Motoryzacja » Transport
Rękawem na pokład
Z rękawów korzystają wszystkie największe porty lotnicze w Europie. W Polsce do tej pory używało ich jedynie warszawskie Okęcie. Teraz dołączył do niego Wrocław - jako pierwsze regionalne lotnisko w kraju.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
- Rękawy, zgodnie z zapowiedzią, uruchomiliśmy jeszcze przed rozpoczęciem UEFA EURO 2012TM. Infrastruktura wrocławskiego lotniska jest już dzięki temu w pełni gotowa do mistrzostw, a pasażerowie mogą w pełni korzystać ze wszystkich udogodnień nowego terminalu - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. Pierwsi pasażerowie skorzystali ze specjalnych rękawów w poniedziałek 7 maja. O Wrocławia przylecieli z Warszawy Embraer'em 195 w barwach PLL LOT.
Urządzenia dotarły do Wrocławia pod koniec kwietnia i zostały zamontowane od razu po zakończeniu ostatnich prac na płycie postojowej. Znajdują się na stałe przy klatkach numer 2 i 4. - Rękawy „uszyła" szwedzka firma FMT z Trelleborga - światowy potentat w produkcji tego rodzaju rozwiązań - a z identycznych urządzeń korzysta m.in. międzynarodowy port w Kopenhadze - mówi Przemysław Marcinkowski, kierownik projektu rozbudowy Portu Lotniczego Wrocław. Wrocławskie lotnisko zgodnie z planem korzysta z dwóch rękawów, mimo że docelowo w terminalu istnieje możliwość zamontowania nawet sześciu takich urządzeń. - Decyzja o zakupie i montażu kolejnych rękawów będzie zależała od zapotrzebowania lotniska i przewoźników. Dziś dwa w zupełności nam wystarczą - mówi Dariusz Kuś.
Lotnisko szacuje, że jeden rękaw będzie mógł obsłużyć nawet 8 operacji dziennie. Mogą z nich korzystać duże samoloty pasażerskie, np. maszyny linii Lufthansa, PLL LOT, OLT Express, Eurolot, Wizz Air i Ryanair oraz linie czarterowe. Jednak decyzja w tej sprawie zawsze należy do przewoźnika. Wiadomo, że z rękawów nie skorzystają mniejsze samoloty (ATR), które nie są przystosowane do podłączenia do tego typu urządzeń. Rzadziej będą z nich korzystać tani przewoźnicy. - To wynika z potrzeby bardzo szybkiego rozładunku maszyny. Rękawy są bardzo komfortowe z punktu widzenia pasażera, jednak można je zamontować tylko do przedniego wejścia do samolotu - wyjaśnia Przemysław Marcinkowski.
Rękawy znacznie ułatwią obsługę wzmożonego ruchu podróżnych podczas piłkarskich mistrzostw Europy, w zbliżającym się okresie wakacyjnym oraz w perspektywie stale zwiększającej się liczby pasażerów na wrocławskim lotnisku.
Więcej informacji:
Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu położony jest w południowo-zachodniej części Wrocławia, w odległości ok. 10 km od centrum miasta, w pobliżu Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, którą można się dostać na lotnisko szybko i komfortowo m.in. zarówno od strony Warszawy (przez łącznik Długołęka), od Poznania z drogi krajowej nr 5, a także od południa z drogi krajowej nr 8 oraz z autostrady A4. Dynamiczny rozwój ruchu lotniczego port notuje od 2003 roku. W ciągu 5 lat liczba pasażerów wzrosła pięciokrotnie. Lotnisko obsługuje przewoźników sieciowych, którzy oferują loty do największych portów przesiadkowych w Europie, przewoźników niskokosztowych, takich jak Ryanair, czy Wizz Air, którzy posiadają we Wrocławiu swoje bazy operacyjne, a także linie czarterowe, wynajmowane przez tour operatorów do transportu klientów biur podróży. 11 marca Port Lotniczy Wrocław uruchomił nowy terminal. Przepustowość wynosi ponad 3,5 mln pasażerów rocznie, docelowo będzie można obsłużyć 7 mln osób.
Komentarze (0)