Moda » Bielizna
Seksowne show Li PARIE
Zobacz więcej zdjęć » |
Li PARIE odważnie podeszło do tematu bielizny. Modelki zaprezentowały najnowsze trendy w dwóch odsłonach. W pierwszej ogłoszono wielki powrót prawdziwego, tradycyjnego gorsetu, szytego na sztywnej, solidnej konstrukcji i pieczołowicie sznurowanego. Te najmodniejsze, kipiące zmysłową erotyką, inspirowane są buduarowym stylem retro. Dekoracyjne, w zdecydowanej kolorystyce i bogato zdobione stanowią doskonałą bazę wykwintnego stroju zarówno tego w wersji wieczorowej, jak i dziennej.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
W drugim wyjściu modelki prezentowały komplety bielizny w połączeniach z zimowymi dodatkami. Tu również królowały odważne wzory w kontrastowych zestawieniach z feerią fikuśnych dodatków. Deserem pomiędzy pokazami okazał się pikantny spektakl frywolnej burleski. Tancerka, niczym artystka Moulin Rouge, z wdziękiem prezentowała najbardziej okazałą bieliznę tego wieczoru. Li PARIE, jako wielki ambasador kobiecości, w trakcie pokazu zachęcało także do samobadania piersi.
„To pierwsza i podstawowa zasada profilaktyki raka piersi, której uczymy i zachęcamy do codziennego odruchowego badania przy zakładaniu bielizny” – powiedziała Jolanta Lewicka właścicielka Li PARIE i profesjonalna brafitterka.
Specjalnymi gośćmi wydarzenia były Ania i Monika, która z dumą mówiły o swoim zwycięstwie w walce z rakiem. Bo misją Li PARIE jest odkrywanie piękna i zmysłowości w każdej kobiecie, poprzez idealne dopasowanie bielizny oraz codzienną profilaktykę. Na pokazie Li PARIE nie zabrakło także celebrytek ceniących kobiece piękno i zmysłowość. Wśród nich znalazły się m.in.: Edyta Herbuś, Natalia Lesz, Viola Arlak, Marzena Trybała, Justyna Sieńczyłło, Dorota Wróblewska, Katarzyna Krupa, Blanka Winiarska, Ewa Szabatin, Beata Deskur, Jolanta Borowiec, Anna Oberc, Karina Kunkiewicz, Kasia Klich i Pola Czarnecka.
Więcej informacji udzieli:
Agnieszka Kołogrecka Tel. 601 40 70 33
agnieszka@bwpr.pl
Nadesłał:
poprostu
|
Komentarze (0)