Dom » Wnętrza
Na nitkach babiego lata – jesienne kolekcje Villeroy & Boch
Zobacz więcej zdjęć » |
Jesień to czas kulinarnych eksperymentów i smakowitych uczt w ogrodzie albo na balkonie - w promieniach, niestety, coraz wcześniej zachodzącego słońca. Ta melancholia może być słodka i piękna! Niech zmienność pór roku znajdzie odzwierciedlenie w wystroju wnętrz oraz aranżacji stołu. Villeroy & Boch podpowiada, które kolekcje uchwycą urok efemerycznej jesieni.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Pamiętajcie o ogrodach...
Doskonały mariaż klasyki i sielanki! C'est merveilleux! Gdyby kolekcja French Garden Fleurence pojawiła się w czasach ludwikańskich, miałaby szanse przypaść do gustu wielbicielom ogrodów w stylu francuskim. Dominują w niej spokojne, stonowane odcienie, przepiękne, tradycyjne formy oraz... kuszące, owocowe motywy, które nadają kolekcji nieco rustykalnego, codziennego charakteru.
Zastawa ta stwarza wiele możliwości aranżacyjnych. Poszczególne elementy serii można łączyć ze sobą, bawiąc się kolorami i kształtami. Zestawione ze sobą, tworzą melanż przepysznych wzorów.
Ciepło bieli
Biel to przestrzeń, oddech, światło. Niektóre z jej odcieni - takie jak śmietankowy oraz kość słoniowa, pięknie komponują się z jesienną paletą - wydobywają ciepłe tony kwiatów, owoców i traw. Barwa Farmhouse Touch Villeroy & Boch oraz jej rustykalne kształty, będą pasować do wakacyjno-sentymentalnego wystroju wnętrz. Okażą się też dobrym przełamaniem wielkomiejskiego stylu.
Cisza zen
Alternatywą dla zastawy w stylu country, będzie gładka kolekcja Artesano Oryginal Villeroy & Boch. Jej bardziej klasyczna forma bliska jest stosowanemu przez Japończyków pojęciu zen - wycisza, wnosi harmonię i spokój oczekiwania, na to, co nieuniknione - czyli na zimę. Pasuje zarówno do surowych, jak i bogato aranżowanych przestrzeni.
Bogaty wybór kolekcji Villeroy & Boch, to gwarancja niezliczonych stylizacji - pasujących zarówno do zmiennych pór roku jak i nastrojów. Jesień to jeden z pretekstów do eksperymentów z barwą oraz formą - bez pośpiechu, przy filiżance dobrej kawy.
Nadesłał:
konkretpr
|
Komentarze (0)