CentrumPR.pl

Dom » Ogrody

Ślimaki – szkodniki cieszące się sympatią

Zobacz więcej zdjęć »

Ślimaki to jedne z niewielu szkodników, które cieszą się sympatią ludzi. Pojawiają się w bajkach jako nieco niezdarne, pozytywne postacie. Dzieje się tak dlatego, iż jako szkodnik, swoim wyglądem ślimak nie powoduje odrazy, jest też zupełnie nieszkodliwy bezpośrednio dla człowieka.

Niestety jednak, ślimaki posiadające skorupę, jak i grupa ślimaków bezskorupnych, to jednocześnie bardzo skuteczni pogromcy sałaty i innych warzyw zielonych. Ślimaki żerują głównie w nocy, ale nie jest to regułą. Najczęściej uaktywniają się tuż po opadach deszczu. Pojedyncze sztuki nie stanowią problemu, jednak sprawa komplikuje się, gdy mamy do czynienia z całą kolonią ślimaków. Zwierzęta te są w stanie zdewastować całe grządki.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Jak się bronić przed ślimakami?

Przede wszystkim nie pozostawiajmy niepotrzebnych liści sałaty czy innych warzyw na kompostowniku. Chodzi tu o rośliny, które jeszcze nie uległy procesowi całkowitego wysuszenia czy gnicia. Tego rodzaju „prezenty” skutecznie zwabiają setki ślimaków. Miejsca, w których mnożą się mięczaki to przede wszystkim opuszczone tereny działkowe i ogrody porośnięte wysoką trawą. Tego rodzaju miejsca mogą „wyprodukować” całe siedliska ślimaków.

Wysypanie tuż przy zielonych grządkach niewielkiej ścieżki wapnia skutecznie odstrasza ślimaki. Można zakupić odpowiedni granulat w sklepach ogrodniczych. Nie należy jednak stosować agresywnej chemii, gdyż ta wsiąka w glebę i dostaje się do korzeni roślin.

Ciekawym, działkowym sposobem jest rozlanie kropel piwa w pobliżu roślin, które chcemy ochronić przed ślimakami. Zdecydowanie, ślimaki nie są smakoszami złocistego napoju z pianką. Być może mięczaki nie gustują w zapachu piwa. Nie wiadomo dokładnie, który składnik je odstrasza, jednak najważniejsze, że jest to sposób bardzo skuteczny. Warto jednak nadmienić, iż jest to dobry patent w suche dni i noce. Krople piwa w połączeniu z deszczówką tracą swoją moc.

Naturalnymi wrogami ślimaków są jeże. Pojawienie jeży w ogrodzie oczywiście przysparza nowych problemów, ale wartością dodaną może być fakt, iż tam gdzie są jeże, tam nie powinno być ślimaków. Te ostatnie są zjadane w szybkim tempie, stanowiąc dla jeży prawdziwy przysmak.

Artykuł powstał przy współpracy z poznańską firmą Green Solutions – pielęgnacja ogrodów Poznań.