Rozrywka » Turystyka
Santorini w czasie trzęsienia ziemi - co powinni wiedzieć Polacy oraz gdzie zwrócić się o pomoc?
Zobacz więcej zdjęć » |
Santorini trzęsienie ziemi o magnitudzie 4,7 wywołało panikę wśród mieszkańców oraz turystów. Choć sytuacja wciąż jest dynamiczna, władze Grecji podjęły szereg działań, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim osobom przebywającym na wyspie, w tym także Polakom.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
W wyniku trzęsienia ziemi z 4 lutego, w Santorini doszło do masowej ewakuacji. W porcie wyspy zapanował chaos, gdy tysiące osób próbowały opuścić wyspę, korzystając z dodatkowych połączeń lotniczych i promowych. Wśród ewakuowanych znalazło się wiele osób, które odwiedzały Santorini w ramach turystyki. Greckie władze zapewniają, że mimo trudnej sytuacji, podejmowane środki bezpieczeństwa mają charakter prewencyjny.
Wielu turystów, w tym Polaków, zdecydowało się na wyjazd z wyspy, obawiając się kolejnych wstrząsów, które mogą prowadzić do dalszych trudności. Choć do tej pory nie odnotowano poważnych zniszczeń, istnieje ryzyko wystąpienia silniejszych wstrząsów, które mogą prowadzić do jeszcze większych zagrożeń, w tym tsunami.
Bezpieczeństwo Polaków na Santorini
Polacy na Santorini w chwili obecnej stanowią niewielki procent turystów, ponieważ luty to okres tzw. martwego sezonu. Niemniej jednak, wielu naszych rodaków nadal przebywa na wyspie, a biura podróży wysyłają turystów na wycieczki fakultatywne. Polska Ambasada w Atenach wydała oficjalne komunikaty, w których zwróciła się do obywateli Polski o zachowanie szczególnej ostrożności.
Ambasada apeluje o unikanie dużych zgromadzeń w zamkniętych przestrzeniach oraz o trzymanie się z dala od najbardziej zatłoczonych miejsc, takich jak porty Ammoudi i Stary Port Fira. Przebywający na wyspie Polacy powinni również zadbać o naładowane telefony komórkowe oraz zapas wody pitnej, ponieważ w przypadku kolejnych wstrząsów może dojść do problemów z dostępem do podstawowych usług.
Jak zwrócić się o pomoc?
Jeśli jesteś w Santorini i potrzebujesz pomocy, istnieje kilka opcji, które mogą pomóc Ci w trudnej sytuacji:
-
Kontakt z Ambasadą RP w Atenach – w razie potrzeby kontaktu z przedstawicielami polskiej dyplomacji.
-
Zgłoszenie do lokalnych służb – w przypadku pilnych potrzeb, takich jak zagrożenie życia lub zdrowia, możesz skontaktować się z greckimi służbami ratunkowymi pod numerem alarmowym 112.
-
Lokalne biura podróży – jeśli przebywasz na wyspie w ramach zorganizowanej wycieczki, skontaktuj się z biurem podróży, które ma obowiązek zapewnienia pomocy w razie nagłych wypadków, takich jak trzęsienie ziemi.
-
Służby porządkowe i ratunkowe na wyspie – władze lokalne Santorini, w tym policja oraz straż pożarna, są w pełnej gotowości, aby nieść pomoc turystom i mieszkańcom w czasie kryzysu. Przedstawiciele służb są dostępni w miejscach publicznych, takich jak porty i główne ulice.
Zalecenia dla turystów i mieszkańców
- Unikaj dużych zgromadzeń w zamkniętych przestrzeniach.
- Nie przebywaj w portach Ammoudi i Fira, które mogą być szczególnie narażone na tłok i chaos w sytuacjach kryzysowych.
- Bądź przygotowany na dalsze wstrząsy – miej naładowane urządzenia mobilne, zapas wody pitnej oraz power banki.
- Utrzymuj kontakt z lokalnymi służbami ratunkowymi i turystycznymi oraz bądź na bieżąco z komunikatami wydawanymi przez władze Grecji.
Sytuacja na Santorini jest poważna, władze greckie podejmują wszelkie niezbędne kroki, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom przebywającym na wyspie. Dla Polaków przebywających na wyspie najważniejsze jest zachowanie ostrożności, unikanie tłumów i zgromadzeń oraz ścisłe przestrzeganie zaleceń służb lokalnych. W razie potrzeby zawsze można zwrócić się o pomoc do Ambasady RP w Atenach lub skontaktować się z greckimi służbami ratunkowymi. W sytuacjach kryzysowych, jak trzęsienie ziemi, szybka reakcja i odpowiednie zachowanie są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa.
Źródło fotografii: pexels.com
Licencja: https://www.pexels.com/photo-license/
Nadesłał:
redakcja
|
Komentarze (0)