Dom » Nieruchomość
Ożywienie na rynku powierzchni magazynowo-przemysłowej?
Zobacz więcej zdjęć » |
Obecne zasoby krajowego rynku powierzchni przemysłowych i magazynowych szacowane są na około 7 mln mkw. Dzięki rosnącemu popytowi w tym segmencie już drugi rok z rzędu notowany jest stopniowy spadek odsetka pustostanów. Taka sytuacja wynika ze wzrostu zainteresowania ze strony przedsiębiorców, którzy obecnie trochę odważniej myślą o inwestycjach, niż jeszcze rok temu. Poza tym jest ona również w dużej mierze efektem strategii deweloperów. Większość firm działających w tym sektorze stara się, bowiem minimalizować ryzyko, skupiając się przede wszystkim na budowie obiektów typu BTS (built to suit), ograniczając jednocześnie podaż powierzchni spekulacyjnej. Ponadto należy dodać, że wzrost podaży jest w pewnym stopniu hamowany przez politykę banków, które bardzo ostrożnie podchodzą do finansowania tego rodzaju projektów. Opisana tendencja może z czasem przełożyć się również na wzrost czynszów.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Już podczas budowy obiekty magazynowo-produkcyjne są dostosowywane do indywidualnych potrzeb najemcy, tak aby spełniały jego specyficzne wymagania. Taki stan rzeczy sprawia, że rzadko trafiają one na rynek i są przedmiotem obrotu. Wyjątek potwierdzający regułę może stanowić tutaj oferta sprzedaży znajdującego się w Pruszkowie byłego zakładu produkcyjnego odbiorników telewizyjnych, należącego do producenta wyrobów AGD i RTV Daewoo Electronics Manufacturing. Położony na blisko 17 ha kompleks budynków produkcyjnych posiada łączną powierzchnię 61 tysięcy mkw. W przypadku tej nieruchomości dużym plusem jest atrakcyjna lokalizacja – łatwy dojazd do Warszawy i międzynarodowego lotniska oraz dostęp do głównych szlaków komunikacyjnych.
Warto jednak dodać, że sporym zagrożeniem dla rozwoju rynku może być jednak groźba nadejścia drugiej fali kryzysu. Należy pamiętać, że stan rynku powierzchni magazynowo - przemysłowej jest w bardzo dużym stopniu uzależniony od ogólnej sytuacji gospodarczej. Z kolei problemy finansowe państw strefy euro związane z nadmiernym zadłużeniem, mogą z czasem przełożyć się również na kondycje rodzimej gospodarki. W tym miejscu trzeba też zaznaczyć, że w chwili obecnej większość ekonomistów spodziewa się wzrostu polskiego PKB w przyszłym roku grubo poniżej zapisanych w ustawie budżetowej 4%.
Podsumowując wydaje się, że choć obecnie widać ożywienie na rynku powierzchni magazynowo – przemysłowych, to trzeba jeszcze poczekać z ogłoszeniem powrotu koniunktury.
Emmerson S.A.
Nadesłał:
Emmerson S.A.
|
Komentarze (0)