Dom » Ogrody
Układanie krawężników po łuku
Zobacz więcej zdjęć » |
W wypadku krawężników układanych po liniach prostych największym problemem i źródłem ewentualnych błędów bywa z reguły wykonawstwo. Zaplanowanie prostego krawężnika jest chyba najłatwiejszą czynnością jaką można sobie wyobrazić przy projektowaniu ogrodu. Wszystko zaczyna wyglądać nieco inaczej, kiedy próbujemy zastosować ścieżki biegnące wzdłuż linii krzywych.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Estetyczne łuki
Samo wykonawstwo pozostaje bez zmian – pojawia się natomiast ogromna liczba „pułapek”, w które można wpaść na etapie planowania i wytyczania, a także wyboru materiałów. Pewnym rozwiązaniem jest używanie tzw. elementów przemysłowych, czyli betonowych krawężników znanych z obrzeży publicznych dróg i chodników. Wśród elementów przeznaczonych do ich wykonywania są bowiem również wewnętrzne i zewnętrzne elementy łukowe o promieniach 1, 3, 5 i 8m. Ich przemysłowa estetyka i spore gabaryty (szerokość 15cm) sprawiają, że doskonale nadają się na podjazdy, niezbyt jednak pasują do większości ogrodów. Powstaje więc pytanie, co zrobić, aby uzyskać ładne łuki z elementów typowo stosowanych do ograniczania przydomowych dróżek i tarasów. Wybór nie jest mały – do dyspozycji mamy tradycyjne obrzeża o szerokości 6 i 8cm, nieco szersze oporniki, obrzeża Rock i w końcu palisady księżycowe i Piazza.
Od strony technicznej osadzanie elementów na łukach nie różni się niczym od osadzania tych biegnących po linii prostej. Aspekt techniczny zostanie więc w niniejszym tekście pominięty. Skupmy się natomiast na tym, co zrobić aby swobodnie wijące się ścieżki wyglądały dobrze. Po podjęciu decyzji o kształcie nawierzchni i wstępnym zaplanowaniu jej przebiegu pierwszym i najistotniejszym elementem procesu jest właściwe wytyczenie granic planowanej ścieżki. Warto przy tym pamiętać, że geometria jest w tym wypadku mocno ograniczana przez wybrany materiał. Należy więc przynajmniej ogólnie wiedzieć, jakim typem elementów obrzeżowych zamierzamy wykończyć nawierzchnię. Jeśli wytyczenie zostanie wykonane poprawnie – w zasadzie mamy pewność, że przynajmniej z nieco większej odległości (na przykład z okien domu) nasze dróżki i tarasy będą wyglądały dobrze. Kolejne „przybliżenia” są już uzależnione od rodzaju wybranych elementów i sposobu ich przygotowania, ale o tym za chwilę.
Pomocna geometria
Najczęstszym przy wyznaczaniu linii przyszłych krawężników błędem jest złe wyznaczenie punktów i kierunków styku poszczególnych odcinków łukowych i prostych. Aby uzyskać łagodne przejście bez rzucających się w oczy i drażniących ostrych kątów – poszczególne odcinki powinny być ze sobą styczne i łączyć się dokładnie w punktach styczności. W praktyce (jeśli wytyczamy łuk przy pomocy sznurka – a to w zasadzie najprostsze i najlepsze rozwiązanie) oznacza to konieczność prawidłowego wyznaczenia środka okręgu, którego częścią jest wyznaczana przez nas krzywizna. Jeśli poprzedni odcinek jest linią prostą – środek ten musi znajdować się na linii prostej prostopadłej do prostego odcinka krawężnika i przechodzącej dokładnie przez planowany punkt styczności. Odległość między środkiem, a punktem styczności będzie stanowić promień łuku. Jeśli za nim ma pojawić się kolejny odcinek prosty – musi on być z kolei dokładnie prostopadły do promienia naszego łuku w drugim (końcowym) punkcie styczności.
Jeszcze prostsza jest konstrukcja geometryczna, kiedy wyznaczamy krzywą składającą się z kolejnych przechodzących w siebie odcinków łukowych. W takim wypadku środek następnego łuku musi się po prostu znajdować na prostej wyznaczanej przez punkt styczności i środek łuku poprzedniego. Nie mają przy tym żadnego znaczenia wielkości promieni poszczególnych fragmentów.
Elementy brzegowe – możliwości i ograniczenia
Jednak to nie wszystko. Kiedy już linia przyszłego krawężnika zostanie wyznaczona poprawnie – można zająć się kolejnym istotnym elementem, czyli rodzajem i sposobem przygotowania elementów. Ewentualne błędy popełnione na tym etapie będą co prawda widoczne zdecydowanie mniej niż źle wytyczona linia krawężnika, ale mimo wszystko także ich warto uniknąć.
Najmniej wymagającym materiałem są palisady księżycowe. Kształt elementów został tak opracowany, aby bez żadnych dodatkowych przygotowań można było układać z nich łuki o dowolnych promieniach i łagodnych przejściach. W tym wypadku poprawnie wyznaczona geometria gwarantuje świetny efekt. Żadnych dodatkowych przygotowań nie wymagają również palisady typu Piazza, jednak w tym wypadku należy pamiętać, że fuga między elementami będzie się rozszerzać na zewnątrz łuku. Efekt ten zostanie trochę zneutralizowany przez kształt elementu, niemniej pozostanie widoczny, szczególnie w wypadku krzywizn o bardzo małym promieniu.
