Rozrywka » Sport

Świetne miejsce dla czarterujących jachty. Mazury - Jezioro Nidzkie

Dziś Wielkie Jeziora Mazurskie bywają głośne i pełne ludzi. Idealną odskocznią jest żeglowanie po Jeziorze Nidzkim

Spacerując po Mikołajkach, Sztynorcie czy Giżycku można pomylić te miejsce z ruchliwym skrzyżowaniem w Warszawie, czy innym hałaśliwym deptakiem w dużym mieście. Jednak są tu wciąż dzikie zakątki, w których czarter jachtu to przyjemność i radość, w czasie której można wypocząć i się od zgiełku wielkiego miasta zupełnie odciąć. Właśnie takie jest Jezioro Nidzkie – raj dla czarterujących jachty. Mazury w najlepszym wydaniu.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

 

Główną zaletą Jeziora Nidzkiego jest to, że podobnie jak na Jeziorze Dobskim na północy krainy wielkich Jezior Mazurskich, nie można tu hałasować, pływać na silniku (no chyba że elektrycznym). To eliminuje nie tylko olbrzymie jachty motorowe (tak, są też ludzie którzy czarterują takie jachty), ale także tych żeglarzy, którzy po zbyt długim i upojnym balu w porcie odpalają silnik i mkną do przodu zapominając o tym, że czarterując jacht na tydzień, warto choć raz postawić żagle.

 

Inna sprawa, że Jezioro Nidzkie jest zwyczajnie piękne. Wokół Puszcza Piska - jeden z bardziej dzikich lasów w Polsce, który jest ostoją przyrody i dostarcza niesamowitych wrażeń, tym którzy chcą odpocząć od zgiełku miasta, czarterują jacht i po prostu kochają sielankę. Zapuszczając się aż na koniec Nidzkiego, jednego z bardziej malowniczych jezior na Mazurach, trzeba uważać bo gdy wiatr osłabnie, z powrotem trzeba będzie wracać na pagajach – a tego nikt, kto czarteruje jacht nie lubi. Dlatego na eksplorację tego akwenu warto mieć co najmniej trzy doby. Żeglowanie na Jeziorze Nidzkim nie należy do najłatwiejszych ponieważ wiatr często zmienia kierunek i odbija się od zielonej ściany lasu. Ale doświadczony sternik, który jacht czarteruje nie od wczoraj, nie będzie z tym miał żadnego problemu.

 

Uwadze polecam także przepiękną zatokę Zamordeje Małe naprzeciw miejscowości Karwica Duża. Jeśli mamy na pokładzie czarterowanego jachtu rowery to można się wybrać na bajeczną wyprawę do Wiartla i Szerokiego Boru wracając przez żeglarską stolicę południa Mazur - Ruciane Nida. Długa asfaltowa prosta z Rucianego, na której auta mija się co kilkadziesiąt minut jest naprawdę piękna. Poza tym jest to miejsce obfitujące w grzyby, tak więc amatorom żeglarstwa jachtowego i zbioru runa leśnego na pewno dostarczy wiele rozrywki i emocji..

Podsumowując, Jezioro Nidzkie to ciekawe miejsce, gdzie czarterując jacht na Mazurach można odpocząć od hałasu i zgiełku cywilizacji, a spotkanie z dziką naturą jest na porządku dziennym. Przez to, że wielu żeglarzy jachtowych czarterowaną jednostką boi się zapuszczać w miejsce, gdzie nie można użyć silnika, spotyka się tu prawdziwych turystów na jachtach  nowoczesnych typu Tez czy Twister 800 N, ale także na bardziej wiekowych Orionach czy Venuskach. Ta różnorodność to po prostu Mazury Czarter jachtów jest tu idealną rozrywką.

 



Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

Miłoszewski

Komentarze (0)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
Opublikuj własny artykuł
Opublikuj artykuł z linkami

Kalendarium

Przejdź do kalendarium »

dodaj wydarzenie »

Ostatnio dodane artykuły

dodaj artykuł »