Rozrywka » Sport
Pamięci Piotra Nurowskiego...
Zobacz więcej zdjęć » |
Na uroczystość nie mógł przybyć bp Marian Florczyk, przyjaciel Piotra Nurowskiego.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
W specjalnym liście napisał: „Piotr Nurowski całkowicie oddał się ludziom sportu. Niewątpliwie zasłużył na pamięć. Gratuluję tym, którzy zauważyli jego ślad życia i uwiecznili go w kamieniu”. Licznie przybyli natomiast przedstawiciele świata sportu, w tym działacze PKOl. Obecni byli również przedstawiciele RAFAKO S.A. Z tą raciborską firmą Piotr Nurowski był związany, bo kierował Elektrimem, akcjonariuszem RAFAKO.
Wielu uczestników uroczystości osobiście znało Piotra Nurowskiego. - To osoba wyjątkowa, człowiek otwarty do ludzi. Po 5 minutach rozmowy każdy czuł się jego dobrym znajomym. Bardzo dowcipny, przy każdej okazji tryskał znakomitym humorem, ogromną wiedzą. Był humanistą i znakomitym organizatorem biznesu – wspomina Wiesław Różacki, prezes RAFAKO S.A.
- Piotr Nurowski umiał łączyć różne środowiska. Kiedy obejmował stanowisko prezesa PKOl, sportowe środowisko było bardzo zróżnicowane. Po latach jego pracy i obecności, wszyscy zaś mówili, że Piotr jest ich przyjacielem – mówi z kolei ks. Edward Pleń, kapelan sportu polskiego. - On istotnie umiał znaleźć klucz do serca, do wnętrza każdego człowieka. Każdy człowiek był dla niego bliski, dla niego wartością był drugi człowiek – dodaje ks. Pleń.
Nadesłał:
Adventure Media
|
Komentarze (0)