Firma » Finanse

Coface: opóźnienia płatności dotknęły 80 proc. firm w Chinach

Coface: opóźnienia płatności dotknęły 80 proc. firm w Chinach
Zobacz więcej zdjęć »
Z badania przeprowadzonego przez Coface wśród 1000 chińskich przedsiębiorstw wynika, że 8 na 10 firm w 2015 r. nie otrzymało płatności na czas.

Chińskie firmy coraz ostrożniejsze

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

W 2015 r. średnie terminy odroczonych płatności dopuszczalne przez firmy chińskie ponownie uległy skróceniu, co odzwierciedla ostrożniejsze podejście do kwestii kredytów kupieckich oferowanych klientom.

Mimo to poziom ryzyka wzrósł, a 80,6 proc. firm uczestniczących w badaniu informowało o otrzymywaniu płatności z opóźnieniem w 2015 r. (w porównaniu z 79,8 proc. w 2014 r.). 58,1 proc. tych firm wskazywało również na wzrost kwoty zaległości. Większy odsetek respondentów (+4 punkty procentowe, tj. 10 proc. całości) stwierdziło, że średnie okresy zaległości przekraczały 150 dni. 17,9 proc. badanych firm informuje o bardzo długich (przekraczających 180 dni) okresach zaległości przekraczających 5 proc. ich obrotów rocznych. Zwiększenie ilości bardzo długich okresów zapłaty oznacza coraz większą presję na sytuację finansową firm.

Potwierdzają to dane na temat kredytów zagrożonych (NPL), ujawnione przez Chińską Komisję Regulacyjną ds. Banków. Pod koniec 2015 r. wskaźnik NPL osiągnął 1,59 proc., czyli najwyższy stan od 2009 r. (w porównaniu z 1 proc. w 2013 r.)[1]. Liczba NPL wzrosła o ponad 50 proc. w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2015 r. W tym kontekście nie można umniejszać znaczenia ryzyka wzrostu ilości zaległych płatności.

Ponure perspektywy dla gospodarki w 2016 r.

W odniesieniu do chińskich firm zmagających się z nadwyżką mocy produkcyjnych i niskimi zyskami istnieje teraz większe prawdopodobieństwo niedopełnienia zobowiązań, gdyż rząd podjął decyzję o walce z nadwyżką mocy produkcyjnych i firmami „zombie”. Mimo spowolnienia wzrostu akcji kredytowej, zadłużenie prywatne nadal wzrasta szybciej niż PKB. Chiny nie rozpoczęły jeszcze procesu oddłużania, a ryzyko rośnie. Zadłużenie w niefinansowym sektorze prywatnym osiągnęło poziom 201 proc. PKB w czerwcu 2015 r., w porównaniu ze 114 proc. w czerwcu 2008 r. i 176 proc. w czerwcu 2013 r.

Wzrost chińskiego PKB w 2015 r. (6,9 proc.) był najwolniejszy od 25 lat, przy czym prognozy Coface wskazują kolejny rekord – 6,5 proc. w 2016 r. Ogólna tendencja jest zniżkowa, co wynika z procesu wyrównania i niskiego popytu globalnego. Władze wdrażają reformy konieczne do zrównoważenia wzrostu w kierunku konsumpcji i usług. Mimo pozytywnych skutków średniookresowych proces równoważenia przyniósł pewne krótkoterminowe skutki negatywne oraz trudne wyzwania dla firm, uderzając w zyski i zwiększając ryzyko kredytowe.

Rynki papierów wartościowych w Chinach doświadczają kolejnych spadków oraz zmienności. Nabywanie akcji przez inwestorów za pożyczone pieniądze zwiększyło ryzyka kredytowe i może jeszcze zintensyfikować tendencję spadkową. Jednocześnie zanotowano bezprecedensowy spadek wartości CNY, który w pierwszym tygodniu stycznia 2016 r. osiągnął najniższy poziom w stosunku do USD w okresie pięciu lat. Na wycenę CNY wpływają również negatywnie odpływ kapitału oraz obawy związane ze spowolnieniem gospodarczym w Chinach.

