Dom » Architektura
Soft loft z OknoPlusem
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Styl industrialny, zwany także loftowym, z racji swojej genezy i najważniejszych cech, w sposób naturalny wpisuje się w duże, pofabryczne przestrzenie, a także w wysokie wnętrza starych, ceglanych kamienic. Standardowe mieszkania w blokach mają zwykle około kilkudziesięciu metrów kwadratowych powierzchni, zaledwie 2,5 metra wysokości, karton-gips na ścianie i stosunkowo niewielkie, plastikowe okna. Co można z tym zrobić, aby uzyskać klimat loftu, radzą specjaliści OknoPlus...
Burzymy ściany działowe, stawiamy (na) szkło
Styl loftowy wymaga przestrzeni. Jeśli nie mamy do dyspozycji dużych, wysokich wnętrz, trzeba tak aranżować mieszkanie, aby dostępną przestrzeń nieco optycznie poszerzyć. O ile zatem to tylko konstrukcyjnie możliwe, likwidujemy ścianki działowe. Industrialna aranżacja nie lubi szatkowania powierzchni. Osobnym pomieszczeniem jest zazwyczaj tylko łazienka. Połączenie w jednym wnętrzu strefy dziennej, kuchennej i sypialnianej wizualnie powiększa mieszkanie, a na tym nam właśnie zależy. Jeśli poszczególne strefy muszą być – z różnych powodów – fizycznie oddzielone od siebie (na przykład ze względu na akustykę), można w takiej sytuacji zastosować przeszklenia. Wnętrza będą wyglądać na bardziej przestronne, a odbicia w szkle dadzą podobny efekt, do tego, jaki dają lustra wieszane w takich miejscach dla powiększenia pomieszczenia.
Przeszklone ściany nie muszą być domeną wyłącznie aranżacji biurowych. Doskonale sprawdzają się również w wystroju domowym – przekonuje Jarosław Prywałko, doradca klienta OknoPlus. Do wnętrz w stylu industrialnym polecamy szklane przegrody w metalowych ramach, które doskonale wpisują się w koncept loftu. Mogą zastępować ściany i/lub stanowić przesuwne drzwi do innego pomieszczenia, na przykład do garderoby. Połączenie szkła i metalu stanowi clou tej stylistyki, a my potrafimy nadać temu dowolny kształt.
Wpuszczamy więcej światła przez metalowe okno
Obok przestrzeni w loftach liczy się światło. To dwa główne, choć oczywiście nie jedyne, elementy budujące klimat industrialnych wnętrz. Jego rolę podkreślają ogromne, niczym nieprzysłonięte okna – od podłogi aż po sufit. W autentycznych przestrzeniach pofabrycznych mogą one mieć różne kształty, półokrągłe wykończenia, przeszklenia podzielone wieloma szprosami etc. Mieszkanie w blokach ogranicza nas zwykle niestety do standardowych form, których zresztą nie wolno nam zmieniać. Nie wstawimy tu zatem charakterystycznego – loftowego okna, ale możemy designem nowoczesnych okien nawiązać do tej stylistyki, zapewniając sobie tym samym w mieszkaniu także więcej światła.
Polecamy czarne, niezwykle smukłe, aluminiowe profile i szyby ze zwiększoną przepuszczalnością światła – mówi Jarosław Prywałko z OknoPlus. Do mieszkania w stylu industrialnym najlepszym wyborem jest Reveal – nowoczesne rozwiązanie, które zachwyca nie tylko wyglądem, ale również parametrami technicznymi (oknoplus.com.pl/okna/reveal). Surowy design świetnie wpisuje się w stylistykę loftową. Minimalistyczne, metalowe ramy i szkło, które doświetla wnętrze bardziej niż inne pakiety szybowe dostępne dziś na rynku, powinny przekonać każdego fana stylu industrialnego.
Okna w loftach nie są zasłaniane. We wnętrzach tego typu nie montuje się karnisza, nie wiesza firanek itd. Mieszkania w blokach często – niestety – nie mogą tak funkcjonować ze względu na bliskość innych budynków i powodowany tym brak prywatności. Aby zatem zachować klimat industrialny, ale cieszyć się także prywatnością, można ewentualnie zdecydować się na szyby z elektrycznie sterowaną przeziernością. Dzięki takiej opcji „jednym kliknięciem” powoduje się zmatowienie szyby. Tańszym i akceptowalnym rozwiązaniem są gładkie, ciemne, wizualnie ciężkie rolety rzymskie.
Kładziemy cegłę, drewno, beton... by było surowo
Odpowiednio uformowana i doświetlona przestrzeń musi być w mieszkaniu aranżowanym na loft jeszcze „przyprawiona” surowością. W starych kamienicach czy fabrykach przerabianych na wnętrza mieszkalne wykorzystuje się każdą widoczną cegłę, deskę, belkę, rurę wystającą ze ściany itp. W standardowym mieszkaniu w blokach raczej trudno o takie skarby, ale tu także mile widziane są: drewno, beton, cegły... Wykładamy zatem ściany (lub ich fragmenty) płytkami ceglanymi (wykonanymi z prawdziwych cegieł), układamy deski na podłodze, pokrywamy sufit betonem architektonicznym. Bazujemy przede wszystkim na odcieniach szarości, bieli i czerni, które przełamywane są ceglaną czerwienią i/lub naturalnym kolorem drewna.
Wstawiamy solidne meble i funkcjonalne dodatki
Nie są to przypadkowe meble ani zwyczajne dodatki. W aranżacji industrialnej meble powinny być duże i ciężkie, bo wnętrza są zwykle ogromne. W niewielkim mieszkaniu w stylu loftowym nie ma aż tyle miejsca, warto więc ograniczyć liczbę mebli do minimum. Podstawa to między innymi skórzana sofa, drewniany stół na metalowych nogach, stalowy regał... Obowiązkowymi elementami w przypadku takiego wystroju są metalowe lampy. Mogą to być typowe industrialne reflektory, lampy na trójnogu o surowym designie, a nawet gołe żarówki wiszące na kablu. W dekoracjach zachowujemy umiar, ograniczając się do tego, co funkcjonalne: druciane koszyki na szpargały, stylizowany na fabryczny zegar ścienny, szklany lub metalowy wazon itp.
***
Urządzając standardowe, „zwyczajne” mieszkanie w blokach w stylu loftowym, nie będziemy mieć – co prawda – fabrycznej przestrzeni do dyspozycji, ściany z cegły ani olbrzymich okien ze szprosami, ale industrialny klimat można z powodzeniem osiągnąć nawet w takich okolicznościach. Doradzimy naszym klientom, jak zaaranżować wnętrza w stylu soft loft w kontekście doboru okien, drzwi i wszelkich przeszkleń – podsumowuje Jarosław Prywałko, doradca w OknoPlus.
Nadesłał:
netafora
|
Komentarze (0)