Rozrywka » Turystyka
Z BERGSONEM na Śnieżkę
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Zdobywanie Śnieżki najlepiej rozpocząć w Karpaczu, miejscowości oddalonej około 20 kilometrów od Jeleniej Góry. Zanim jednak zdecydujemy się na zmierzenie z najwyższym szczytem w Karkonoszach, pamiętajmy, że na Śnieżce panuje dość specyficzny klimat, zbliżony do tego, jaki występuje za kołem podbiegunowym. Weźmy więc ze sobą ciepłe kurtki, ponieważ średnia roczna temperatura na szczycie nie przekracza 0°C, a w najcieplejszych miesiącach wynosi około 10°C.
- Zwracając uwagę na niekorzystne warunki klimatyczne najlepiej wziąć ze sobą wiatroszczelne i wodoodporne kurtki, takie jak np. RED ROCK PLUS czy SPOT - wylicza Grzegorz Tryba, prezes marki BERGSON.
Nie bez znaczenia pozostają także buty. Mimo tego, że większość turystów woli skorzystać z wyciągu, należy pamiętać o tym, że nie prowadzi on na sam szczyt Śnieżki. Trzeba się powspinać kawałek.
- Do zdobywania stromych szczytów polecam obuwie DOLOMITES. Dbając o wygodę i bezpieczeństwo naszych Klientów, wyposażyliśmy je w amortyzowaną podeszwę vibram, zapewniającą stabilność nawet w trudnych warunkach pogodowych - mówi Grzegorz Tryba.
Podczas zdobywania Śnieżki na pewno przydadzą się: czapka i rękawiczki. Taki ciepły zestaw ochroni nas przed niekorzystną aurą. Szczególnie polecamy RUTI cap uni (wykonaną z wełny i akrylu) oraz WHISTLER gloves uni, które łącza w sobie nowoczesne wzornictwo, solidność i funkcjonalność. Z tak dobrze skompletowanym zestawem nie groźne nam zimno, deszcz, a nawet śnieg.
Zdobycie Śnieżki nie jest łatwym zadaniem. Wszystkie trudy wspinaczki – przy odrobinie szczęścia - bez wątpienia zrekompensuje niecodzienny, zachwycający widok. Otóż widoczność przy sprzyjających warunkach dochodzi nawet do 200 kilometrów!
Przed powrotem do domu nie zapomnijmy o odwiedzeniu miejscowych atrakcji turystycznych. Nie tylko Śnieżka pozostanie nam w pamięci, lecz również drewniana Świątynia Wang, Muzeum Sportu i Turystyki, Muzeum Zabawek czy anomalia grawitacyjna.
Nadesłał:
redakcja123
|
Komentarze (0)