Społeczeństwo » Społeczeństwo
Brudzenie miejskich chodników wciąż bezkarne
Coraz więcej miast decyduje się na wprowadzanie regulacji, przewidujących kary finansowe za dokarmianie ptaków w okresie letnim nie w miejscach do tego przeznaczonych. Mimo wszystko, zapisy w regulaminach miast bądź konkretnych miejsc, np. w parkach, często są martwe, a straż miejska się po prostu nie pali do karania dokarmiających mieszkańców i turystów.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Wśród miast borykających się problemem z gołębimi zanieczyszczeniami można wymienić Kraków, Katowice, Warszawę – niemal każdy większy ośrodek w pewnym stopniu dotyczy ten temat, a w okresie wakacyjnym mogą to odczuć szczególnie miejscowości turystyczne, do których napłyną tysiące turystów niekoniecznie oglądających się na to jak fachowcy i instytucje zalecają obchodzić się z ptakami. Sprawa nie jest tak oczywista jak niektórym się zdaje, ponieważ nawet rozrzucenie kawałka kanapki okolicznemu stadu gołębi może skończyć się mandatem w wysokości kilkuset złotych.
,,Temat negatywnych konsekwencji dokarmiania ptaków w okresie letnim podnosiliśmy m.in. w Białymstoku w trakcie kampanii społecznej, gdzie gołębie nieczystości dają się we znaki licznym spółdzielniom mieszkaniowym oraz obiektom użyteczności publicznej” – mówi Paweł Ćwierzyński z firmy BirdSystem, patrona merytorycznego akcji ,,Czysty Białystok”. - ,,Okazało się, że wiele osób po prostu nie łączy faktu dokarmiania zwierząt z brudem, który potem pojawia się na ich własnym oraz sąsiada parapecie. Kluczową kwestią jest tu rozróżnienie pór roku, ponieważ to głównie latem radzimy pozwolić gołębiom radzić sobie samodzielnie.” Firma BirdSystem jest producentem, oprócz klasycznych modułów mechanicznych, specjalnego zabezpieczenia budynków przed gołębiami BirdSystem Plus aprobowanego przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.
Zasady dotyczące dokarmiania ptaków
Osoby dokarmiające np. gołębie na starówkach najpopularniejszych polskich miast trudno podejrzewać o złe intencje – mimo wszystko, efekt takiej postawy jest dokładnie odwrotny z kilku prostych powodów, które przytaczamy poniżej.
#1 Latem zwierzęta powinny być samodzielne
O ile w okresie zimowym jest to jak najbardziej wskazane, to latem regularne dokarmianie ptaków resztkami jedzenia sprawia, że szybko się one przyzwyczajają do takiej dzikiej hodowli, przestają same poszukiwać pokarmu i przesiadują całymi stadami w pobliżu najpopularniejszych miejsc w danym mieście. Rozleniwionym ptakom może być przez to trudniej przetrwać w trakcie zimy.
#2 Ptaki nie są wszystkożerne
Różne gatunki ptaków mają inne preferencje żywieniowe i nawet gołębiom może zaszkodzić zepsuta żywność albo resztki, np. makaronu, ziemniaków czy pieczywa, np. najczęściej rzucany chleb może negatywnie odbić się na zdrowiu zwierząt. Siła rzeczy, tyczy się to także okresu zimowego, przy czym znacznie lepszym wyborem jest pszenica, siemię lniane czy słonecznik.
#3 Przejedzone gołębie mogą być kłopotliwe
Gołębie zjedzą, co się im rzuci – pamiętając o zasadzie nr 2, warto liczyć się z nawet dość zaskakującymi konsekwencjami, mianowicie zdarza się, że przejedzone gołębie mają trudność ze wzniesieniem się do lotu i uderzają o przednie szyby samochodów, takie zdarzenie może spowodować poważną kolizję! Poza tym, gołębie przyzwyczajone do ludzi potrafią być napastliwe: latać na wysokości głowy, niemalże na niej lądować.
#4 Brud i zarazki na każdym kroku
Najbardziej widocznym efektem dokarmiania gołębi w okresie letnim jest brudzenie pobliskiego otoczenia. Samochody, ławki parkowe, parapety, gzymsy, a także ubrania przechodniów to najczęstsze „cele” gołębi. Stanowi to kłopot zarówno dla mieszkańców jak i turystów, a dla odpowiednich instytucji dodatkowy koszt na zabiegi konserwacyjne i porządkowe, np. zabezpieczenie kamer przemysłowych, instalacji czy całego obiektu szpilkami BirdSystem. Duża ilość ptasich nieczystości w przestrzeni miejskiej to przede wszystkim wynik regularnego dokarmiania zwierząt przez ludzi.
Mając na uwadze te wszystkie zalecenia, warto się zastanowić czy dokarmianie zwierząt w okresie letnim nie jest wyświadczaniem dla nich niedźwiedziej przysługi.
Komentarze (0)