Gospodarka » Przemysł
Niemcy: oszczędzanie na inwestycjach publicznych
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Za mało, za późno? Niemcy potrzebują 600 mld EUR na dodatkowe inwestycje publiczne w ciągu następnej dekady, aby ożywić swój wzrost gospodarczy. Jednak najnowszy budżet nawet się nie zbliża do tej sumy potrzeb.
W skrócie:
• Niemcy powinny przeznaczyć 600 mld euro na dodatkowe inwestycje publiczne w ciągu następnej dekady, aby ożywić swój wzrost gospodarczy – wynika z analiz Allianz Trade. Jednak najnowszy budżet nawet się do tego nie zbliża, pomimo łatwego do opanowania zadłużenia i niskich stóp procentowych.
• Inwestycje publiczne spadły aż o -21,7 mld EUR w 2023 r., a prywatne firmy również są niedoinwestowane, zwłaszcza w sektorze produkcyjnym.
• Spadek perspektyw biznesowych o 1% prowadzi do zmniejszenia aktywności inwestycyjnej niemieckich spółek giełdowych o -1,8%, podczas gdy wzrost wskaźnika niepewności polityki gospodarczej tylko o 1% powoduje znaczny spadek aktywności inwestycyjnej, bo aż o -17,4%. W tym kontekście zwiększenie inwestycji publicznych, zmniejszenie niepewności odnośnie przyszłej polityki gospodarczej i poprawa otoczenia biznesowego znacznie przyczyniłyby się do ożywienia apetytu na inwestycje prywatne.
Koalicja rządząca planuje dodatkowy budżet w wysokości około 11 mld EUR na 2024 r. ze względu na obniżony potencjał wzrostu gospodarczego, przy czym łączne wydatki budżetowe mają w tym roku wynieść 489 mld EUR, z czego 53 mld EUR przeznaczone jest na inwestycje – wynika z analiz Allianz Trade. W 2025 r. wielkość budżetu ustalono na 481 mld EUR, w tym 57 mld EUR przeznaczonych na inwestycje i dodatkowe 40 mld EUR dostępnych w ramach funduszu klimatycznego i transformacji oraz opłaty EEG.
Warto przy tym zaznaczyć, że finansowanie nie jest dla Niemiec problemem: dług publiczny ma wynieść wg. prognoz 64% PKB w 2024 r. i 61,8% w 2025 r., tj. średnio o około -25 punktów procentowych mniej niż w przypadku innych gospodarek strefy euro. Ponadto wg. szacunków płatności odsetkowe niemieckiego budżetu utrzymają się w ciągu najbliższych dwóch lat na poziomie trochę poniżej 1% PKB, to jest o -2,3 punktu procentowego mniej niż średnia dla innych krajów strefy euro, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych! Mimo tej dostępności środków inwestycje już od 2018 roku mają mało znaczący udział we wzroście niemieckiego PKB i wg. prognoz pozostaną do końca 2025r. na niskim poziomie. A wyzwanie dla niemieckiej gospodarki polega właśnie na stymulowaniu wzrostu, ponieważ potrzebne wg. badań 600 mld EUR potrzebne na inwestycje w ciągu następnej dekady nie zostało uwzględnione w budżecie federalnym. Koalicja co prawda przewiduje ulgi podatkowe w wysokości 23 mld EUR dla inwestujących firm rozłożone na lata 2025 i 2026, dotacje na e-mobilność, obniżenie podatków od energii elektrycznej i wsparcie dla składowych cen energii elektrycznej. Z analiz Allianz Trade wynika, że nie wystarczy to jednak do ożywienia starzejącego się kapitału Niemiec, który w ciągu ostatnich dwóch dekad zmniejszył się o -10 punktów procentowych, ani do pobudzenia zrównoważonego wzrostu.
Od 2004 r. inwestycje publiczne w Niemczech wykazują tendencję spadkową. To niedoinwestowanie (w stosunku do potrzeb) szczególnie dotknęło infrastrukturę publiczną, taką jak koleje, autostrady i drogi wodne, z najwyższą luką w wysokości -21,7 mld EUR w 2023 r., co z czasem doprowadziło do pogorszenia sytuacji. W budżetach na lata 2023 i 2024 tylko niewielka część - odpowiednio 2,2% i 2,0% - została przeznaczona na inwestycje drogowe. Kolej i transport publiczny radziły sobie nieco lepiej z 2,4% w 2023 r. i 3,8% w 2024 r., dzięki specjalnym funduszom dla Deutsche Bahn. Prognozy wskazują, że niemieckie inwestycje publiczne mają wynieść nieco poniżej 3% PKB w 2025 r. (gdy w Polsce 5,3% wg. Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2024-2027), co jest drugim najniższym wynikiem wśród gospodarek europejskich. Zasoby inwestycji trwałych w Niemczech nie wykazały wzrostu od 2019 r., nie tylko z powodu niewystarczających środków budżetowych, ale także rutynowego… niewykorzystywania środków, zwłaszcza na szczeblu gminnym, gdzie pewną rolę odegrały niedobory personelu. W związku ze spadkiem nakładów netto na środki trwałe w ciągu ostatnich czterech lat, odwrócenie tego trendu będzie wymagało więcej niż obecne plany rządu, a ścisłe przestrzeganie polityki redukcji zadłużenia raczej nie pomoże.
Współwystępujące niepewność i spowolnienie gospodarcze wpływają na zmniejszenie inwestycji prywatnych. Wskaźnik nakładów inwestycyjnych do amortyzacji 98 największych niemieckich spółek giełdowych spada od 2018 r., co wskazuje na malejącą aktywność inwestycyjną w aktywa. Jest to szczególnie widoczne w przemyśle wytwórczym, który boryka się z trudnościami od 2019 roku. Podczas gdy firmy handlowe zwiększyły swoje inwestycje w aktywa w ciągu ostatniego roku, firmy z branży lotniczej i obronnej oraz sprzętu elektrycznego, a także konglomeraty przemysłowe zmniejszyły działalność inwestycyjną. Jedynie firmy z branży maszynowej, budowlanej i inżynieryjnej wykazały względnie stabilny poziom inwestycji. W 2023 r. istniała duża rozbieżność we wzorcach inwestycyjnych wśród firm produkcyjnych. Najlepsze 10% firm miało wskaźnik nakładów inwestycyjnych do amortyzacji wynoszący 2, podczas gdy mediana firm produkcyjnych nawet nie wymieniała zużywających się aktywów (0,8<1); dolne 10% było znacznie niedoinwestowane ze wskaźnikiem wynoszącym zaledwie 0,4. Pomimo dobrej kondycji finansowej opartej na wskaźniku pokrycia odsetek (ICR), niemieckie firmy produkcyjne inwestują średnio zbyt mało. Trudny klimat biznesowy i utrzymująca się niepewność gospodarcza stworzyły negatywny cykl, który wpływa na decyzje inwestycyjne. Nieznaczne pogorszenie perspektyw biznesowych prowadzi do spadku aktywności inwestycyjnej o -1,8% wśród niemieckich spółek giełdowych, podczas gdy !% wzrost niepewności polityki gospodarczej pociąga już za sobą znaczny spadek aktywności inwestycyjnej, bo o -17,4%. W tym kontekście zwiększenie inwestycji publicznych, zmniejszenie niepewności polityki gospodarczej i poprawa otoczenia biznesowego znacznie przyczyniłyby się do ożywienia apetytu na inwestycje prywatne – wynika z analiz Allianz Trade.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nadesłał:
artur@multian.pl
|
Komentarze (0)