Zdrowie » Uroda
Intymne problemy po porodzie
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Poród do wielkie i ważne wydarzenie w życiu każdej kobiety. Na świat przychodzi nowy członek rodziny. Od tej pory nic nie będzie już takie samo. Zaczynamy być odpowiedzialne za nowe pokolenie. Dla wielu osób poród to wielkie przeżycie – część osób uwiecznia ten moment na pamiątkowym filmie, niektóre kobiety wolą przeżyć to same. Mimo całego piękna, jakim jest przyjście na świat dziecka, są też przykre komplikacje, o których często nie mówi się głośno. Wiele kobiet ma problem z poporodowym nietrzymaniem moczu, bardzo często też dochodzi do rozluźnienia tkanek pochwy, co jest powodem do kompleksów, oraz późniejszego izolowania się od partnera.
Bardzo często dzieje się tak po kolejnym porodzie. Gdy dojdzie do rozluźnienia tkanek pochwy – satysfakcja z seksu może być znacznie obniżona. Zdarza się też, że po porodzie pęcherz odmawia posłuszeństwa i młoda mama ma problem z utrzymaniem moczu. Na szczęście obecnie istnieją już nieinwazyjne, bezbolesne metody walki z tymi przypadłościami, które nie wymagają pobytu w szpitalu ani długiej rekonwalescencji. Zabiegi za pomocą lasera MonaLisa touch to nowość na rynku polskim. Znany jest on przede wszystkim z nieinwazyjnego leczenia nietrzymania moczu. Dlaczego dochodzi do takiej dysfunkcji? Przede wszystkim dlatego, że podczas naturalnego porodu dochodzi do uszkodzenia mięsni dna miednicy i kąt pomiędzy cewką moczową a pęcherzem ulega zmianie. Dochodzi do wysiłkowego nietrzymania moczu. Zabiegi za pomocą lasera są nieinwazyjne. Nie ma okresu rekonwalescencji. Dochodzi do rewitalizacji błony śluzowej. Zabiegi można wykonać już po porodzie. Sam zabieg jest całkowicie bezbolesny. Za pomocą lasera można ujędrnić także wargi sromowe i przywrócić narządom rozrodczym dawną młodość, co przyczynia się do większej satysfakcji z zbliżeń seksualnych.
Więcej informacji: Ginekologia estetyczna
Nadesłał:
scientist88
|
Komentarze (2)
W czasie ciąży męczyło mnie nietrzymanie moczu. Kichnełam, kaszlnełam i juz musiałam leciec do łazienki bielizne zmienić. Po ciąży przeszło, ale dostałam zapalenia pęcherza.Ale urofuraginum się wyleczyłam. Trzeba tylko pamiętać by kuracje doprowadzic do końca.
ja po porodzie też miałam ogromne problemy z pęcherzem :( czasem wystarczyła chwila i już wpadka... dziś na szczęście jakoś sobie radzę,ale często dopada mnie zapalenie pęcherza. wcinam wtedy dużo żurawiny i łykam urofuragine, a Wy inne mamy macie jakieś pomysły na walkę z problemami z pęcherzem?