Gospodarka » Żywność
Nowy, w 100% drobiowy Pasztet Podlaski: z tuby wprost na kanapkę!
Zobacz więcej zdjęć » |
Rodzina uwielbianych przez Polaków Pasztetów Podlaskich powiększyła się o dwóch nowych członków – i to nie byle jakich. Pasztet Drobiowy w tubie w wersji ciemnej oraz jasnej to prawdziwa kanapkowa rewolucja. W 100% drobiowy, pozbawiony mom-u, a do tego zapakowany w wygodną, poręczną tubę. Tak łatwo, smacznie i pożywnie jeszcze nie było!
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Jakość i smak? Pyszny tak!
Jeśli szukasz oryginalnego smaku w innowacyjnym opakowaniu to polecamy Pasztet Podlaski w tubie. Wyróżnia się przede wszystkim wysokiej jakości drobiowym mięsem bez dodatku mom-u. Wersja jasna zawiera mięso z fileta z piersi kurczaka zaś ciemna mięso z uda kurczaka. Nieważne, którą wybierzesz – obie smakują pysznie!
Pasztet Podlaski w tubie to propozycja dla całej rodziny. Obie wersje smakowe dają nam pewność, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pasztet Drobiowy Jasny z pewnością przypadnie do gustu wielbicielom lekkich i delikatnych smaków. Dodatek mięsa z piersi kurczaka sprawia, że kremowy pasztet posmakuje zwolennikom subtelnych aromatów. Na fanów wyrazistych smaków czeka Pasztet Drobiowy Ciemny z dodatkiem mięsa z uda i wątróbki kurczaka. Charakterystyczny, zdecydowany, ale wciąż jedwabiście gładki będzie doskonałym wyborem na szybką przekąskę.
Do domu i do plecaka
Oba pasztety zamknięte są w poręcznej i praktycznej odkręcanej tubie, którą możemy zabrać ze sobą niemal wszędzie, gdyż nie wymaga warunków chłodniczych. Świetnie sprawdzą się w domu czy pracy, jako pomysł na szybką przekąskę,bez konieczności sięgania po nóż.Pasztet Podlaski to nie tylko wygoda użycia – nowe opakowanie to także sposób na przedłużenie trwałości pasztetu. Podlaski w tubie przechowywany po otwarciu w lodówce zachowuje świeżość aż do 14 dni.
Pasztet Podlaski w tubie znajdziemy na półkach sklepowych od lipca w cenie 3,40 zł za opakowanie o wadze 135 g.
Nadesłał:
JBcomm
|
Komentarze (0)