Technologie » AGD - RTV
Smartfony: drugie życie wyświetlacza
Wystarczy chwila nieuwagi, żeby nasz smartfon z nowoczesnego flagowca zamienił się w kawałek bezużytecznej elektroniki. Zbita szybka to najczęstsza kategoria uszkodzeń smartfonów i jednocześnie drugi z kolei powód zakupu nowego urządzenia. Jak się okazuje, w serwisie koszt wymiany wyświetlacza może sięgnąć nawet 50% wartości nowego telefonu, co czyni naprawę zupełnie nieopłacalną. Przykładowo, wymiana ekranu w najnowszym iPhone’ie X to min. 1500 złotych. Naprawa zbitego wyświetlacza w Galaxy S9, najmłodszym „dziecku” koreańskiego Samsunga, to niewiele mniejszy wydatek – min. 1300 złotych.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Wielu klientów w takiej sytuacji całkowicie rezygnuje z naprawienia sprzętu, sprzedając go na części i kupując nowe urządzenie. Zdarza się, że postawieni pod ścianą klienci muszą wybrać tańsze urządzenie, kosztujące nawet mniej niż… wyświetlacz w ich poprzednim smartfonie. Nie musi tak być. Uszkodzonego ekranu nie naprawimy wprawdzie w ramach gwarancji producenta, ale już na przykład przedłużona gwarancja w postaci ubezpieczenia all risk może pomóc nam pozbyć się ciągłych obaw o zniszczenie urządzenia.
Smartfon w zderzeniu z tirem
„Co się stało, że ekran jest uszkodzony?” – na podstawie odpowiedzi klientów, udzielonych na powyższe pytanie, pracownicy serwisów mogliby napisać książkę.
- Przykładowo, telefon wypadł klientowi z kieszeni wprost pod odjeżdżającego ze stacji paliw tira. Pracownik budowlany upuścił telefon, który próbował odebrać, stojąc na rusztowaniu jednego z nowo budowanych warszawskich wieżowców. Jednak niezależnie od tego, czy dziwny czy nie, wypadek pozostaje wypadkiem i jego efekt jest ten sam. Statystycznie ponad 2/3 uszkodzeń smartfonów to te o charakterze mechanicznym, które nie są objęte gwarancją producenta – podkreśla Paweł Niewiadomski ze sklepu Bielawy Toruń RTV EURO AGD.
Telefon towarzyszy nam przez cały czas naszej aktywności – mamy go w pracy, na spacerze, podczas zabawy z dzieckiem, a wielu z nas nie rozstaje się z nim, nawet udając się do toalety. Co trzecie uszkodzenie smartfona powstaje podczas wykonywania codziennych zajęć, np. sprzątania, gotowania, kąpieli. Wypadki z telefonami częściej przytrafiają się mężczyznom, coraz częściej do uszkodzeń przyczyniają się dzieci.
Jak wybrać najlepszą opcję ochrony
W odpowiedzi na zapotrzebowanie konsumentów powstał i ogromnie rozwinął się rynek zabezpieczeń telefonów: różnego rodzaju obudowy, od zwykłych silikonowych do ekskluzywnych skórzanych lub nawet wysadzanych drogimi kamieniami, smyczy do powieszenia telefonu, szybek i folii zabezpieczających ekran. Jak się okazało w praktyce, żaden z wymienionych elementów nie zapewnia „chodnikoodporności”. Wielu użytkowników zwraca także uwagę na spadek komfortu użytkowania i mniejsze walory estetyczne „ubranych” w etui telefonów. W tej sytuacji skutecznym, a zarazem naturalnym sposobem ochrony telefonu na wypadek uszkodzeń mechanicznych wydają się być coraz popularniejsze ubezpieczenia sprzętu, powszechnie nazywane przedłużonymi gwarancjami. Dużym sieciom sprzedażowym ich oferowanie pomaga budować wartościowe relacje z klientami – kupujący, którego rozbity telefon zostanie naprawiony w ramach przedłużonej gwarancji albo wymieniony na nowy, będzie miał dobre zdanie o sklepie i wróci do niego po inny sprzęt.
- Przedłużona gwarancja, zwłaszcza w wersji pełnej, może zapewnić doskonałą ochronę na wypadek przypadkowych uszkodzeń, których nie obejmie gwarancja producenta. Swoim klientom polecam ochronę w razie nieumyślnego zepsucia, która zabezpiecza nawet w razie zaistnienia winy użytkownika i posiada najmniej wyłączeń. W praktyce oznacza to, że ubezpieczyciel odpowiada za wszystkie przypadkowe uszkodzenia smartfona. Możliwe jest także wybranie opcji, która zabezpieczy nas wyłącznie na wypadek zbicia lub pęknięcia szybki. Wariant Ochrona Ekranu gwarantuje jego wymianę w razie wszelkich zniszczeń, a przypadku naprawy trwającej dłużej niż 15 dni roboczych zapewnia wymianę telefonu na nowy – zauważa Paweł Niewiadomski ze sklepu Bielawy Toruń RTV EURO AGD.
Nadesłał:
brandscope
|
Komentarze (0)