Dom » Ogrody
Czas na… ostre cięcie
Zobacz więcej zdjęć » |
Koniec września i pierwsza połowa października to w zasadzie ostatni gwizdek na przygotowanie zapasu drewna na opał do kominków i pieców centralnego ogrzewania. Gotowe szczapy można, co prawda, kupić w sklepie, jednak ich samodzielne przyszykowanie - choć to ciężka praca - pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy, daje również ogromną satysfakcję z dobrze wykonanego zadania. Metrowej długości bale drewna bez większych problemów kupimy w każdym leśnictwie. Po ich przetransportowaniu do domu trzeba je jeszcze pociąć, a następnie porąbać na odpowiedniej wielkości szczapy. Ta ostatnia czynność nie obędzie się bez dobrej siekiery. Podpowiadamy, jak wybrać najlepszy model do wykonania tej i wielu innych robót wokół domu, których jest naprawdę dużo nie tylko jesienią, lecz przez cały rok.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Stal, drewno i kompozyt
Osobom używającym siekiery jedynie od czasu do czasu może wydawać się, że wszystkie są identyczne, a ewentualne różnice związane są głównie z ich wielkością i ciężarem. W rzeczywistości sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. To dość proste narzędzie ma wiele typów, a jego budowa jest modyfikowana w zależności od przeznaczenia. Dotyczy to zarówno głowicy, czyli części roboczej, jak i trzonka. Oba te elementy składają się z kilku modułów. - Głowice wykonuje się najczęściej ze stali węglowej, odpowiednio kutej i hartowanej. Według najprostszego i najczęściej spotykanego podziału, składa się ona z ostrza, obucha i tzw. ucha, czyli otworu, w którym zamocowany jest trzonek - tłumaczy Tomasz Syska, Brand Manager marki dedykowanych profesjonalistom narzędzi ręcznych PROLINE*, w tym najwyższej jakości siekier i toporków. Z kolei rękojeść bywa dzielona na trzonek właściwy i uchwyt, często pokrywany specjalną, antypoślizgową farbą lub antypoślizgowym tworzywem. Znacznie zwiększa to komfort i bezpieczeństwo pracy.
Tradycyjnie trzonki wykonuje się z drewna. Musi ono być odporne na wilgoć, twarde i sprężyste oraz nie powinno ulegać odkształceniom. Świetnie sprawdzają się tu takie gatunki, jak jesion czy bardzo wytrzymałe, amerykańskie drewno hikorowe. Taką rękojeść osadza się w głowicy na wcisk, a dodatkowo, dla pewniejszego połączenia wbija się w nią specjalnie ukształtowany klin. Coraz popularniejsze stają się jednak siekiery z trzonami wykonanymi z tworzyw sztucznych, najczęściej różnych kompozytów włókna szklanego. - Mają one szereg zalet, dzięki którym znacznie przewyższają jakością modele z klasycznymi uchwytami - przekonuje Brand Manager marki PROLINE - Przede wszystkim tego typu modele mają rękojeści na stałe połączone z głowicą, co zapewnia większą stabilność i wytrzymałość narzędzia, eliminuje również problemy z osadzaniem trzonów. Kompozyty mają dużą odporność na zginanie, nie nasiąkają wodą ani nie rozsychają się - dodaje specjalista.
Dobierz model do zadania
Duża ilość dostępnych typów siekier sprawia, że bez trudu możemy zaopatrzyć się w narzędzie dopasowane budową, ciężarem i wielkością do najczęściej wykonywanych przez nas prac. Zdecydowanie najbardziej rozpowszechnione są siekiery uniwersalne. Można wykorzystać je do różnych zadań, od przygotowywania drewna na opał, przez zastosowania w stolarstwie i ciesielstwie, aż po liczne roboty w ogrodzie, a nawet na kempingu. Problem w tym, że nie są one projektowane pod określone zastosowania, a co za tym idzie, praca nimi może nie być maksymalnie efektywna. Z tego powodu warto rozważyć zakup bardziej wyspecjalizowanego modelu. Jeśli, na przykład, jesteśmy fanami biwaków i potrzebujemy narzędzia, które będzie używane wyłącznie przy przygotowywaniu drewna na ognisko, w zupełności wystarczy zakup specjalnej siekiery kempingowej czy niewielkiego toporka. Mimo małej wagi świetnie sprawdzą się one przy cięciu drobnych gałęzi, a dzięki krótkiej rękojeści nie zajmą dużo miejsca w torbie czy plecaku. Gdy narzędzie wykorzystujemy głównie do prac ciesielskich i stolarskich, warto zaopatrzyć się w specjalną siekierę ciesielską. Starannie wykonana z wysokiej jakości materiałów, niezwykle ostra pozwala na wykonywanie nawet bardzo precyzyjnych zadań. Można ją także wykorzystać we wszelkich wymagających cięcia działaniach ogrodowych. Kupując taki sprzęt warto rozejrzeć się za modelem z głowicą wyposażoną w racicę, czyli małe nacięcie służące do wyciągania gwoździ z drewna. Przydaje się ona zwłaszcza przy wszelkich pracach dekarskich lub rozbiórkowych.
