Zdrowie » Medycyna
Bez glutenu i wyrzeczeń w restauracji
Zobacz więcej zdjęć » |
Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, na celiakię – chorobę polegającą na nietolerancji glutenu – cierpi przynajmniej 1% społeczeństwa. To stanowi 380 000 osób w Polsce, a liczba ta wciąż wzrasta. Jedyną metodą leczenia celiakii jest przestrzeganie przez całe życie ścisłej diety bezglutenowej.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dla takich osób kłopot stanowi znalezienie miejsc poza domem, w których mogliby bezpiecznie zjeść bezglutenowy posiłek. Na szczęście wśród restauratorów zwiększa się świadomość problemów i oczekiwań ich gości. Świadczy o tym coraz większa liczba uczestników programu MENU BEZ GLUTENU, stworzonego przez Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. Certyfikat zdobyty w tym programie jest najlepszym potwierdzeniem bezpieczeństwa dla osób na diecie bezglutenowej.
– Włączenie się do programu MENU BEZ GLUTENU było dla nas naturalnym krokiem – mówi Anna Gendaj, właścicielka wrocławskiej restauracji Food Art Gallery, posiadającej certyfikat. – Sama jestem na diecie bezglutenowej, więc doskonale rozumiem, z jakimi problemami żywieniowymi borykają się osoby muszące ją stosować. Cieszymy się, że jest taka inicjatywa w Polsce, w którą włączają się także inne restauracje, podnosząc tym samym poziom swoich usług.
Dieta bezglutenowa nie oznacza wielkich wyrzeczeń w Food Art Gallery. Niemal każde danie z karty może być przygotowane w wersji bez glutenu. Jest to możliwe, ponieważ cały proces przygotowania dania jest kontrolowany od początku do końca – każda potrawa powstaje na miejscu całkowicie od podstaw, na bazie wyłącznie najlepszej jakości naturalnych produktów. Specjalnością restauracji, którą szczególnie doceniają goście na diecie bezglutenowej, są desery. Można skosztować między innymi: parfait cytrynowego z bezą i koprem włoskim, orzechowego fondanta z sosem mascarpone, tradycyjnych francuskich makaroników czy domowych lodów. Zawsze jest też dostępne pieczywo bezglutenowe, wypiekane na miejscu według tradycyjnych receptur.
To, co w krajach zachodnich jest standardem, w Polsce dopiero się rozwija. Przykładowo we Włoszech certyfikat tamtejszego stowarzyszenia osób z celiakią (AIC) posiada około 3000 barów, pizzerii, restauracji czy kawiarni. Dla porównania, na liście Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej (www.menubezglutenu.pl) znajduje się nieco ponad 100 lokali. – Menu bezglutenowe w restauracjach za granicą stało się tak naprawdę normą. Świadomość restauratorów na temat diety bezglutenowej jest tam o wiele większa, dzięki czemu życie osób muszących ją stosować jest znacznie łatwiejsze. W Polsce widać dopiero pierwsze pozytywne zmiany w tym kierunku.
Nadesłał:
a.piwek
|
Komentarze (0)