Gospodarka » Żywność
KIEDY DATA WAŻNOŚCI PRODUKTÓW SPOŻYWCZYCH MA ZNACZENIE?
Prawie na każdym produkcie spożywczym możemy znaleźć oznaczenie informujące o jego dacie trwałości. Czy jednak wiesz, co w praktyce oznacza taka informacja?
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Eksperci z J.S. Hamilton podpowiadają, że w wielu przypadkach wcale nie świadczy ona o tym, że produkt, który przekroczył tę datę, nadaje się już tylko do wyrzucenia. Z poniższego artykułu dowiesz się, co oznaczają wskazówki dot. daty ważności oraz jak możesz ograniczyć marnowanie żywności, a także – co się z tym wiąże – pieniędzy.
Wg statystyk, Polacy wyrzucają rocznie aż 9 mln ton jedzenia. W niechlubnym rankingu marnowania żywności w Europie nasz kraj zajmuje wysokie 5. miejsce. Statystycznie każdy Polak wyrzuca co roku 52 kg jedzenia! Biorąc pod uwagę, jak poważnym problemem jest zjawisko głodu na świecie i jakie śmiertelne skutki wywołuje, marnowanie jedzenia jest bardzo nieetyczne. Ponadto, pozbywając się
nieskonsumowanej żywności, tracisz wiele pieniędzy. Okazuje się jednak, że nie zawsze trzeba kierować się datą ważności umieszczoną na opakowaniu. Istnieje bowiem wiele grup produktów, które, przy stosowaniu się m.in. do zasad przechowywania, można zjeść bez obaw o swoje zdrowie, nawet jeśli ich termin ważności minął.
Warto wiedzieć, że producenci żywności umieszczają na opakowaniach dwa rodzaje oznaczeń. Sformułowanie „należy spożyć do…” informuje o terminie przydatności do spożycia – po tej dacie produkt nie nadaje się do konsumpcji, ponieważ istnieje ryzyko, że mógł się zepsuć i może zaszkodzić konsumentom. Których produktów najlepiej unikać, jeśli ich data przydatności do spożycia minęła? Hanna Wachowska, Dyrektor Naczelny Laboratorium firmy J.S. Hamilton twierdzi, że nabiał jest grupą produktów, w której szybko dochodzi do namnażania się bakterii. Nie wszystkie są tak groźne dla człowieka, jak np. salmonella, ale mogą być dla ludzi szkodliwe.
Eksperci z Hamiltona przestrzegają też przed spożyciem nieświeżego mięsa i ryb, ponieważ może to doprowadzić do poważnego zatrucia np. listerią. Ta bakteria może rozwijać się nawet w niskiej temperaturze i jest niebezpieczna zwłaszcza dla kobiet w ciąży, ludzi starszych oraz osób z osłabionym układem odpornościowym.
Szczególną uwagę należy zwrócić na stan mięsa mielonego, gdyż jest ono bardziej podatne na wzrost ilości drobnoustrojów. Kupując surowe mięso musimy je szybko poddać obróbce termicznej lub zamrozić. Zazwyczaj świeże mięso nie powinno być przechowywane w lodówce dłużej niż 1–2 dni, natomiast ryby – 1 dzień. Kolejnym produktem, który może być niebezpieczny po przekroczeniu daty
ważności, są jajka, zwłaszcza jeśli spożywa się je na surowo (np. w tatarze czy w formie kogla-mogla). Można je zjeść w ciągu ok. 2 dni po upływie daty ważności, jeśli ugotuje się je na twardo.
Drugi rodzaj oznaczenia spotykany na opakowaniu to „najlepiej spożyć przed (końcem)”, tj. data minimalnej trwałości. Dla konsumentów jest to informacja, że przy stosowaniu się do zasad prawidłowego przechowywania podanych na opakowaniu produkt zachowa swoje właściwości przynajmniej do wskazanego terminu. Po jego upływie producent nie gwarantuje, że produkt będzie utrzymywał pożądaną jakość, ale nie będzie zagrażał naszemu zdrowiu. Suche ziarna np. fasoli, ciecierzycy, kukurydzy można bez obaw spożyć nawet do 10 lat po upływie daty min. trwałości. Suchy ryż, kasza czy makaron nadają się do konsumpcji przez nawet 1–2 lata. Pieczywo możesz spożywać, aż nie pojawi się na nim pleśń (najlepiej przechowuj w próżniowym opakowaniu) – jeśli stanie się twarde i czerstwe, warto je zgrillować lub przemielić na bułkę tartą. Niektóre twarde sery i suche kiełbasy mogą nadawać się do spożycia do ok. 2 mies. po dacie ważności, jeśli nie były pokrojone w lasterki. Co ciekawe, miód, sól i cukier to produkty, które praktycznie nigdy się nie psują!
Andrzej Kuciel, ekspert ds. Bezpieczeństwa i Jakości Produktów Spożywczych firmy J.S. Hamilton zwraca uwagę, że takie produkty jak np. dżemy o obniżonej zawartości cukru, soki i marynowane przetwory owocowe i warzywne mogą wymagać przechowywania w lodówce. Dlatego warto sprawdzić, czy na opakowaniu są podane informacje o warunkach przechowywania żywności po otwarciu opakowania. Musimy także pamiętać, że wyjmując produkty chłodzone ze sklepowej lodówki w celu zakupu przerywamy warunki chłodnicze do czasu, dopóki ponownie nie włożymy ich do lodówki w domu. W związku z tym, żywność wymagającą przechowywania w niskiej temperaturze należy możliwie jak
najszybciej przewieźć i następnie schłodzić w domu. W każdym przypadku zwracać uwagę na wygląd żywności przed nałożeniem na talerz, a jeśli pojawi się niepokojący zapach, posmak czy wygląd tekstury, lepiej nie ryzykować zjedzenia zepsutego produktu.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nadesłał:
dorota5
|
Komentarze (0)