Rozrywka i wypoczynek » Sport
Leganés – Real Madryt: kolejny show Mbappé
Zobacz więcej zdjęć » |
Real Madryt nie zwalnia tempa! W 14. kolejce La Liga Królewscy pewnie pokonali Leganés na wyjeździe 3:0. Kluczowe role w zwycięstwie odegrali Fede Valverde, Jude Bellingham oraz Kylian Mbappé, który po raz kolejny udowodnił, że jest nie tylko gwiazdą zespołu, ale również jednym z najgroźniejszych napastników na świecie.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dominacja Realu od pierwszego gwizdka
Mecz od początku przebiegał pod dyktando podopiecznych Carlo Ancelottiego. Już w pierwszych minutach Królewscy przejęli kontrolę nad wydarzeniami na boisku, zmuszając Leganés do gry defensywnej.
Pierwszy gol padł w 21. minucie, kiedy Fede Valverde popisał się potężnym uderzeniem zza pola karnego. Strzał Urugwajczyka był nie do obrony, a bramkarz gospodarzy mógł tylko patrzeć, jak piłka ląduje w siatce. To trafienie dodało Realowi pewności siebie i sprawiło, że Leganés musiało jeszcze bardziej się cofnąć.
Do końca pierwszej połowy gospodarze mieli trudności z wypracowaniem jakiejkolwiek groźnej sytuacji. Z kolei Real Madryt mógł podwyższyć wynik, ale świetne interwencje bramkarza Leganés uchroniły ich przed większą stratą.
Show Jude’a Bellinghama i Mbappé
Druga połowa rozpoczęła się od kolejnego mocnego akcentu w wykonaniu Realu. W 53. minucie Jude Bellingham, będący w fenomenalnej formie, podwyższył wynik na 2:0. Anglik popisał się znakomitym wykończeniem po składnej akcji całego zespołu, potwierdzając, że jest jednym z najważniejszych zawodników Królewskich w tym sezonie.
Gwiazdą spotkania po raz kolejny okazał się jednak Kylian Mbappé. W 78. minucie Francuz dołożył trzecią bramkę dla Realu, tym samym zdobywając swoją dziewiątą bramkę w barwach Królewskich. Po szybkiej kontrze i precyzyjnym podaniu Viníciusa Mbappé bez problemu pokonał bramkarza Leganés. Jego szybkość, technika i pewność siebie sprawiają, że jest jednym z najbardziej wartościowych zawodników w La Liga.
Bezradność Leganés
Gospodarze próbowali odpowiedzieć, ale Real Madryt prezentował znakomitą organizację gry w defensywie. Pomimo wysiłków Leganés, nie udało im się oddać żadnego groźnego strzału na bramkę strzeżoną przez Thibauta Courtoisa. Było to jedno z tych spotkań, w których różnica jakości pomiędzy zespołami była widoczna na pierwszy rzut oka.
Leganés, choć grający z zaangażowaniem, nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki z jednym z najlepszych zespołów w Europie.
Real Madryt zanotował kolejne przekonujące zwycięstwo, które potwierdziło ich świetną formę w tym sezonie La Liga. Gole Valverde, Bellinghama i Mbappé przypieczętowały dominację Królewskich w meczu z Leganés.
Wynik 3:0 pozwala Realowi utrzymać się w ścisłej czołówce tabeli, a drużyna Carlo Ancelottiego udowadnia, że jest poważnym pretendentem do mistrzowskiego tytułu.
Jak myślicie, czy Real Madryt jest w stanie utrzymać tak wysoki poziom gry do końca sezonu?
Źródło fotografii: pexels.com
Licencja: https://www.pexels.com/photo-license/
Nadesłał:
redakcja
|
Komentarze (0)