Społeczeństwo » Społeczeństwo
Makaron i basta!
Zobacz więcej zdjęć » |
Trudno się dziwić oburzeniu mieszkańców Italii, nie dość, że zjadają najwięcej makaronu na świecie - ponad 28 kg rocznie, opracowali do perfekcji jego produkcję i gotowanie, wymyślili nieskończoną ilość dań z kluskami w roli głównej, to na dodatek wypromowali go na całym świecie. Nie chcą więc dzielić się sukcesem z Chińczykami. Prawda, potwierdzona przez badania archeologów jest jednak taka, że włoski podróżnik Marco Polo przywiózł potrawę na półwysep z Azji, gdzie wytwarzano go ponoć od 4 tys. lat. Nie mniej już w XIII wieku Sycylijczycy sławili się produkcją najlepszego makaronu z pszenicy durum, a z czasem stał się on niezbywalnym składnikiem diety śródziemnomorskiej.
Co ciekawe, domowe receptury są niezmienne od wieków - nie biorąc oczywiście pod uwagę makaronu fabrycznego - gdyż jego skład jest bardzo prosty: mąka, woda i jajka. Jest ponad 600 różnych gatunków pasty. Najpopularniejsze to: spaghetti, penne, farfalle, linguine, fusilli, tagliatelle, conchiglioni czy cannelloni.
- Wydawałoby się, że receptura na makaron jest mało skomplikowana, niby wszędzie ją można powtórzyć, ale próbowaliśmy pasty w rożnych miejscach świata, i co kraj to obyczaj, ale zdecydowanie najlepsza jest we Włoszech. Trudno powiedzieć, czy chodzi o użytą pszenicę, sposób zagniatania ciasta czy proces gotowania al dente. Tamtejszy jest najlepszy i basta! - mówi Przemysław Tymczyszyn, współwłaściciel popularnej sieci spaghetterii Makarun Spaghetti and Salad. - Dlatego kiedy tworzyliśmy Makaruna od początku wiedzieliśmy, że do naszych lokali sprowadzać będziemy oryginalną włoską pastę. Jeśli ktoś nie wie jak smakuje prawdziwy makaron, albo chciałby, w ten dedykowany dzień, uraczyć się czymś specjalnym, zapraszamy do naszych spaghetterii.
Makaron przyjął się na świecie bardzo dobrze. Spaghetti z pomidorami jest najlepszym obiadem dla wielu dzieci. Lubią go także ich mamy, bo jest prosty i szybki w przygotowaniu. Nie ma chyba domu, w którym nie byłoby zapasu makaronu. Ponad połowa Polaków przyznaje się do tego, że podaje go na stół przynajmniej raz w tygodniu. Przeciętny Kowalski zjada go jednak tylko 5 kg rocznie i daleko mu do typowego Włocha. Zajmujemy pod tym względem 19 miejsce na świecie.
Światowy Dzień Makaronu obchodzony jest od 23 lat. W 1995 roku 40 producentów wystąpiło z wnioskiem o jego oficjalne ustanowienie. Pierwszą rocznicę świętowano w Neapolu, a ostatnie obchody w 2017 roku w Moskwie, gdzie podawano pastę z boczkiem i... wódką, czyli pennette alla vodka. Co się stanie przebojem w Dubaju jeszcze nie wiadomo, ale może być egzotycznie.
Nadesłał:
publicum
|
Komentarze (0)