Dom » Budownictwo
Tanio i ekologicznie, czyli jak przygotować się na nadejście zimy
Zobacz więcej zdjęć » |
Każdy z nas na pewno chciałby, aby energia, która ma ogrzewać nasz dom i za którą płacimy, w całości była wykorzystywana do poprawy naszego komfortu. Niestety, w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej - duża część ciepła ulega bowiem całkowicie bezproduktywnemu rozproszeniu. I choć zjawiska tego całkowicie wyeliminować się nie da, to można je znacznie ograniczyć poprzez stosowanie odpowiedniej izolacji rur, którymi czynnik grzewczy jest transportowany do naszych kaloryferów.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Powiedz stop ucieczce energii
Największym problemem związanym z systemami ogrzewania jest zjawisko ucieczki energii podczas jej przesyłu. Bez względu na to, czy mamy do czynienia z rozległą siecią CO, czy też z instalacją rozprowadzającą ciepło w obrębie budynku, różnica temperatur pomiędzy chłodniejszym otoczeniem a gorącym czynnikiem grzewczym płynącym w rurach zawsze prowadzi do wymiany energii między tymi dwoma ośrodkami. Niestety, w konsekwencji jest ona bezpowrotnie tracona, i zamiast naszego mieszkania czy domu, ogrzewa ona ziemię, piwnice i różnego rodzaju węzły cieplne. By zminimalizować to zjawisko należy zadbać o dobrą izolację rur, optymalizując tym samym pracę całego systemu. Oczywiście, w przypadku rozległych miejskich sieci centralnego ogrzewania niewiele możemy zrobić, jednak nawet jeśli ograniczymy się do zapewnienia odpowiedniej ochrony rur ciepłowniczych w obrębie naszego domu powinno przynieść pozytywne efekty. I to nie tylko materialne (mniej energii jest traconej, dzięki czemu mniej musimy kupić), bowiem ograniczenie zużycia energii działa również na korzyść środowiska naturalnego.
Jednak, by uzyskać najlepsze rezultaty, ważne jest użycie otulin najwyższej jakości, takich jak choćby HT/Armaflex czy HT/Armaflex S firmy Armacell. Ich bardzo dobre parametry robocze pozwalają bowiem stworzyć doskonałą barierę zatrzymującą ciepło wewnątrz rur. „Elastyczne izolacje HT/Armaflex oraz HT/Armaflex S powstały z myślą o rurach wypełnionych czynnikiem o bardzo wysokiej temperaturze. Pozwalają one znacznie ograniczyć straty ciepła występujące podczas transportu, przez co mogą w dużej mierze przyczynić się do zredukowania zużywanej przez nas energii, a tym samym do zmniejszenia opłat, jakie wiążą się z każdym sezonem grzewczym.” – mówi Jarema Chmielarski, dyrektor obsługi technicznej rynku z firmy Armacell.
Izolacja na lata
Jednak zdolność do ograniczenia strat energii to nie jedyna zaleta płynąca z zastosowania wysokiej jakości otulin. Nie bez znaczenia są również ich właściwości fizyczne, takie jak chociażby wysoka tolerancja temperaturowa czy też odporność na uszkodzenia mechaniczne. „Odporność na wysoką temperaturę jest w przypadku izolacji instalacji grzewczej sprawą wyjątkowo ważną. Jej brak może bowiem prowadzić do degradacji otuliny, która z czasem może ulegać kurczeniu, pękaniu lub wręcz topieniu pod wpływem kontaktu z bardzo gorącą rurą. Prowadzi to oczywiście do pogorszenia parametrów izolacyjnych, a w konsekwencji do konieczności wymiany na nową, co może być w wielu przypadkach operacją kosztowną” – mówi Jarema Chmielarski z firmy Armacell.
Równie ważnym parametrem jest odporność mechaniczna otuliny. Tyczy się to szczególnie miejsc, gdzie instalacja przebiega w miejscach łatwo dostępnych, takich jak na przykład piwnice. Odpowiednia ochrona może bowiem zapobiec celowym lub przypadkowym uszkodzeniom warstwy izolacyjnej, co mogłoby prowadzić do zmniejszenia jej skuteczności. Ponownie warto tu wspomnieć o izolacji HT/Armaflex S, której powierzchnia została pokryta warstwą folii poliolefinowej, która skutecznie chroni delikatną strukturę pianki elastomerowej. „Zniszczenia wywołane uszkodzeniami mechanicznymi są bardzo częstą przyczyną obniżenia się wydajności izolacji. W końcu każda dziura czy pęknięcie stanowi miejsce, przez które może następować swobodna wymiana energii pomiędzy rurą a otoczeniem. Dlatego też, szczególnie w miejscach, gdzie do instalacji może mieć dostęp każdy, warto rozważyć montaż otuliny wyposażonej w warstwę ochronną. Dodatkowo, w ekstremalnych przypadkach, można również zastosować system specjalnych, metalowych osłon, jak chociażby Okabell, która dodatkowo zadba o stan naszej izolacji.” – mówi Jarema Chmielarski z firmy Armacell.
Firma „Armacell” swoje początki datuje na rok 1860, kiedy to powstała spółka – matka „Armstrong Cork”, późniejsza „Armstrong World Industries”. W 1959 firma podbija rynek chłodniczy i klimatyzacyjny, innowacyjnym produktem o nazwie Armaflex – elastyczną, profesjonalną izolacją o rewolucyjnych właściwościach na bazie elastomerów. Rok później Armstrong zakłada oddział w Niemczech, gdzie w 1965 roku rozpoczyna się produkcja Armaflexu. Następne dekady upływają pod znakiem kolejnych sukcesów w branży izolacyjnej. Powstaje Tubolit – elastyczna pianka o zamkniętej strukturze komórkowej na bazie polietylenu oraz Okabell – system metalowych osłon zabezpieczających izolację. W 2000 roku efektem wykupu działu „Armstrong World Industries” zajmującego się izolacjami, powstaje „Armacell”. W 2006 roku „Armacell” przystąpił do inicjatywy ONZ o nazwie „UN Global Compact” dotyczącej odpowiedzialnego biznesu kierującego się 10 zasadami z zakresu praw człowieka, praw pracowniczych, ochrony środowiska i przeciwdziałania korupcji. Obecnie „Armacell” specjalizuje się w produkcji izolacji, oferując najbardziej kompletną i kompleksową gamę elastycznych wyrobów do izolacji termicznej, akustycznej, antyroszeniowej i ochronnej przeznaczonych do instalacji grzewczych, chłodniczych, klimatyzacyjnych, wentylacyjnych, sanitarnych i przemysłowych, stając się jednocześnie światowym liderem w tej dziedzinie. „Armacell' posiada sprawdzone rozwiązania służące do wydajnego ograniczania strat energii, ochrony instalacji układanych w budynkach oraz poprawy komfortu akustycznego. Priorytetem firmy jest solidność, niezawodność i najwyższa jakość oferowanych wyrobów, poparta prawie 150–letnim doświadczeniem na rynku izolacji. Ponad 20 fabryk na całym świecie wraz z trzecią co do wielkości w Środzie Śląskiej, ekipa wysoko wykwalifikowanych przedstawicieli handlowych oraz doskonały serwis, świadczą nie tylko o znakomitym profesjonalizmie, ale również o szczególnej dbałości o zadowolenie użytkowników i reputację firmy na rynku izolacji technicznych.
Nadesłał:
flypr
|
Komentarze (0)