Dom » Nieruchomość
Polacy chcą mieszkać "inteligentnie"
Zobacz więcej zdjęć » |
Pojęcie inteligentnego domu nie jest niczym nowym. O automatyce budynkowej mówiło się już w latach 70., natomiast samo pojęcie "smart home" pojawiło się mniej więcej w latach 90. Wdrażanie idei smart w mieszkaniach było długotrwałym procesem, który w ostatnich latach znacząco wezbrał na sile. Co za tym idzie, systematycznie powiększa się gama produktów określanych jako „smart", a sam termin zyskał niejako nowe życie.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Mówiąc o inteligentnym domu, najczęściej mamy na myśli formę zdalnego sterowania urządzeniami, które posiadamy w naszym mieszkaniu. Smart home to więc nic innego jak pewien system współpracujących ze sobą urządzeń. Możemy nimi swobodnie sterować według uznania, ale może być to także zautomatyzowany ekosystem, który na bieżąco jest w stanie reagować na to, co się dzieje dookoła. Tego typu struktury korzystają bardzo często z wszelkiego rodzaju czujników - na przykład temperatury, jakości powietrza czy ruchu. Z biegiem lat stawały się one coraz bardziej zaawansowane technicznie, a dziś są już dopracowane niemal do perfekcji.
Oszczędnie i bardziej komfortowo
Niektóre inteligentne technologie, np. te dotyczące energooszczędności i rozwiązań proekologicznych, deweloperzy wprowadzają obligatoryjnie, gdyż obowiązuje ich przestrzeganie nowych dyrektyw unijnych. W ramach dostosowywania się do obowiązujących przepisów, instalują oni w budynkach różne rozwiązania oszczędzające energię: kolektory słoneczne, panele fotowoltaiczne, gruntowe wymienniki ciepła, wentylację mechaniczną, rekuperację, odzysk wody deszczowej itd. Do tego dochodzi np. ochrona antysmogowa, czyli innowacyjne systemy wentylacyjne gwarantujące poprawę jakości powietrza wewnątrz budynku. Obowiązkowo wprowadzane systemy to oczywiście nie wszystko i deweloperzy często też dodają coś niejako "od siebie", aby jak najbardziej uatrakcyjnić swoją ofertę. Najczęściej są to rozwiązania mające na celu zwiększenie komfortu klientów, czyli np. systemy odpowiedzialne za bezdotykowe otwieranie drzwi, inteligentne rolety okienne, czy też zdalne sterowanie oświetleniem. Z tego powodu koszty zakupu mieszkań rosną, jednak można powiedzieć, że są to środki warte zainwestowania, które będą się zwracać w miarę upływu czasu.
- Inteligentne rozwiązania są przyszłością rynku nieruchomości. Wiele osób, zwłaszcza z pokolenia milenialsów, ceni sobie wszelkie nowinki technologiczne i zdaje sprawę z tego, że w smart home warto zainwestować już teraz - mówi Gregory Radek z Amperi. - Odpowiednio zaprojektowane rozwiązania, powinny mieć korzystny wpływ na samopoczucie mieszkańców, a jednocześnie spełniać ich bardzo zróżnicowane oczekiwania. Mają one za zadanie nie tylko podnosić komfort, ale również wpływać na obniżenie kosztów utrzymania mieszkania. Poza tym przyczyniają się do zwiększania poczucia bezpieczeństwa, a to argument, który jest dla wszystkich jednym z najważniejszych przy wyborze wymarzonego miejsca do życia - dodaje.
Osiedlowa elektromobilność
Ciekawym udogodnieniem rekomendowanym przez Unię Europejską są też ładowarki do samochodów elektrycznych na osiedlowych parkingach. Dyrektywa UE nakłada na deweloperów obowiązek zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc ładowania pojazdów zasilanych w ten sposób.
- Już dziś wiadomo, że samochody elektryczne będą powoli wypierać z rynku klasyczne modele, głównie ze względu na ich niższe koszty eksploatacji oraz nowe regulacje na rynku motoryzacyjnym. Biorąc to pod uwagę, planujemy wykonanie instalacji do podłączenia ładowarek elektrycznych przy każdym miejscu postojowym w naszej nowej inwestycji Greendustry Zabłocie - mówi Grzegorz Woźniak, prezes spółki Quelle Locum.
Według portalu RynekPierwotny.pl po polskich drogach porusza się już ponad 6 tys. aut napędzanych energią elektryczną, a liczba ta stale rośnie. Osiedla pozbawione udogodnień związanych z autami zasilanymi w ten sposób, mogą więc w krótkim czasie stać się nieco przestarzałe i, co za tym idzie, nie będą już atrakcyjne dla klientów. Stacje do ładowania muszą jednak spełniać kilka warunków, by były zarówno funkcjonalne, jak i faktycznie opłacalne dla mieszkańców - W Polsce największym problemem w kwestii ładowarek do pojazdów elektrycznych na osiedlach mieszkaniowych jest brak stosownej infrastruktury energetycznej. Nie chodzi tu o dostęp do takich ładowarek, ile o dostępną moc przydzielaną przez dostawcę. Pojawia się dylemat, skąd można go wziąć na tyle dużo, żeby zasobów energii wystarczyło dla każdego stanowiska, a jednocześnie nie generowało to ogromnych kosztów - mówi Gregory Radek z firmy Amperi, projektującej inteligentne systemy ładowarek dla parkingów wielostanowiskowych. Opisuje również, jak może wyglądać nowoczesne i funkcjonalne stanowisko przeznaczone do ładowania eko-samochodów - Każdy budynek podpięty jest do sieci energetycznej i otrzymuje wyznaczony przydział mocy. Opracowany przez electro.technology system inteligentnego zarządzania energią potrafi zbalansować potrzeby pojazdów, biorąc pod uwagę pojemność ich baterii, wydajność wbudowanego systemu oraz czas, w którym znajdują się w miejscu ładowania.
Według portalu RynekPierwotny.pl w ciągu najbliższej dekady zaawansowane technologicznie systemy smart, obejmujące takie udogodnienia jak wszelkiego rodzaju czujniki, wskaźniki i stacje ładujące samochody elektryczne, staną się absolutną normą na rynku deweloperskim. Nowoczesna technologia spotyka nas dziś niemal na każdym kroku, więc nic dziwnego, że również branża mieszkaniowa chce się rozwijać w tym kierunku. Tym bardziej, że właśnie tego zaczynają oczekiwać od niej sami klienci.
Nadesłał:
primetimeprpl
|
Komentarze (1)
Dla zainteresowanych tematem nowoczesnych systemów inteligentnego domu polecam pulsarinstalacje.pl