CentrumPR.pl

Dom » Budownictwo

Ile pali twój dom?

Zobacz więcej zdjęć »

Kupując samochód, pytamy o jego średnie zużycie paliwa. Ten sam parametr przyda nam się w ocenie domu jednorodzinnego.

Nie chodzi rzecz jasna o zużycie benzyny, ale energii potrzebnej do jego ogrzania, oświetlenia i utrzymania wszystkich urządzeń pobierających prąd. Energooszczędne budynki zużywają około 40-70 kWh na metr kwadratowy. Te gorzej wykończone, mają zapotrzebowanie energetyczne na poziomie 150-200 kWh / m2. Największą pozycję w wydatkach na utrzymanie domu (kilkadziesiąt procent) stanowią koszty jego ogrzewania.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Emisja funduszu Investor Gold FIZ
• Polacy nie gęsi i swój język… znają
• Niepoprawni optymiści
• Avant Art Festival "Szwajcaria" - największe święto sztuki awangardowej już we wrześniu!

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Co ciekawe - dzieje się to w zasadzie niezależnie od rodzaju ogrzewania centralnego (gazowe, olejowe, elektryczne, itp.). Kluczowe z punktu widzenia oszczędności okazują się być starannie zaprojektowane i wykonane ocieplenie oraz wentylacja. Nie zaszkodzi także zainstalowanie pompy ciepła. Projektanci najnowocześniejszych domów pasywnych, posuwają się nawet do całkowitego usunięcia centralnego ogrzewania. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale w domach pasywnych naprawdę jest ciepło. Odzyskiwane jest ono, dzięki przemyślnym technologiom, nawet z urządzeń i mieszkańców domu. Taki dom może zużywać około 10-30 kWh na metr kwadratowy.

Niewiele więcej, bo około 50 kWh / m2, zużyje dom niskoenergetyczny. Jego zaletą jest stosunkowo niska cena, porównywalna do ceny domów budowanych tradycyjnie. - Dzięki ratalnemu systemowi finansowania, dziś można wybudować taki dom dysponując zaledwie 26 000 złotych wkładu początkowego - mówi Maria Bytomska z ES Polska. - W 15 miesięcy stawiamy dom, a klient spokojnie spłaca kredyt rozłożony na 30 lat. Oszczędność wynikająca ze zmniejszonego zużycia energii powoduje, że raty za dom są de facto jeszcze niższe. To doskonałe rozwiązanie dla każdego kto wziął kredyt pod budowę domu. Dom niskoenergetyczny, z pewnością bardziej przypadnie do gustu również tym z nas, którzy bez CO i kaloryferów, czuliby się w domu odrobinę nieswojo.

Pamiętajmy: kupując lub budując dom, koniecznie trzeba dowiedzieć się ile będzie  „palił". To w końcu inwestycja na całe życie.