Rozrywka i wypoczynek » Sport
Coraz więcej Orlików!
Zobacz więcej zdjęć » |
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Orliki pękają w szwach od porannego otwarcia do późnych godzin nocnych. Popularność zawdzięczają kilku czynnikom.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Zamiast betonowej nawierzchni, pokryte są tartanem. Jest to dużo bezpieczniejsze rozwiązanie, ponieważ zmniejsza częstotliwość występowania kontuzji. Poza tym – młodzież już nie musi improwizować i stosować prowizorycznych rozwiązań, takich jak bramki z tornistrów. Ma do dyspozycji profesjonalną infrastrukturę do uprawiania więcej niż jednej dyscypliny – oprócz piłki nożnej na Orlikach można grać w koszykówkę, a także siatkówkę. A zimą, w ramach programu „Biały Orlik” - jeździć na łyżwach.
Intensywna eksploatacja sprawia, że kluczowa dla „żywotności” Orlika jest już sama faza projektowania. Jednym z podstawowych błędów są nieodpowiednio dobrane ogrodzenia.
- Ogrodzenie Orlika poddawane jest nieustannym uderzeniom i drganiom – mówi dr inż. arch. Przemysław Wojsznis – W związku z tym kraty powinny być odpowiedniej grubości. W przypadku wykorzystania ogrodzenia pozbawionego izolacji akustycznej, mocne uderzenia piłki będą uciążliwe dla mieszkańców pobliskich budynków. Przy projektowaniu najczęściej korzystam z systemu LEGI Ballfang, który dzięki swojej jest konstrukcji są praktycznie niezniszczalny.
Ogrodzenie to jeden z wielu aspektów, którym można znacznie usprawnić lub zepsuć boisko. Cięcie kosztów przez gminy już na etapie projektowania to tylko pozorna oszczędność. Wybór drucianej siatki zamiast stabilnego ogrodzenia jest inwestycja na najwyżej kilka miesięcy. Na obiektach młodzieżowych równie ważna dla bezpieczeństwa jest odpowiednia wysokość. Systemy od 6 do 8 metrów(takie jak wspomniany LEGI Ballfang, który osiąga wysokość nawet do 16 metrów) zniechęcą młodzież do wspinania się na ogrodzenie i ograniczą ryzyko wypadku. A przede wszystkim sprawią, że zbudowanie obiekty będą służyły dłużej, niż tylko do EURO 2012.
Nadesłał:
Juicy Marketing
|
Komentarze (0)