Zdrowie » Medycyna
Nowy wymiar regeneracji
Zobacz więcej zdjęć » |
Odkrycie polskich naukowców może znacząco zmienić rynek dermokosmetyków i mieć duży wpływ na rozwój medycyny estetycznej. O wynikach badań wrocławskich naukowców z Akademii Medycznej, dziś działających pod szyldem biotechnologicznej spółki Stem Cells Spin S.A. zrobiło się głośno w grudniu minionego roku. W pobranym przez nich fragmencie poroża jelenia szlachetnego udało się najpierw odkryć komórki macierzyste, a następnie potwierdzić ich niespotykane dotąd właściwości regeneracyjnie, o bardzo szerokim zastosowaniu. Na bazie odkrycia badacze opracowali specjalny surowiec, który już dziś można stosować w dermokosmetykach, a w przyszłości w lekach.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
To jedno z przełomowych odkryć polskiej nauki zostało nazwane MIC-1. - Pod tą tajemniczą nazwą kryją się komórki macierzyste pochodzące z poroża jelenia - najszybciej regenerującego się organu wszystkich ssaków. Badanie nad tymi komórkami prowadzone są w Niemczech, Anglii, Nowej Zelandii, USA, ale to my jesteśmy pierwszą grupą naukowców, którym w skrócie mówiąc udało się stworzyć bank tych komórek i zastosować ich właściwości w dermokosmetykach - mówi dr hab. Marek Cegielski, dyrektor ds. badań i rozwoju w Stem Cells Spin. Teraz naukowcy z Wrocławia są już na ostatniej prostej przed wypuszczeniem na rynek gotowych produktów.
Na czym będzie polegać ich wyjątkowość? Największą zaletą komórek macierzystych MIC-1 jest naturalna aktywizacja ludzkich komórek do autoodnowy. Z biegiem lat skóra człowieka traci właściwości autoregeneracyjne i przestaje samoczynnie się odbudowywać. W efekcie traci jędrności, napięcie i przede wszystkim jest bardziej podatna na procesy starzenia i uszkodzenia. - Komórki MIC-1 są takimi „małymi pomagaczami" i stymulatorami, które dają komórkom obecnym w skórze sygnał, by zaczęły samodzielnie się odbudowywać, odmładzać i naprawiać to, co zostało uszkodzone - wyjaśnia dr hab. Marek Cegielski. - Pozwala to w naturalny sposób, bez konieczności aplikowania dziesiątek składników, przywrócić komórkom ludzkim ich prawidłową funkcję - dodaje. Co więcej proces regeneracji zachodzi niespotykanie szybko. Efekty dostarczenia skórze surowca z komórkami MIC-1 widoczne są już po krótkim czasie.
We wrocławskich laboratoriach udało się stworzyć stabilną i odnawialną linię tych komórek. Oznacza to, że komórki MIC-1 są nieśmiertelne, a naukowcy mogą korzystać z nich bez żadnych ograniczeń. Zarówno do produkcji pierwszych dermokosmetyków, jak i do badań nad kolejnymi produktami. - Wkrótce na rynku pojawi się pierwsza seria dermokosmetyków przeznaczonych głównie do twarzy.Będzie to innowacyjna kuracja antystarzeniowa i regeneracyjna - mówi dr hab. Marek Cegielski. Kolejne terapie z komórkami MIC-1 opracowane przez naukowców i które niedługo ujrzą światło dzienne będą przeznaczone m.in. do pielęgnacji włosów oraz rzęs i brwi.
Stem Cells Spin równolegle z produkcją dermokosmetyków prowadzi dalsze prace rozwojowo-badawcze, które w przyszłości mają pozwolić spółce wykorzystać właściwości regeneracyjne swojego odkrycia do produkcji innowacyjnych leków.
Nadesłał:
Profitcomms
|
Komentarze (0)