Od maja do Lwowa

Rozrywka i wypoczynek » Turystyka

2012-03-27

Od 16 maja ze stolicy Dolnego Śląska polecimy Eurolotem do Lwowa. Dla wielu mieszkańców regionu będzie to doskonała okazja do odbycia sentymentalnej podróży, a kibice ucieszą się na myśl o komfortowych lotach do jednego z miast-gospodarzy UEFA EURO 2012™!

Polska Regionalna Linia Lotnicza Eurolot 16 maja uruchomi pierwsze w historii wrocławskiego lotniska połączenie lotnicze z Ukrainą. Loty do Lwowa w każdą środę i niedzielę o godz. 14.35. Przylot na miejsce o godz. 17.15. Ze Lwowa do Wrocławia odlecimy o godz. 13.30 również w środę i niedzielę. W stolicy Dolnego Śląska będziemy o godz. 14.10. Podróż zajmie niespełna dwie godziny.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

- Za sprawą decyzji inii Eurolot rozszerzamy naszą ofertę wschodnioeuropejską i spełniamy oczekiwania wielu podróżnych – mówi Jarosław Sztucki, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Porcie Lotniczym Wrocław. – Lot do Lwowa to dla wielu okazja do podróży sentymentalnej, ale też możliwość odwiedzenia dynamicznie rozwijającego się miasta o ogromnym potencjale turystycznym – dodaje.

Połączenie ze Lwowem to długo wyczekiwany i niezwykle atrakcyjny kierunek dla podróżujących z Wrocławia i regionu. Miasto nosi ślady wielu wieków historii, jest prężnie działającym ośrodkiem kultury i nauki, a także oferuje możliwość zwiedzania zabytków wpisanych na listę UNESCO. Lwów będzie areną zmagań piłkarzy w ramach turnieju UEFA EURO 2012™. To właśnie tutaj zostaną rozegrane tak prestiżowe spotkania, jak Niemcy-Portugalia czy Dania-Niemcy.

Według informacji podanych przez Eurolot, bilety w cenie od 99 zł trafią do sprzedaży już 27 marca po południu. Sprzedaż za pośrednictwem strony przewoźnika.

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.