Społeczeństwo » Społeczeństwo
Słowacki klient ukraińskiej rudy żelaza odmawia zapłaty: kto to jest?
W dzisiejszych czasach cały świat intensywnie obserwuje rosyjsko-ukraiński konflikt wojenny, heroiczną walkę narodu ukraińskiego o swój kraj i jego demokratyczny wybór. Wojna o wielokrotnej przewadze wymaga mobilizacji wszelkich środków i pomocy wszystkich, którym przyszłość demokracji nie jest obojętna nie tylko na Ukrainie, ale na całym kontynencie europejskim.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
A kraje Europy Wschodniej mają wiele powodów do dumy. Od pierwszego dnia katastrofy humanitarnej na Ukrainie mieszkańcy miast Polski, Czech, Litwy i Słowacji aktywnie i masowo wspierali dążenia Ukraińców do wolności. Tysiące wolontariuszy i miliony Europejczyków, poza organizacjami rządowymi i humanitarnymi, świadczą różnorodną pomoc materialną, wysyłając na Ukrainę artykuły pierwszej pomocy, żywność i lekarstwa.
Ale nie wszyscy ludzie i społeczeństwa w Europie są jednakowo gotowi wesprzeć Ukrainę w tych trudnych czasach.
Mamy ciekawy dokument, którego nie trzeba kwestionować - pismo dużej ukraińskiej firmy wydobywczej - "Krivorožský železorudný kombinát" skierowane do Słowacji, firmy LAMET s.r.o., informuje Promote Ukraine.
W dokumencie czytamy: „Kilkakrotnie informowaliśmy Państwa o przeterminowanym zadłużeniu firmy za rudę spiekalniczą dostarczoną w grudniu 2021 r. Do dnia 4 lutego 2022 r. firma LAMET s.r.o. nie spłaciła zaległych zobowiązań w wysokości 1.209762 mln. USD”.
W liście ukraiński dostawca podkreśla, że nie jest to odosobniony przypadek ze strony LAMET s.r.o., ale uporczywe nieprzestrzeganie określonych w umowie terminów.
„Nieprzyjemny, ale zwyczajny przypadek niezgodności” – mówisz.
Cóż, to wielki biznes walczącego kraju.
Kompleks rudy żelaza Křivorožský znajduje się w regionie na Ukrainie, graniczącym z regionem Nikolaev, gdzie toczą się ciężkie walki. Rosyjskie wojska wciąż próbują spenetrować region Krzyworoża. Mimo to firma nadal produkuje i przestrzega rocznych kontraktów z klientami w Austrii, Polsce, Serbii, Czechach i Słowacji. Górnicy, ryzykując życiem, rodzą każdego dnia iw ten sposób spłacają swój dług wojenny, nie pozwalają sobie wątpić w swoją zdolność do wzięcia odpowiedzialności za warunki kontraktowe i nie pozwalają na całkowite zatrzymanie gospodarki kraju.
Dzieło Křivorožských hut żelaza dzisiaj - to praca, podatki, wiara narodu ukraińskiego w zwycięstwo i przyszłość kraju. Niezależnie od tego, czy w czasie wojny, czy pokoju, każdy proces produkcyjny wymaga pełnego finansowania, w szczególności pełnej i terminowej spłaty zobowiązań klienta. W tej chwili spełnienie tej oczywistej zasady jest ważniejsze niż kiedykolwiek.
Co odpowie długoletni słowacki partner ukraińskich górników?
Zgodnie z komunikacją między Krivorožský železorudný kombinat a LAMET s.r.o., która znajduje się w redakcji, opóźnienia w płatnościach za ukraińskie dostawy dla słowackiej firmy rozpoczęły się w zeszłym roku, a teraz, w tym trudnym dla Ukrainy okresie, płatności zostały całkowicie wstrzymane.
Według raportu OSINT Infobel Pro, LAMET s.r.o. prawdopodobnie są częścią nieformalnej sieci 14 małych firm pośredniczących zarejestrowanych na Słowacji, w Czechach i Luksemburgu. Na szczególną uwagę zasługuje luksemburska firma CIFI S.A. oraz czeska firma LAMET CZECH s.r.o. Cała ta grupa firm jest zarządzana przez obywatela Słowacji, pana Kamaráša.
Prawdopodobnie p. Kamaráš i jego koledzy nie rozumieli dostatecznie swojej odpowiedzialności i wspólnego wysiłku wszystkich mieszkańców krajów europejskich na rzecz pomocy zagrożonej Ukrainie.
Jeżeli duży ukraiński dostawca żąda zapłaty należności za już dostarczone surowce rudy żelaza (w zależności od ilości może to być ponad 6 tys. ton spiekanej rudy – to dość duża podaż) i grozi karami, zwykli Słowacy organizują zbiórki, kto ile można wysłać dalszej pomocy humanitarnej na Ukrainę.
Nadesłał:
jacksmiths
|
Komentarze (0)