CentrumPR.pl

Kiedy już takowy nastąpi, możemy ubiegać się o odszkodowanie, które pokryje część poniesionych strat. Jego przyznanie jest uzależnione od kilku czynników- wielkości szkody, zasadności wniosku oraz kwoty ubezpieczenia.

 

Cała procedura mająca na celu ustalenie wysokości wypłaconego odszkodowania jest nazywana likwidacją szkody. Zazwyczaj trwa trzydzieści dni, chociaż w niektórych przypadkach może przekroczyć  miesiąc (jeżeli okoliczności nie są jasne, lub nie zostały dostarczone wszystkie niezbędne dokumenty).  Ważne jest, aby nie usuwać samodzielnie widocznych szkód przed wizytą likwidatora, który osobiście oceni ich wielkość. W skrócie mówiąc, jeżeli sąsiad zalał sufit mieszkania, nie wolno nam w jakikolwiek sposób ingerować w jego stan. Przedstawiciel towarzystwa ubezpieczeniowego musi sporządzić stosowny raport, w którym opisze rozmiar szkody.  Szybkie uruchomienie całej procedury jest oczywiście uzależnione od czasu, w którym zdarzenie zgłosimy. Im szybciej ubezpieczyciel dowie się o całym zajściu, tym szybciej odzyskamy swoje pieniądze. W ciągu kolejnych siedmiu dni od naszej wiadomości powinny zostać podjęte czynności niezbędne do likwidacji szkody. 

 

Na właścicielu polisy zgłaszającym się po odszkodowanie ciąży obowiązek skompletowania niezbędnych dokumentów.  W przypadku włamania i kradzieży oraz wypadku samochodowego niezbędny jest protokół policyjny, który potwierdzi całe zajście. Istotne będą również wszelkie rachunki i faktury, które jasno określą wartość skradzionych przedmiotów (najczęściej sprzętu elektronicznego wysokiej klasy). W ten sposób łatwo udowodnimy rozmiar poniesionych przez nas strat. Po uzyskaniu wszystkich dokumentów i wizycie likwidatora ubezpieczyciel podejmuje decyzję w sprawie przyznania odszkodowania i ustala jego wysokość. Likwidacja szkód może oczywiście obejmować zarówno szkody rzeczowe, jak i osobowe. Jeżeli przyznana kwota nie przekracza trzech tysięcy złotych, zazwyczaj cała procedura jest łatwa i często ogranicza się jedynie do kontaktu zdalnego z towarzystwem. Zdarza się jednak, że ubezpieczyciel odmawia wypłaty. Dzieje się tak w przypadku, gdy polisa nie obejmuje konkretnych przyczyn powstania naszej szkody. Warto zatem dokładnie zapoznać się z punktem umowy, w którym znajduje się lista „wykluczeń”.  Dzięki temu unikniemy nieprzyjemnych rozczarowań w trakcie likwidacji szkód.