Gospodarka » Przemysł
Nowym prawem w płonące odpady
Zobacz więcej zdjęć » |
Większość pożarów nie była przypadkowa, zaś status miejsc zbierania oraz przetwarzania odpadów i pociągnięcie ich zarządców do odpowiedzialności stanowiły nie lada problem. Zazwyczaj ogień był sposobem na pozbycie się magazynowanych od dłuższego czasu odpadów. Przed nowelizacją większość z nich mogła być magazynowana nawet przez trzy lata - obecnie okres ten nie może przekroczyć roku. Wyjątek stanowi jedynie niezanieczyszczona gleba lub ziemia przeznaczona do wykorzystania do celów budowlanych w związku z budową obiektów liniowych.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Straż pożarna ma głos
Wiosenne pożary przełożyły się na to, że lipcowa ustawa znowelizowała także ustawę Prawo o ochronie środowiska – w zakresie dotyczącym pozwoleń na wytwarzanie odpadów. Wniosek o wydanie takiego pozwolenia musi zawierać m.in. odpowiednie zaświadczenia o niekaralności, ale także operat przeciwpożarowy, uzgodniony z Państwową Strażą Pożarną (PSP).
- Pozwolenie na wytwarzanie odpadów może zostać wydane dopiero po kontroli przeprowadzonej przez komendanta powiatowego (miejskiego) PSP w zakresie spełniania przez miejsce magazynowania odpadów wymagań przepisów ppoż. oraz zgodności z warunkami określonymi w operacie przeciwpożarowym. Opinia pokontrolna jest ostateczna i wiążąca dla organu wydającego pozwolenie, a zatem negatywna opinia skutkuje odmową wydania pozwolenia – podkreśla Anna Pięta, trener w Akademii EcoMS, która prowadzi m.in. szkolenia prawne z zakresu gospodarki odpadami.
Najpierw masa, potem… zabezpieczenie roszczeń
W myśl znowelizowanych przepisów wnioskujący o wydanie zezwolenia na zbieranie lub przetwarzanie odpadów zobowiązany jest m.in. do wskazania maksymalnej masy poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalnej łącznej masy wszystkich rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w tym samym czasie oraz w okresie roku.
Dane dotyczące maksymalnej masy poszczególnych rodzajów odpadów, które mogą być magazynowane w tym samym czasie, mają posłużyć do wyliczenia wysokości zabezpieczenia roszczeń, umożliwiającego pokrycie kosztów wykonania zastępczego decyzji nakazującej usunięcie odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich magazynowania.
- Ten ostatni aspekt dotyczy także usunięcia odpadów i ich zagospodarowania łącznie z odpadami stanowiącymi pozostałości z akcji gaśniczej. To pokłosie sytuacji z wiosny, gdy po wielu pożarach w miejscach magazynowania odpadów okazywało się, że nikt nie poczuwa się do uprzątnięcia pogorzeliska i nie sposób wyegzekwować odpowiedzialności od podmiotu składującego odpady – zwraca uwagę Anna Pięta.
W przypadku zbierania odpadów niebezpiecznych, odzysku odpadów przez wypełnianie terenów niekorzystnie przekształconych oraz zbierania albo przetwarzania odpadów komunalnych lub pochodzących z przetwarzania odpadów komunalnych wnioskujący o stosowne pozwolenie lub zezwolenie zobowiązany jest dołączyć do wniosku dokument potwierdzający prawny tytuł do nieruchomości w formie aktu notarialnego.
Śmieciowe wideo i ważne terminy
Kolejnym elementem mającym wzmocnić nadzór nad miejscami magazynowania odpadów jest wymóg instalowania wizyjnego systemu kontroli. To formalne określenie monitoringu wideo, który ma ułatwić identyfikację przyczyn i sprawców pożarów.
- Na razie pewny jest termin wprowadzenia wymogu istnienia tego systemu. To 22 lutego 2019 r. Podmioty, które stosowne pozwolenie lub zezwolenie zdobyły przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o odpadach, są zobowiązane uruchomić system w ciągu 6 miesięcy od wejścia w życie nowelizacji, a więc do 5 marca 2019 r. – wylicza Anna Pięta. – Znane są też ogólne wymagania co do samego systemu. Szczegóły określi rozporządzenie wykonawcze, które jest obecnie na etapie projektowania – dodaje.
Podmioty, które przed wejściem w życie nowelizacji ustawy uzyskały zezwolenie na zbieranie i/lub przetwarzanie odpadów lub pozwolenie na wytwarzanie odpadów/pozwolenie zintegrowane uwzględniające zbieranie lub przetwarzanie odpadów, są zobowiązane w ciągu 12 miesięcy od wejścia w życie tej ustawy wystąpić o zmianę posiadanej decyzji. Niespełnienie tego obowiązku będzie skutkować wygaśnięciem dotychczasowych zezwoleń lub pozwoleń zintegrowanych, w zakresie gospodarki odpadami.
Kary z dużą liczbą zer
Lipcowa nowelizacja ustawy o odpadach i innych ustaw wprowadza kary administracyjne za zbieranie lub przetwarzanie odpadów bez zezwolenia w wysokości od 10.000 do nawet 1.000.000 złotych.
Taka sama górna granica kary obowiązuje za gospodarowanie odpadami niezgodnie z pozwoleniem. Niższy jest za to dolny próg – 1000 zł.
- Nowelizacja ustawy wprowadza możliwość naliczenia kar w podwójnej wysokości w przypadku powtórnego jej wymierzenia za zbieranie lub przetwarzanie odpadów bez wymaganego zezwolenia oraz za gospodarowanie odpadami niezgodnie z posiadanym zezwoleniem. Recydywa zdecydowanie się nie opłaca – podsumowuje Anna Pięta.
Komentarze (0)