Zdecydowanie najwięcej pracy i przygotowań wymagać będzie wykonanie łuku z obrzeży lub oporników. Głównym problemem jest tu fakt, że są to elementy długie (75cm w przypadku obrzeży grubości 6cm i metr dla pozostałych elementów). W zależności od promienia łuku konieczne może okazać się cięcie ich na krótsze odcinki. Niezależnie od tego przydatne będzie ścięcie końców elementu pod kątem wynikającym z promienia łuku. Umożliwi to czyste i estetyczne połączenie ze sobą kolejnych modułów. Zabieg ten będzie wystarczający przy łukach stosunkowo długich. Jako wartość graniczną można tu przyjąć promień o długości 2m. Przy tej wartości łuk o kącie 90° ma długość ok. 3.14m, a więc układamy go z trzech pełnej długości elementów obrzeżowych. Jeśli efekt jest dla nas zbyt „kanciasty” - powinniśmy każdy z elementów przeciąć na pół i odpowiednio ściąć każdy z nowo powstałych końców. Wraz ze zmniejszaniem się promienia wykonywanego łuku (lub też z wynikającą z estetyki potrzebą uzyskania gładszego przejścia między elementami) konieczny może być podział każdego obrzeża na większą ilość części. Ilość podziałów zależy jednak również od wielkości elementów brukowych. W przypadku dużej kostki czy płyt tarasowych nie warto stosować elementów obrzeżowych krótszych niż jedna lub nawet dwie długości płyty. Automatycznie ogranicza to więc również minimalny promień łuku. Trzeba się więc w tym wypadku liczyć również z tym, że ścieżki mogą wyjść nieco „kanciaste”.
***
Wytyczenie i prawidłowe wykonanie linii ograniczającej ogrodową dróżkę biegnącą po łuku może więc być dość pracochłonne. Nie znaczy to jednak, że trudne czy skomplikowane, a jedynie wymagające precyzji i cierpliwości. Nie warto przy tym stosować żadnych uproszczeń technologicznych czy osadzać elementów „na oko” - wszystkie tego typu działania na pewno będą w sposób irytujący widoczne w wykończonym już ogrodzie. Z kolei jednak poprawnie wytyczone i wykonane – mogą stać się ozdobą każdego przydomowego ogródka.
Podpisy pod rysunki:
Buszrem 001 - Poprawne wyznaczenie geometrycznego przebiegu przyszłych krawężników ma kluczowe znaczenie dla ich wyglądu.
- Planowane odcinki proste.
- Planowane odcinki łukowe
- Środki łuków
- Promienie łuków
- Punkt styczności łuku i odcinka prostego
- Punkt styczności dwóch łuków
Buszrem 002 - Realizacja wyznaczonej na poprzednim rysunku geometrii ścieżki za pomocą płyt tarasowych i z minimalną ilością dzielonych na pół elementów obrzeżowych. Widoczne bardzo duże różnice między wyznaczonym a uzyskanym przebiegiem linii krawężnika.
- Odcinek prosty z elementów obrzeżowych pełnej długości.
- Wyznaczona wcześniej geometria przebiegu obrzeży.
- Odcinki krzywoliniowe wykonane z elementów pełnej długości.
- Odcinki krzywoliniowe o małych promieniach łuku – konieczne cięcie obrzeży na krótsze odcinki.
- Środek łuku
- Promień łuku
Buszrem 003 - Ta sama geometria, ale w tym wypadku ścieżka pokryta drobną kostką brukową i ograniczona elementami obrzeżowymi które na wszystkich odcinkach łukowych zostały podzielone na połowy. Uzyskany przebieg krawężnika bardzo zbliżony do założonego.
- Odcinek prosty z elementów obrzeżowych pełnej długości.
- Wyznaczona wcześniej geometria przebiegu obrzeży.
- Odcinki krzywoliniowe wykonane z elementów uzyskanych przez przecięcie krawężnika na połowy.
- Środek łuku
- Promień łuku
Nadesłał:
nota bene
|
Komentarze (5)
Mnie też sie podobaja, kiedys zrobie sobie takie
Sąsiad próbował sam, i skoczyło się tym że fachowcy musieli mu to poprawić, a też chyba układał Ateny. No ale jak mu już ułożyli to wyszło fajnie
Ciekawy artykuł, ale jak dla mnie to wszystko zbyt skomplikowane, więc zdaliśmy się na firmę. Bruk-bet polecił nam zaufaną firmę w okolicy, chłopaki sprawnie wszystko ogarnęli, kostka też bez zarzutu była
Podoba mi sié taki wloski styl choc akurat u siebie polozylismy nieco inna kostke, ateny, kaprys zony :P
Nosalit ładnie wygląda w połączeniu z każdą kostką brukową. Można dzięki temu tworzyć mini ogrody w swoim zaciszu, które wygladają pięknie.