Do prac ciesielskich przeznaczone są również młotosiekiery. Z jednej strony mają one tradycyjne ostrze, a z drugiej, zamiast obucha znajduje się młot. - Trzonki są w nich proste i długie, co wpływa dodatnio na wyważenie narzędzia i jakość pracy. Można wykorzystywać je np. do rozłupywania pni, ostrzenia słupków pod budowy tymczasowych ogrodzeń i wbijania ich w ziemię - tłumaczy specjalista PROLINE - Dzięki temu nie musimy nosić ze sobą osobno siekiery i dużego młota. To o tyle ważne, że wiele osób nie wie, lub zapomina o tym, że obucha tradycyjnej siekiery nie powinno się używać jako młota. Grozi to zniszczeniem sprzętu, a nawet wypadkiem - dodaje. Jeśli często przygotowujemy drewno na opał, siekierę uniwersalną warto zamienić na rozłupującą. Jej masywne, bardzo ostre, dość wąskie ostrze doskonale wbija się w drewno. Konstrukcja głowicy przypomina nieco klin i rozszerza się bardzo szybko od ostrza w stronę obucha, dzięki czemu dużo łatwiej rozszczepia materiał. - W domu dobrze jest mieć przynajmniej dwie siekiery. Rozłupująca, duża i ciężka przyda się do wstępnego rozdzielnia pociętych kłód na mniejsze fragmenty. Z kolei bardziej poręczna siekiera uniwersalna czy lekki toporek będą idealne do przygotowywania drobnych szczap na rozpałkę - przekonuje Tomasz Syska.
Bezpieczna praca przede wszystkim
Ze względu na ciężar i sporą bezwładność siekier, praca nimi wymaga sporej uwagi i skupienia oraz właściwie przygotowanego miejsca, w którym będziemy jej używać. Przede wszystkim podłoże powinno być stabilne i płaskie zwłaszcza, że fragmenty drewna mogą odskakiwać na dość dużą odległość czy stoczyć się pod nogi pracującej osoby. Warto też zwrócić uwagę czy powierzchnia nie jest śliska, np. od rosy, błota lub śniegu, gdyż praca w takich warunkach jest bardzo niebezpieczna i nietrudno o wypadek. Ze względów bezpieczeństwa, w pobliżu nie powinny też znajdować się osoby postronne, ani domowe zwierzęta. Pień, na którym ustawiamy rozłupywane kawałki drewna musi być ciężki i mieć możliwe dużą średnicę. W żadnym wypadku nie powinien się też chwiać. Ważne, aby jego górna powierzchnia była równa, co zapobiegnie zsuwaniu się z niej rozłupywanych elementów.
- Niemniej istotny jest dobór wielkości narzędzia do własnej postury i możliwości. Praca zbyt ciężką siekierą o za długiej rękojeści jest nie tylko niewygodna, lecz także szybciej męczy i zwiększa ryzyko wypadku - przestrzega Brand Manager marki PROLINE - Jak w przypadku każdej pracy, w której używane są ostre narzędzia oraz istnieje ryzyko np. odprysku fragmentu obrabianego materiału, dobrą praktyką jest stosowanie ubioru i akcesoriów ochronnych - dodaje ekspert. Szczególnie przydatne będą tu okulary chroniące oczy i wygodne, mocne rękawice robocze. Ponieważ może się zdarzyć, że odłupany fragment drewna spadnie nam na stopę, dobrze jest stosować również buty ze specjalnymi, twardymi noskami, które ochronią palce stóp.
Chociaż siekiera jest bardzo starym narzędziem, wciąż jest niezastąpiona w wielu pracach wykonywanych przez profesjonalistów, majsterkowiczów oraz właścicieli domów czy ogródków działkowych. Współcześnie dostępnych jest wiele rodzajów i rozmiarów tego niezwykle przydatnego sprzętu. Inwestując w starannie opracowany, nowoczesny i wysokiej jakości model, zyskujemy pewność, że nie zawiedzie nas nawet w najtrudniejszej sytuacji. Z kolei dobierając siekierę odpowiednio do własnych możliwości i zadania, które ma wykonać, dostajemy gwarancję efektywnej, i bezproblemowej pracy.
Nadesłał:
RedPen
|
Komentarze (0)