Kultura, sztuka » Kultura
46. Festiwal Folkloru Polskiego Sabałowe Bajania – coby nie chybiało góralszczyzny!
Zobacz więcej zdjęć » |
Ta cykliczna impreza zrodziła się z miłości do podhalańskiego folkloru. Konkursy gawędziarzy, muzykantów, czy też pasowanie mężczyzn na „Zbójników” to tylko niektóre jej atrakcje.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Ocalić od zapomnienia
Folklor podhalański to jeden z najbardziej charakterystycznych elementów polskiego krajobrazu. Powstał on z połączenia polskiej kultury ludowej z elementami wszystkich krain karpackich. Mimo ciągłych przekształceń i rozwoju jego główne cechy pozostają wciąż żywe.
Styl podhalański jest nadal widoczny w budownictwie, sztuce, strojach, czy w mowie górali. Kojarzymy go głównie z drewnianymi chatami ze spadzistymi dachami, kwiecistymi chustami góralek, ciupagami i góralską gwarą. Jednak tradycja regionu Podhala jest dużo bogatsza i stanowi kopalnie inspiracji dla współczesnej kultury i sztuki.
Folklor góralski powiązany jest z położeniem geograficznym, gdyż życie w niełatwym górskim klimacie utrwaliło kult siły i przywiązanie do ziemi. Szczególnie obecna jest tu np. tradycja pasterska, według której gazdowie oddają pod opiekę bacom swoje owce. Ci razem ze swoimi pomocnikami juhasami zbierają owce w stada i wypasają je przez lato na halach. Ciekawym elementem folkloru jest taniec „zbójnicki”, a także charakterystyczna muzyka, w której główną rolę odgrywają skrzypce, piszczałki i basy. Tym, co wyróżnia region jest również rzemiosło ludowe oparte na wyrobach z drewna, metalu, skóry, wełny, lnu, a także malarstwo na szkle. W góralskim menu najbardziej rozpoznawalne są oscypki, bryndza, bundz, kluski z ziemniaków, kwaśnica – rodzaj kapuśniaku, biała polewka – zupa na wędzonce, moskole jako zamiennik chleba i oczywiście żyntyca – owcze mleko.
Tradycja ludowa Podhala mocno wyróżnia się od innych i jest trwale zakorzeniona w świadomości mieszkańców tego regionu. Jednak gwara przyswaja coraz więcej zwrotów niegóralskich, muzyki można posłuchać na komercyjnych koncertach, a oferowane na ulicznych straganach pamiątki mają niewiele wspólnego z góralskim rękodziełem. Na szczęście na Podhalu wciąż podejmowane są inicjatywy, które z jednej strony mają przypomnieć góralom o ich korzeniach, z drugiej przybliżyć turystom tę wspaniałą tradycję. Jedną z tego typu inicjatyw jest właśnie Festiwal Sabałowe Bajania.
Festiwal Folkloru Polskiego 46. Sabałowe Bajania
Sabałowe Bajania odbywają się w Bukowinie Tatrzańskiej już po raz 46. Festiwal rozpoczął się dzisiaj (7 sierpnia) i potrwa do niedzieli (12 sierpnia). Głównym punktem imprezy jest konkurs gawędziarzy, instrumentalistów, śpiewaków, drużbów i starostów weselnych. Atrakcjom tym towarzyszą występy zespołów regionalnych z kraju i zagranicy, przedstawienia teatralne, ogólnopolska wystawa i kiermasz sztuki ludowej, prezentacja fotografii, czy też zawody strzeleckie.
– Sabałowe Bajania to Festiwal Polskiego Folkloru, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością – mówi Bartłomiej Koszarek, Dyrektor Bukowiańskiego Centrum Kultury „Dom Ludowy”, główny organizator imprezy. – Biorą w nim udział artyści z różnych stron Polski i świata, dzięki czemu możemy razem celebrować polską kulturę ludową.
Muzyka i śpiew od wieków umilają życie góralom i są dla nich bardzo ważne. Dawniej górale spotykali się w chałupach, gdzie kobiety darły pierze lub tarły len, a mężczyźni naprawiali i wykonywali narzędzia gospodarskie. Podczas takich spotkań opowiadali różne gawędy oraz opowieści, a wieczorami po pracy grano, śpiewano i tańcowano. Sabałowe Bajania wyrosły właśnie z tej tradycji. Pierwszy festiwal odbył się w 1967 roku z inicjatywy ówczesnego Prezesa Domu Ludowego Józefa Pitoraka. Wraz z upływem lat impreza się rozwinęła. Jedno pozostało jednak bez zmian: życie kulturalne w Bukowinie Tatrzańskiej dalej skupia się wokół Domu Ludowego, który jest organizatorem festiwalu Sabałowe Bajania.
Jak się bawić – to się bawić!
Atrakcją inaugurującą Sabałowe Bajania jest przejazd zaprzęgami konnymi kapel regionalnych i zaproszonych gości przez Bukowinę Tatrzańską. Przed Domem Ludowym odbędą się konkursy oraz występy zespołów, gawędziarzy, a także przedstawienie bukowiańskiego Amatorskiego Zespołu Teatru. Na kiermaszu sztuki ludowej można będzie kupić rękodzieło ludowe, a także przyjrzeć się, w jaki sposób ono powstaje. Natomiast góralskie gaździny przygotują poczęstunek rodem z tradycyjnej kuchni Podhala.
– Jednym z punktów programu tegorocznego festiwalu jest prezentacja książki pt. „Róźnie to na tym Bozym świecie – bukowiańskie godki” oraz wystawa grafik Władysława Trebuni Tutki, który tę książkę ilustrował – mówi Bartłomiej Koszarek, Dyrektor Bukowiańskiego Centrum Kultury „Dom Ludowy”. – Takiej wystawy jeszcze nie było!
Oprócz konkursu i koncertów jedną z największych atrakcji jest plenerowa impreza Sabałowa Noc. Odbywa się ona przy hotelu BUKOVINA w Bukowinie Tatrzańskiej.
– Podczas tego wydarzenia wyróżnione zostają osoby, które w szczególny sposób związane są z kultywowaniem tradycji Podhala – tłumaczy Krzysztof Kramarz, Dyrektor ds. Marketingu BUKOVINA Terma Hotel Spa, partnera festiwalu. – Mężczyźni pasowani są na „Zbójników”, a kobiety honorowane tytułem „Wierchowych Orlic”.
Kiedyś zbójnicy słynęli z tego, że zabierali bogatym i dawali biednym. W dzisiejszych czasach ich misją jest działalność na rzecz rozwoju kultury ludowej – swojszczyzny. Podczas Sabałowej Nocy nastąpi rozpalenie watry i pokaz sztucznych ogni. Przy kompleksie BUKOVINA Terma Hotel Spa będą mieć miejsce także zawody strzeleckie, konkursy, gry i zabawy. Na zakończenie Festiwalu Folkloru Polskiego ogłoszone zostaną wyniki konkursów.
– Nagrodą Grand Prix jest „Bukowiański buk”, pierwsze miejsca to złote spinki, zostaną wręczone także wyróżnienia i dyplomy – dodaje Bartłomiej Koszarek.
Tradycja i folklor góralski są jednym z największych skarbów kultury polskiej, czymś, co wyróżnia nas na tle innych narodów. Odbywający się w Bukowinie Tatrzańskiej Festiwal Sabałowe Bajania to doskonała okazja do ich poznania i kontynuowania.
Monika Pasternak
Nadesłał:
agencja 9.90 PR
|
Komentarze (0)