie w razie zgubienia lub kradzieży karty oraz zapewnia częściowy zwrot za nieuprawnione operacje dokonane na koncie lub straty pieniężne, gdy nie zdążymy zastrzec karty – wyjaśnia Barbara Burgieł-Cury, ekspert portalu Zafinansowani.pl.

Rodzice, którzy nie są przekonani do założenia konta swojemu dziecku mogą skorzystać np. z karty przedpłaconej, którą wystarczy doładować określoną kwotą w oddziale banku lub przelewem na rachunek karty przedpłaconej. Dzięki niej dziecko będzie mogło dokonywać płatności bezgotówkowych lub pobierać pieniądze z bankomatu. Takie rozwiązanie będzie z pewnością przydatne wysyłając dziecko na obóz, wakacje za granicą lub po prostu jako prezent. 

Szczegółowe informacje na temat konta dla Juniora można znaleźć w serwisie http://www.zafinansowani.pl/zarzadzanie-pieniedzmi/konto-dla-juniora



Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

dotpr

Komentarze (0)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
Opublikuj własny artykuł
Opublikuj artykuł z linkami

Kalendarium

Przejdź do kalendarium »

dodaj wydarzenie »

Ostatnio dodane artykuły

dodaj artykuł »