CentrumPR.pl

Kultura » Kultura

Wspomnienia Szymona Wiesenthala – "łowcy nazistów"

Zobacz więcej zdjęć »

Nakładem wydawnictwa Znak ukazały się wspomnienia „Prawo, nie zemsta” Szymona Wiesenthala, który nazywany był „łowcą nazistów”.

Biografia Szymona Wiesenthala (1908-2005) jest tyleż tragiczna, co niezwykła. Podczas II wojny światowej był trzymany w getcie lwowskim i więziony w kilkunastu obozach koncentracyjnych. Przeszedł gehennę, ale ocalał, podobnie jak jego żona, którą od śmierci uratowały blond włosy. Ale Wiesenthal stracił w Holocauście blisko dziewięćdziesięciu członków rodziny. Po wojnie przysiągł sobie, że do końca życia będzie ścigał zbrodniarzy hitlerowskich.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• XVI Ogólnopolski Turniej Tenisowy Amatorów o Puchar Prezesa Kolportera
• "Czarny statek" – Irak oczami uchodźcy
• Philip de Souza - "Piraci w świecie grecko-rzymskim"
• Wygraj "Festung Bresalu" – konkurs do 5 września

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

To dzięki niemu i jego ludziom schwytano po wojnie tysiąc ukrywających się nazistów. Wiesenthal  miał swój udział w ujęciu Adolfa Eichmanna i komendanta obozu śmierci w Treblince Franza Strangla. Pomagał też w rozbiciu tajnej organizacji „Odessa”, która przerzucała byłych nazistów do Ameryki Południowej.

Jak czytamy na stronie Znaku, Wiesenthal w książce „Prawo, nie zemsta” odsłania przed nami kulisy drobiazgowych śledztw w sprawie ukrywających się zbrodniarzy oraz najbardziej spektakularnych akcji prowadzących do ich schwytania. Opisuje również przebieg procesów sądowych oraz żmudne zmagana z władzami austriackimi, które po wojnie chroniły wielu nazistowskich funkcjonariuszy. To nie tylko pełna sensacyjnych wydarzeń i trzymająca w napięciu opowieść, ale również ważny głos w dyskusji o rozliczeniach z przeszłością. Jak bowiem podkreśla Wiesenthal, w pościgu za zbrodniarzami zawsze kierował się prawem, nie zemstą.

SalonKulturalny.pl