Kobieta, zdrowie, uroda » Dziecko
Mała mama, czyli, o co chodzi z zabawkami typu kuchnie dla dzieci?
Zobacz więcej zdjęć » |
Świat dziecka to świat zabawy, radości i poszukiwania. Dzieciaki szukają i zabawy i nauki, ale i inspirują je rzeczy, których wg modnej poprawności politycznej, że tak to ujmiemy - nie powinniśmy im kupować. I tu na plan pierwszy wysuwają się oczywiście: różowe zabawki odkurzacze dla dziewczynek, kuchnie, plastikowe miksery, roboty kuchenne, deski do robienia pierogów, zestawy małej pomocniczki kuchennej itd. Dla chłopców całkiem inna bajka: super sterowane samochody, roboty, figurki itd.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Aż się prosi, żeby przeciwko takiemu ustawianiu zabawek „dla płci" zaprotestować. Ale czy tak naprawdę jest o co walczyć?
Czy mała dziewczynka nie ma już prawa bawić się w przysłowiowy dom i sięgać po wielofunkcyjne kuchnie dla dzieci tylko, dlatego, że mówi się dziś o feminizmie i szowinizmie? A może ona po prostu lubi takie zabawki? Bądźmy ludźmi... nie odmawiajmy dzieciom na siłę zabawy w to, w co chcą się bawić z powodów, które nam osobiście się nie podobają.
By promować równouprawnienie w naszym domu sięgnijmy raczej po takie metody, jak uczciwe dzielenie obowiązków na chłopców i dziewczynki, wspólne gotowanie, ale i wspólne szaleństwa z latawcem na świeżym powietrzu. Ale, żeby zabierać dziecku zabawki dlatego, ze komuś tam u góry się to nie podoba, to chyba lekka przesada.
Kuchnie dla dzieci są i dla chłopca i dla dziewczynki! Kolorowe, funkcyjne, pomysłowe - warto podsuwać je obu płciom maluchów. Bez dyskryminacji i jęczenia.
Wózki dla lalek: a dlaczego niby takiego wózka nie miałby pchać chłopiec? Czy to zbrodnia jakaś? Chyba nie!
Roboty - dziewczynki też chętnie się nimi pobawią!
Idzie Gwiazdka i czas świątecznych prezentów, więc warto pamiętać o tym, że równouprawnienie równouprawnieniem, ale dzieciństwo rządzi się własnymi prawami i nie ma, co w nie zbytnio ingerować.
Zwłaszcza dorosłymi słowami pokroju „Nie dam Ci tej lalki, masz być prawniczką!" albo „Zabawkowa kuchnia? Nigdy!".
Nadesłał:
obserwator
|
Komentarze (0)