W kwestii monetarnej – Ludowy Bank Chin (PBoC) w listopadzie 2014 r. rozpoczął cykl rozluźniania polityki i od tego czasu sześciokrotnie obniżył stopę referencyjną (165 pb), pięciokrotnie (-300 pb) obniżył wskaźnik rezerw obowiązkowych banku (RRR) oraz dał gospodarce zastrzyk płynności (1,5 bln RMB w styczniu 2016 r. przy pomocy różnych narzędzi). Niezależnie od tego, środki łagodzenia polityki monetarnej nie były dotychczas zbyt skuteczne.

Strategia rządu jest niejednoznaczna, a władze wahają się między dwoma celami. Z jednej strony muszą znaleźć równowagę między wspieraniem wzrostu PKB w celu uniknięcia 'twardego lądowania' i ochrony miejsc pracy, z drugiej zaś zarządzać ryzykiem bańki zadłużenia. Tymczasem firmy w Chinach stoją przed coraz większymi wyzwaniami, takimi jak wysoki wskaźnik struktury finansowania i wysokie koszty finansowania (mimo rozluźnienia polityki monetarnej), niska rentowność (napędzana nadmiernymi nadwyżkami mocy produkcyjnych w niektórych sektorach) oraz zmienność na rynkach walutowym i papierów wartościowych. Metody rozluźnienia polityki monetarnej nie były zbyt skuteczne w 2015 r., natomiast w 2016 r. Coface spodziewa się większej ilości pakietów stymulujących w związku z próbą uniknięcia przez chińskie władze twardego lądowania – stwierdza Charlie Carré, ekonomista Coface.

 

Sektory wysokiego ryzyka: budownictwo, metale i IT

 

Z badania Coface wynika, że sektor budownictwa jest zagrożony największym ryzykiem, a sytuacja szybko ulega pogorszeniu. W przypadku 28,3 proc. sprzedaży z odroczonym terminem płatności występują opóźnienia w zapłacie należności przekraczające 150 dni, a 57 proc. respondentów z tego sektora informuje, że zaległości przekraczające 6 miesięcy dotyczą ponad 2 proc. ich obrotów.[2] W sektorze metali i IT zanotowano odpowiednio 13 proc. i 15,2 proc. płatności z odroczonym terminem, gdzie okres zaległości przekracza 150 dni. Pod presją jest również branża telekomunikacyjna. Niektóre sektory znajdują się w lepszej sytuacji, jednak nawet te powiązane z wydatkami gospodarstw domowych, takie jak handel detaliczny i przemysł motoryzacyjny, doświadczają trudności w uzyskiwaniu należnych im płatności.

Pełna PANAORAMA badania upadłości wśród chińskich przedsiębiorstw, w jęz. angielskim do pobrania TUTAJ

--------

Coface prowadzi badania w zakresie zarządzania kredytami firmowymi w Chinach od 2003 r. Analiza z 2015 r. była już trzynastą z kolei. Między październikiem a listopadem 2015 r. wzięło w niej udział 1000 firm. Badanie daje wgląd w sytuację dotyczącą regulowania należności oraz miejscowych praktyk zarządzania ryzykiem kredytowym.



[1] Źródło: Chińska Komisja Regulacyjna ds. Banków

[2] Coface uważa, że odzyskanie wierzytelności zaległych od co najmniej sześciu miesięcy jest wątpliwe. Doświadczenie Coface pokazuje, że ok. 80 proc. tych zaległości nie jest spłacanych w ogóle, jeśli spłata nie nastąpi w ciągu pierwszych sześciu miesięcy. Jeżeli kwota tych zaległych płatności przekracza 2 proc. łącznych rocznych obrotów firmy, płynność przedsiębiorstwa może stać się zagrożona, a jego zdolność do zapłaty dostawcom może być kwestionowana.

KONTAKT DLA MEDIÓW:
Anna A. GUZIK – T. +48 22 465 02 22, M. +48 509 467 531 – E. anna.guzik@coface.com



Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Coface
http://www.coface.pl

Komentarze (0)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
Opublikuj własny artykuł
Opublikuj artykuł z linkami

Kalendarium

Przejdź do kalendarium »

dodaj wydarzenie »

Ostatnio dodane artykuły

dodaj artykuł »