Rozrywka i wypoczynek » Przyroda
O malwowatych słów kilka
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dokładne granice pomiędzy gatunkami od dawna stanowią przedmiot sporu. Istnieją szersze i węższe ujęcia definicji. Z tego powodu nie da się jednoznacznie określić liczby gatunków. W przybliżeniu szacuje się ją na ok. 2300. W Polsce spotkamy odmiany rosnące zarówno dziko, jak i uprawiane przez hodowców. Najbardziej znane są: hibiskus (ketmia), malwa i anoda.
Wielu przedstawicieli malwowatych cieszy się popularnością z względu na swoje prozdrowotne właściwości, a także jako dodatki do dań. Przykładem może być dobrze nam znany Kakaowiec właściwy (Theobroma cacao), z którego nasion wytwarzamy kakao i masło kakaowe, które jest jednocześnie produktem kosmetycznym. Piżmian jadalny bywa spożywany po ugotowaniu jako warzywo. Młode liście wielu malwowatych ze względu na swój słodkawy posmak można jeść nawet zamiast sałaty.
Prawoślaz lekarski, znany od przeszło 4 tysięcy lat, stosowany bywa przez zielarzy jako środek na różne dolegliwości, poczynając od bólu gardła aż po problemy żołądkowe. Doceniali go już mieszkańcy Syrii, Egiptu, Chin, Rzymu czy Grecji. Od połowy XIX wieku prawoślaz używany był także do wyrobu słodyczy. Specjalna, robiąca furorę mikstura składała się dodatkowo z m.in. białka jajka i cukru.
W krajach śródziemnomorskich malwowate znajdują zastosowanie przy wyrobie chałwy. Do niektórych jej receptur jako dodatek stosowany jest korzeń prawoślazu, w celu ustabilizowania oleju w mieszaninie.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nadesłał:
Poczta Kwiatowa
|
Komentarze (0)